my name is Lucifer, please take my hand


Zara neoprene dress, HH elastic-side boots

184 odpowiedzi na “my name is Lucifer, please take my hand”

  1. Laura, odpowiedz proszę. Chciałabym kupić te sztybety, ale nie wiem czy są raczej wąskie w kostce czy szerokie? Wolałabym szerokie żeby spodnie bez problemu wchodziły i nie wyglądaly na takie "wciśnięte". Jak oceniasz?

  2. rynek? hahaha dobre sobie, niestety w kato nie posiadamy czegoś takiego jak rynek ;p co do zwiedzania, to też nie ma zbyt szerokiego pola do popisu, aczkolwiek polecam przejechać się na nikiszowiec jak już będziesz w pobliżu, stary chorzów, dąbrowa górnicza i inne okoliczne miasta.

  3. 'stara' wersja Laury podobała mi się bardziej, co nie zmienia faktu, że jesteś przepiękną kobietą. Zastanawiałam się kiedyś patrząc na Twoje zdjęcia jak można mieć tak idealną urodę, ale niestety odpowiedzi na to pytanie nigdy nie uzyskam 🙂 Matka natura już chyba więcej od siebie nie mogła Ci dać!
    pozdrawiam.

  4. @sylvia i inni: muszę W KONCU zacząc byc konsekwentna i odrzucac komentarze,które zwyczajnie obnizają poziom bloga wywołując tu forum-cyrk-bezsensowne sprzeczki. jestem współwinna, bo jest we mnie jakaś taka głupia dziecięca przekora typu 'jak odrzucę to jeszcze pomyśli, że się przejęłam' i trudno jest mi się tego oduczyć. nie wiem dlaczego do niektórych nie dociera, że ja prowadzę bloga modowego a nie kandyduję w wyborach miss… nie życzę sobie takich uwag, które wywołują kontratak i później wygląda tu jak wygląda – jeden wielki syf, za który jest mi później zwyczajnie… wstyd

  5. kupiłaś w końcu tę czarną sukienkę z MISBHV, o której kiedyś mówiłaś? chętnie zobaczyłabym jak wygląda na kimś innym niż ich modelce, bo jestem chudzina i podejrzewam, że S będzie na mnie dużo za duża, więc przynajmniej popatrzyłabym na zdjęcia:)

  6. Albo tylko mi się takwydaje na zdjęciu, albo te sztyblety optycznie powiększają stopę? Powiedz, proszę, jak to jest w rzeczywistości bo planuję sobie kupić ale mam rozmiar 41 i bardzo boję się efektu powiększenia stopy. Z góry dziękuję:)

  7. nie jest przerażający ale jakoś podświadomie wywołuje dreszcze i jest trochę niepokojący. kilka przerażających scen, ale żadnych typu "flaki, mięcho, krew" ani typowo horrorowych. chociaż jeśli boisz się często na filmach to po niektórych odcinkach możesz mieć hm.. problemy z zasypianiem. 😉

  8. to jest fenomen, tych sztybletów u sprzedawcy, którego link do strony podawałaś już nie ma, podejrzewam, że w większości rozmiarów, (zostały wykupione w trymiga) nie wiem jak Ty się czujesz z tym, że mnóstwo dziewczyn inspirując się Tobą, kupuje rzeczy jakie Ty sama posiadasz, ale myślę, że te wszystkie firmy mogą zacząć być Ci wdzięczne 😉

  9. Przeglądając te czcionki na dafont.com trudno mi się zdecydowac na jedną konkretną,
    która według Ciebie nadaje się do małego napisu na przedramieniu? (dokładnie w tym miejscu, w którym Ty masz WHAT DOES BOB WANT?)

  10. mimo, że kompletnie przejadły mi się cwieki to ta wersja jest super: http://studded.pl/index.php?route=product/product&product_id=54 ale cena… to są zwykłe gumniaki do jazdy konnej: http://allegro.pl/francuskie-sztyblety-fouganza-rozmiary-28-45-i2567748291.html nie wiem nawet, czy nie te same, bo widze podobny napis na boku z powbijanymi cwiekami. miałam kiedyś takie buty i ta guma jest MAKSYMALNIE zrysowana po kilku wyjściach + noga się w nich poci jak cholera, także po miesiącu nadają się do wyrzucenia 🙂 to tak praktycznie patrząc

  11. co do czerwonej szminki (która na Tobie wygląda genialnie! jak ja Ci zazdroszczę) – czy uważasz, że usta takiej wielkości (http://www.handsomemen.pl/UserFiles/Image/HM/Portal/Fryzury/fryzura_angelina_jolie.jpg)nadają się do takiego koloru? sama mam usta identycznej wielkości i uwielbiam ten odcień, ale mam wrażenie, że wyglądałabym jak klown 🙁 jak Ty na to patrzysz? a może bordowy kolor byłby lepszy? proszę Cię o radę! nikt jakoś nie umie mi pomoc

  12. na takich dużych ustach czerwień/w ogóle każda szminka wygląda zajebiście. clown/Amanda Lepore to jest dopiero jak ktoś mając bardzo duże usta nieumiejętnie je pomaluje i powyjeżdża poza ich linię. Angie akurat nie lubię w czerwonych ale ogólnie pewnie, że tak

  13. konie to piękne zwierzęta. chciałabym na nich jezdzić ale brak czasu i pieniędzy, nauka nie jest najtańsza. z tego co pamiętam wspomnialas że kiedys jezdziłas. umiesz tak dobrze jezdzic by sama wyjezdzac w teren? i jak podchodzisz do jedzenia zwierząt? zjadłabyś konine, wołowine?

  14. jeździłam w teren bardzo często. jeździłam też na zawody 😉 po tylu latach przerwy (jeżdżę czasami ale właśnie rekreacyjnie albo wyjazd w teren, jak mam okazje) jeżdżę o wiele gorzej (jeżeli chodzi o np. skoki – teraz pewnie byłaby masakra) samej jazdy się nie zapomina, ale to wymaga regularnego treningu (swojego czasu, jak byłam młodsza, jeździłam CODZIENNIE)

Dodaj komentarz