minimalizm minimalizmem, ja rozumiem ze spojny styl, ładne ciuchy tylko czarne etc., ale zeszłej zimy ubierałaś się przegenialnie, a dziś trudno rozróżnić czym się jedne posty różnią od drugich. szkoda 🙁
spoko, tylko miej na uwadze to, że prowadzę bloga żeby zaprezentowac swój styl, to co MNIE SIĘ PODOBA i jeżeli ktoś to aprobuje to fajnie (a chyba sporo jest takich ludzi patrząc na ja nie wiem, nawet statystyki) a nie żeby podobać się dajmy na to Aleksangrii, ja was tutaj nie pytam co mam na siebie założyć albo o sugestie a pokazuję gotowy "produkt", który owszem, może wam się podobac lub nie, ale Wasza opinia nie ma na to wpływu także takie trucie dupy "nudny ten czarny, nudny ten czarny" jest totalnie bezcelowe
DOKŁADNIE,ludzie takie rady to sobie zachowajcie dla siebie na swoje zakupy na blogu ktoś wam pokazuje całosc i albo sie podoba albo nara,przeciez nikt was tutaj nie trzyma siłą.
ja również się zgadzam. wszystkie twoje ubrania są w zasadzie w różnych odcieniach czerni, szarości i bieli; o bardzo podobnym kroju i fakturze, co sprawia, że każdy post wygląda tak samo. minimalizm nie polega na tym, żeby ciągle powielać schematy. twój – taki, a nie inny – gust, też nie ma z tym zbyt wiele wspólnego. kiedyś uwielbiałam twojego bloga, bo pomimo wspólnego mianownika, jakim był minimalizm, zawsze czymś zaskakiwałaś. i nie był to, tak jak teraz, kolor szminki… popatrz chociażby na królową minimalizmu – Ivanię. od lat jest wierna swojemu stylowi, ale zawsze czymś zaskakuje. za każdym razem wygląda świeżo i oryginalnie. ty niestety nie masz już pomysłu na siebie (a przynajmniej tak to wygląda z boku) i powielasz te same schematy. nawet ubierając się od stóp do głów w czerń można wyglądać powalająco i czymś zaskakiwać. ty tego nie potrafisz. i nie odbieraj tego jako atak, bo wizją twojego bloga nie jest chyba nuda???
styl ewoluuje i to jest raczej naturalna kolej rzeczy a ja w tym momencie czuję się hmm najpewniej, najbardziej swojo, czuję, że 100% się określiłam i nie mam zamiaru poddawac tego jakiejkolwiek dyskusji, nie mam ochoty niczego zmieniac
muszę się wtrącić aporpos kiepskiego przykładu, Ivania jest właśnie maxxx nudna, to co pokazuje jest mało użytkowe,cały czas jedno pomieszczenie, brak czegoś takiego jak podział na pory roku i wszystko się dla mnie zlewa w jedno, niby wszystko ma dopracowane ale łapię się na tym,że jak widzę w bloggerze nowy post to nawet mi się nie chce otworzyc okna.
muszę, że Laura ma racje.. jeśli komuś nie podobają się outfity, zawsze można szukać inspiracji u kogoś innego. W tym przypadku można na prawdę długo polemizować – to tak samo jakby zarzucić Macademiangirl, że ubiera się za kolorowo i nie nosi nic czarnego 🙂
minimalizm polega na zestawianiu ze sobą kolorów takich jak czerń, biel, szarości, łączenia ich bądź wybierania 'total look' wariować natomiast można z fakturami i choć utrzymane w 'basic' mogą przybierać różne formy. najlepsi projektanci jak Wang bawią się fakturami, kolor to rzecz indywidualna. GENIUSZ TKWI W PROSTOCIE. dla mnie każdy twój post Lauro jest ciekawy, bo sama preferuję taki styl i nawet jeśli nie podoba mi się jakaś rzecz nie mam zamiaru jechać po Tobie, że 'nie inspirujesz' po prostu każdy ma swój gust. blog jest super, mega wyjątkowy i z klasą. trochę jak polska Ivania Carpio, a nie te wszystkie bazarowe tandeciary. pozdrawiam
o to to, ja różnicę faktur postrzegam jako hmm bardziej znaczącą niż różnicę kolorów także na każde "czarne=to samo" wybałuszam oczy ale z drugiej strony też nie prezentuję tego odpowiednio na zdjęciach, w sensie światła, nie eksponuję tej różnicy faktur (to naprawdę trudne zimą przy takim albedo, wszystko się wydaje 1 masą ale staram się) a co do zmiany – oj nie, pomijając wakacyjne eksperymenty ze sportowym stylem zawsze moje zestawy były w gruncie rzeczy proste
a nie mogłabyś chociaż np. zakładać biżuterii? jakiegoś jednego mocniejszego akcentu – duży łańcuszek, bransoletka? od razu ożywiłabyś tą wszechobecną czerń…
z biżuterią jest taki problem, że naprawdę mało co mi się podoba a jak mi się podoba to jest drogie, za drogie żeby założyć raz i wrzucić do pudełka, więc zawsze wypiera to milion innych wydatków. ale akurat się wstrzeliłaś z sugestią w mini-współprace, bo wkrótce pojawi się kilka minimalistycznych błyskotek
juz sie zachwycalam gora, ale te spodnie….ale skoro Ci sie podobaja…w kazdym razie gora przecudowa! wiadomo, ze to nie jest styl ktory trafia do wiekszosci i zdajesz sobie z tego sprawe, wiec pewnie nie uraze cie moja opinia, no ale moim zdaniem te spodnie sa takie be do tej cudownej kobiecej gory!!! kompletnie psuja efekt i moim zdaniem takie cos to juz nie jest minimalizm ale udziwnienie spore… mysle ze wbrew pozorom szminka tez psuje efekt, czerwien na ustach jest piekna, ale mysle ze u ciebie ten odcien wyglada bardzo sztucznie, nasycone wlosy, nasycone brwi i ta czerwien, ja tak robilam jak bylam emo ;> jest przeprzeprzeslicznie, a z bardziej stonowana czerwienia pasujaca do ciebie bardziej byloby cudownie!
a ivania? moim zdaniem ubiera sie jak psychopatka, jest przerazajaca, przebrana, tandetna (oczywiscie mam na mysli styl), ty wygladasz o wiele lepiej… ktos jeszcze wspominal o bizuterii…nie….urok jest wlasnie w tym ze nie ma bizuterii…
nie jest niczym trudnym realizować to co chciała by widzieć większość i wyglądać gorzej a trzymać się kurczowo i konsekwentnie swojego (świetnego w tym wypadku) stylu. dlaczego nawet taką perełkę w blogosferze jaką jest Laura chcecie zmieniac ingerując takimi uwagami w purystycznośc jej stylu czyli to,za co właśnie powinno się ją cenić? nie wiem jak w ogóle można się czepiać kogoś,kto serwuje tak idealnie zgrane zestawy.
Nie rozumiem ludzi, którzy interpretują posiadanie swojego stylu jako nudę 😀 Wg mnie świetnie… mój ulubiony polski blog o modzie prowadzisz właśnie Ty. Innym wydaje się, że jesteś powtarzalna, dla mnie jest to obranie własnego kursu, własnej drogi w tym co oferuje nam moda. Własny styl to nie nuda! To dojrzałość i wszystkim niedojrzałym twórcom postów wyżej życzę wydoroślenia! 🙂 A autorce tego bloga, życzę (egoistycznie trochę) więcej postów, bo chcę oglądać! :>
tak. ten wasz styl (mowie wasz bo to chyba podobne prady, czy jak to nazwac, haha) ma to do siebie patrzac na rozne przedstawicielki (przedstawicielki w cudzyslowie, bo jestescie inne ale no chyba wiesz o co chodzi), ze jest albo nieudany, albo odpowiednio wywazony a na koncu juz przechodzi w mega kicz bez wzgledu na ceny, marki czy popularnosc). uwazam, ze jestes dobra w tym co robisz, wlasnei na zlotym srodku, i wlasnie na szczescie daleko ci do ivani, ona przegina, dla mnie to juz tandeta. pseudominimalizm, cyrk i moglabym tak truc i truc, chetnei bym jej to wygarnela ale cie zaraz wezma za zazdrosnice i hejtera, ale ta dziewcyzna mnie strasznie drazni za samo to ze mysli ze wyglada fajnie ;D nie doszukiwlabym sie w niej zadnego mitycznego stylu, zadnego minimalizmu, dla mnei to jest mityczne bo istnieje tylko w miemaniu jakiejs grupy ludzi, ale na prawde dla mnei bez sensu jest wychwalanie jej, a slowa estetyka i minimalizm brzmia w odniesieniu do niej tak obrzydliwie na sile, tak do osrania, tak do porzygu ze szok 😀 a moral jest jeden: bez wzgledu na to sranie, to co ona nosi jest po prostu ohydne samo w sobie i brzydkie, nie pasuje zadnej kobiecie! a na koniec…JAK MOZNA NOSIC TAKEI WLOSY, JA SIE PYTAM?! wiem ze ona ci sie podoba, wiec bez nerwow, na oslodzenie dodam ze na prawde nie powinnas sie na niej wzorowac o ile przyjdzie ci to do glowy skora ja lubisz, ona jest przebrana, tak, w takim stylu tez mozna sie przebrac, ty nie. wiec z daleka od niej, be! tak jak mowilam, u ciebie wymienilabym spodnie. gora, ( i uroda i styl) wyglada jak z baki, a ten dol to po co, czy jakies bardziej ''zrozumiale'' odzienie na nogach byloby za malo oryginalne i minimalistyczne…haha sorry za wciskanie an sile opinii w ostatnim zdaniu, ale mowie tak zebys wiedziala co mi sie podoba skoro, nie lubie tej wielkiej ivani ;p jak widzisz platstik nie jestem o zgrozo, czy cos, na przykladzie: wymienilabym u ciebie dol i mysle ze bylabym wtedy bardziej minimalistyczna, bardziej kobieca i bardziej oryginalna ; )
w ogóle nie rozumiem twojego komentarza. co za bełkot. jak już piszesz takie epistoły, to przynajmniej zadbaj o logikę wypowiedzi, bo tego czytać się nie da.
Ogólnie taki posrany kraj, żenujący ludzie!! jak szczupła, to za chuda, jak L czy XL – to tłusta świnia, jak czarny,to bez sensu, że nie biały, jak biały, to że pogrubia, jak ładna to, że sztuczna, jak inna, to brzydka i tak w koła… ja jeśli wchodzę gdzieś, gdzie estetyka, obraz nie jest w moim odczuciu "ładny" po prostu wychodzę nie neguję, nie krytykuję, bo po co się pytam???Niech każdy robi co chce……Tutaj w POLSCE niestety ludzie zgryźliwi, zazdrośni… jak ktoś mi mądrze napisał, żeby jeździć samochodem trzeba mieć prawo jazdy, internet może mieć każdy głupek!!
to nie esej, a dla mnie te wszytskie blogerki, z malymi wyjatkami, to jeden wielki belkot, i o tym moge tylko belkotac, niewypowiedziana zenada, masz racje, stad ten belkot, coz innego mozna powiedziec o takim bezgusciu a takie zakompleksione dziewczynki jak ty, ktore siedza na blogu i wychwalaja w niebiosa wszystko co choc troche ladniejsze, to juz w ogole kaszana i belkot mature z polskiego zdalam rewelacyjnie, i nie bede zachwalac badziewia pseudointelektualnym tonem 🙁 tylko dlatego, ze nie podoba ci sie belkocie, ze ktos ma inne zdanie
okay, okay zawziety byc ze mnie, ale drugi link mial byc ten: http://i684.photobucket.com/albums/vv201/ive-c/loveaestheticsthegentlewoman0.jpg no nikt mi nie powie, ze to jets OBIEKTYWNIE LADNE, sanitariuszka ze statku kosmiczego, moze robi jakies badania medyczne nad ludzmi z kosmitami? ;/ poza tym siwe wlosy, ze pomylka i ohyda u mlodej osoby, i ze to brzydkie- to ma nawet BIOLOGICZNE podloze, ewolucja, instynkty itd itp, specjalnie natura obdarza nimi starsze panie, bo juz rodziny nie musza zakladac i nei musza byc atrakcyjne ;/ ok, koncze bo zejde na zawal
67 odpowiedzi na “one chants out between two worlds, fire walk with me”
http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-W2012-s/328525/1110540/CITYBAG%20Z%20%C5%81%C4%84CZONYCH%20KAWA%C5%81K%C3%93W%20ZAMSZU
czy tatorebka jest ładna? zwykle nie mam problemu z decyzją, ale w tym przypadku jakoś się nie moge zdecydować:/ proszę o podpowiedź…
…a sweter świetny, z męskiego działu?
minimalizm minimalizmem, ja rozumiem ze spojny styl, ładne ciuchy tylko czarne etc., ale zeszłej zimy ubierałaś się przegenialnie, a dziś trudno rozróżnić czym się jedne posty różnią od drugich. szkoda 🙁
laura walk with me
:O jestes idealna, uwielbiam Cie!
niby wszystko fajnie, ale zadnego z tych ciuchow dokladnie nie widac
zamiast czerwonego kapturka wolałabym spotkać czarnego o czerwonych ustach.
z męskiego, ta torebka taka sobie ale bardziej na lato, nie widzę jej do płaszczy
realizuję swoją wizję bloga, wszystkim nie dogodzę – sorry
zgadzam się z aleksangria
Lori jak tam sesja? ile egzaminów jeszcze przed tobą?
spoko, tylko miej na uwadze to, że prowadzę bloga żeby zaprezentowac swój styl, to co MNIE SIĘ PODOBA i jeżeli ktoś to aprobuje to fajnie (a chyba sporo jest takich ludzi patrząc na ja nie wiem, nawet statystyki) a nie żeby podobać się dajmy na to Aleksangrii, ja was tutaj nie pytam co mam na siebie założyć albo o sugestie a pokazuję gotowy "produkt", który owszem, może wam się podobac lub nie, ale Wasza opinia nie ma na to wpływu także takie trucie dupy "nudny ten czarny, nudny ten czarny" jest totalnie bezcelowe
czy te bluzy będą jeszcze dostępne? 🙁
DOKŁADNIE,ludzie takie rady to sobie zachowajcie dla siebie na swoje zakupy na blogu ktoś wam pokazuje całosc i albo sie podoba albo nara,przeciez nikt was tutaj nie trzyma siłą.
pikowany sweter super, to kolejna rzecz z męskiego działu, którą wypatrzyłaś ! 🙂
ja również się zgadzam. wszystkie twoje ubrania są w zasadzie w różnych odcieniach czerni, szarości i bieli; o bardzo podobnym kroju i fakturze, co sprawia, że każdy post wygląda tak samo. minimalizm nie polega na tym, żeby ciągle powielać schematy. twój – taki, a nie inny – gust, też nie ma z tym zbyt wiele wspólnego. kiedyś uwielbiałam twojego bloga, bo pomimo wspólnego mianownika, jakim był minimalizm, zawsze czymś zaskakiwałaś. i nie był to, tak jak teraz, kolor szminki…
popatrz chociażby na królową minimalizmu – Ivanię. od lat jest wierna swojemu stylowi, ale zawsze czymś zaskakuje. za każdym razem wygląda świeżo i oryginalnie. ty niestety nie masz już pomysłu na siebie (a przynajmniej tak to wygląda z boku) i powielasz te same schematy. nawet ubierając się od stóp do głów w czerń można wyglądać powalająco i czymś zaskakiwać. ty tego nie potrafisz.
i nie odbieraj tego jako atak, bo wizją twojego bloga nie jest chyba nuda???
a rok temu to co to było? nie twój styl?
Ja również.
styl ewoluuje i to jest raczej naturalna kolej rzeczy a ja w tym momencie czuję się hmm najpewniej, najbardziej swojo, czuję, że 100% się określiłam i nie mam zamiaru poddawac tego jakiejkolwiek dyskusji, nie mam ochoty niczego zmieniac
muszę się wtrącić aporpos kiepskiego przykładu, Ivania jest właśnie maxxx nudna, to co pokazuje jest mało użytkowe,cały czas jedno pomieszczenie, brak czegoś takiego jak podział na pory roku i wszystko się dla mnie zlewa w jedno, niby wszystko ma dopracowane ale łapię się na tym,że jak widzę w bloggerze nowy post to nawet mi się nie chce otworzyc okna.
muszę, że Laura ma racje.. jeśli komuś nie podobają się outfity, zawsze można szukać inspiracji u kogoś innego. W tym przypadku można na prawdę długo polemizować – to tak samo jakby zarzucić Macademiangirl, że ubiera się za kolorowo i nie nosi nic czarnego 🙂
minimalizm polega na zestawianiu ze sobą kolorów takich jak czerń, biel, szarości, łączenia ich bądź wybierania 'total look' wariować natomiast można z fakturami i choć utrzymane w 'basic' mogą przybierać różne formy. najlepsi projektanci jak Wang bawią się fakturami, kolor to rzecz indywidualna. GENIUSZ TKWI W PROSTOCIE. dla mnie każdy twój post Lauro jest ciekawy, bo sama preferuję taki styl i nawet jeśli nie podoba mi się jakaś rzecz nie mam zamiaru jechać po Tobie, że 'nie inspirujesz' po prostu każdy ma swój gust. blog jest super, mega wyjątkowy i z klasą. trochę jak polska Ivania Carpio, a nie te wszystkie bazarowe tandeciary. pozdrawiam
a mogłabyś napisać co na ciebie wpłynęło? że nagle taka zmiana o 360 stopni?
o to to, ja różnicę faktur postrzegam jako hmm bardziej znaczącą niż różnicę kolorów także na każde "czarne=to samo" wybałuszam oczy ale z drugiej strony też nie prezentuję tego odpowiednio na zdjęciach, w sensie światła, nie eksponuję tej różnicy faktur (to naprawdę trudne zimą przy takim albedo, wszystko się wydaje 1 masą ale staram się) a co do zmiany – oj nie, pomijając wakacyjne eksperymenty ze sportowym stylem zawsze moje zestawy były w gruncie rzeczy proste
piekna ta szminka! idealny odcień, zdradzisz skąd?
a nie mogłabyś chociaż np. zakładać biżuterii? jakiegoś jednego mocniejszego akcentu – duży łańcuszek, bransoletka? od razu ożywiłabyś tą wszechobecną czerń…
z biżuterią jest taki problem, że naprawdę mało co mi się podoba a jak mi się podoba to jest drogie, za drogie żeby założyć raz i wrzucić do pudełka, więc zawsze wypiera to milion innych wydatków. ale akurat się wstrzeliłaś z sugestią w mini-współprace, bo wkrótce pojawi się kilka minimalistycznych błyskotek
inglot 409
Tę pikowaną bluzkę widziałam też u Jessiki, jest po prostu oszałamiająca! Idealnie pasuje do każdego stylu, chyba też ją zamówię, o ile jeszcze są :>
ciekawie jak zawsze:)
ha wiedziałam, mój chłopak ma ten sam i wygląda w nim tak samo zajebiście;)
…masz może jakiś swój typ do płaszczy? koniecznie z zary bo tylko w tych torebkach dobrze się czuję. niestety.
Torebka z Zary? http://instagram.com/p/U7E1z1hhTN/
Wypisz wymaluj Bellucci 😉
tak, lunch bag
zimą najlepiej się wg mnie sprawdzają czarne torebki, weszłam na stronę Zary i w sumie to nic ciekawego nie widzę
wyglądasz rewelacyjnie, nie sprzedałaś jednak tej bluzy? biorę jeżeli nadal aktualne!!
juz sie zachwycalam gora, ale te spodnie….ale skoro Ci sie podobaja…w kazdym razie gora przecudowa! wiadomo, ze to nie jest styl ktory trafia do wiekszosci i zdajesz sobie z tego sprawe, wiec pewnie nie uraze cie moja opinia, no ale moim zdaniem te spodnie sa takie be do tej cudownej kobiecej gory!!! kompletnie psuja efekt i moim zdaniem takie cos to juz nie jest minimalizm ale udziwnienie spore…
mysle ze wbrew pozorom szminka tez psuje efekt, czerwien na ustach jest piekna, ale mysle ze u ciebie ten odcien wyglada bardzo sztucznie, nasycone wlosy, nasycone brwi i ta czerwien, ja tak robilam jak bylam emo ;>
jest przeprzeprzeslicznie, a z bardziej stonowana czerwienia pasujaca do ciebie bardziej byloby cudownie!
a ivania? moim zdaniem ubiera sie jak psychopatka, jest przerazajaca, przebrana, tandetna (oczywiscie mam na mysli styl), ty wygladasz o wiele lepiej…
ktos jeszcze wspominal o bizuterii…nie….urok jest wlasnie w tym ze nie ma bizuterii…
http://allegro.pl/czarna-sukienka-zara-z-baskinka-s-i2984304327.html zapraszaam 🙂
nie jest niczym trudnym realizować to co chciała by widzieć większość i wyglądać gorzej a trzymać się kurczowo i konsekwentnie swojego (świetnego w tym wypadku) stylu. dlaczego nawet taką perełkę w blogosferze jaką jest Laura chcecie zmieniac ingerując takimi uwagami w purystycznośc jej stylu czyli to,za co właśnie powinno się ją cenić? nie wiem jak w ogóle można się czepiać kogoś,kto serwuje tak idealnie zgrane zestawy.
a Ty Laura byłaś na studniówce ? jaką miałaś kreację?
Laura, co sądzisz o tych butach? Ładne? 🙂
http://allegro.pl/zara-basic-botki-slupek-szpic-ostatnie-antique-39-i2976139298.html
sprzedałam już – miałam takie dwie
dzięki za opinię!
Ivania tandetna?! jesteś pewna, że myślimy o tej samej Ivanii?
ile kosztował sweter?
Nie rozumiem ludzi, którzy interpretują posiadanie swojego stylu jako nudę 😀 Wg mnie świetnie… mój ulubiony polski blog o modzie prowadzisz właśnie Ty. Innym wydaje się, że jesteś powtarzalna, dla mnie jest to obranie własnego kursu, własnej drogi w tym co oferuje nam moda. Własny styl to nie nuda! To dojrzałość i wszystkim niedojrzałym twórcom postów wyżej życzę wydoroślenia! 🙂 A autorce tego bloga, życzę (egoistycznie trochę) więcej postów, bo chcę oglądać! :>
tak. ten wasz styl (mowie wasz bo to chyba podobne prady, czy jak to nazwac, haha) ma to do siebie patrzac na rozne przedstawicielki (przedstawicielki w cudzyslowie, bo jestescie inne ale no chyba wiesz o co chodzi), ze jest albo nieudany, albo odpowiednio wywazony a na koncu juz przechodzi w mega kicz bez wzgledu na ceny, marki czy popularnosc). uwazam, ze jestes dobra w tym co robisz, wlasnei na zlotym srodku, i wlasnie na szczescie daleko ci do ivani, ona przegina, dla mnie to juz tandeta. pseudominimalizm, cyrk i moglabym tak truc i truc, chetnei bym jej to wygarnela ale cie zaraz wezma za zazdrosnice i hejtera, ale ta dziewcyzna mnie strasznie drazni za samo to ze mysli ze wyglada fajnie ;D nie doszukiwlabym sie w niej zadnego mitycznego stylu, zadnego minimalizmu, dla mnei to jest mityczne bo istnieje tylko w miemaniu jakiejs grupy ludzi, ale na prawde dla mnei bez sensu jest wychwalanie jej, a slowa estetyka i minimalizm brzmia w odniesieniu do niej tak obrzydliwie na sile, tak do osrania, tak do porzygu ze szok 😀 a moral jest jeden: bez wzgledu na to sranie, to co ona nosi jest po prostu ohydne samo w sobie i brzydkie, nie pasuje zadnej kobiecie! a na koniec…JAK MOZNA NOSIC TAKEI WLOSY, JA SIE PYTAM?!
wiem ze ona ci sie podoba, wiec bez nerwow, na oslodzenie dodam ze na prawde nie powinnas sie na niej wzorowac o ile przyjdzie ci to do glowy skora ja lubisz, ona jest przebrana, tak, w takim stylu tez mozna sie przebrac, ty nie. wiec z daleka od niej, be! tak jak mowilam, u ciebie wymienilabym spodnie. gora, ( i uroda i styl) wyglada jak z baki, a ten dol to po co, czy jakies bardziej ''zrozumiale'' odzienie na nogach byloby za malo oryginalne i minimalistyczne…haha sorry za wciskanie an sile opinii w ostatnim zdaniu, ale mowie tak zebys wiedziala co mi sie podoba skoro, nie lubie tej wielkiej ivani ;p jak widzisz platstik nie jestem o zgrozo, czy cos, na przykladzie: wymienilabym u ciebie dol i mysle ze bylabym wtedy bardziej minimalistyczna, bardziej kobieca i bardziej oryginalna ; )
sztuczna czerwona szminka dla emo i ivania-tandetna psychopatka… haha co za brednie
3 dyszki ze 130 jakoś na przecenach 🙂
Co sadzisz o takich butach http://www.butyk.pl/towar.14469.Kozaki_botki_Bruno_Premi_Esther_E0202.html
za bardzo meskie ? 😉
dla mnie straszne i to połączenie zamek + sznurówki – najgorzej
szkoda! mam nadzieję, że jeszcze będą na stronie.
Wydaje mi się że kiedyś widziałam u Ciebie taki płaszcz http://www.sheinside.com/Black-Contrast-Leather-Long-Sleeve-Zipper-Coat-p-103669-cat-1735.html#goods_description_top , i to nawet z tej strony .
Jeśli tak byłabym wdzięczna za info co do rozmiaru i jak leży .
w ogóle nie rozumiem twojego komentarza. co za bełkot. jak już piszesz takie epistoły, to przynajmniej zadbaj o logikę wypowiedzi, bo tego czytać się nie da.
Ogólnie taki posrany kraj, żenujący ludzie!! jak szczupła, to za chuda, jak L czy XL – to tłusta świnia, jak czarny,to bez sensu, że nie biały, jak biały, to że pogrubia, jak ładna to, że sztuczna, jak inna, to brzydka i tak w koła… ja jeśli wchodzę gdzieś, gdzie estetyka, obraz nie jest w moim odczuciu "ładny" po prostu wychodzę nie neguję, nie krytykuję, bo po co się pytam???Niech każdy robi co chce……Tutaj w POLSCE niestety ludzie zgryźliwi, zazdrośni… jak ktoś mi mądrze napisał, żeby jeździć samochodem trzeba mieć prawo jazdy, internet może mieć każdy głupek!!
http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/en/zara-W2012-s/329004/1081545/COMBINED%20TOP
A ta niefajna?
wychodzi naprawdę mały, ja bym wzięła teraz nawet L
też fajna ale zdecydowanie wolę z fb
poza tym, tak jak sa ludzie i ladni i brzydcy OBIEKTYWNIE, bo chyba kazdy obiektywnie zauwazy roznice miedzy jolie a jola rutowiecz, tak OBIEKTYWNIE http://i684.photobucket.com/albums/vv201/ive-c/loveaestheticsdenimcoat1.jpg, http://i684.photobucket.com/albums/vv201/ive-c/loveaestheticsdenimcoat1.jpg, to NIE JEST ladne i mozecie mnie zwyzywac od bucow plujacych jadem ile chcecie 😉 jeszcze to cos TAK DUMNIE trzymane pod pacha….why…nawet niech sie komus podoba, ale dlaczego nosi to tak dumnie…..:( cierpie….
to nie esej, a dla mnie te wszytskie blogerki, z malymi wyjatkami, to jeden wielki belkot, i o tym moge tylko belkotac, niewypowiedziana zenada, masz racje, stad ten belkot, coz innego mozna powiedziec o takim bezgusciu
a takie zakompleksione dziewczynki jak ty, ktore siedza na blogu i wychwalaja w niebiosa wszystko co choc troche ladniejsze, to juz w ogole kaszana i belkot
mature z polskiego zdalam rewelacyjnie, i nie bede zachwalac badziewia pseudointelektualnym tonem 🙁 tylko dlatego, ze nie podoba ci sie belkocie, ze ktos ma inne zdanie
niestety wielu debili ma prawo jazdy ;D
ona ma ten pasek taki długi? widziałaś na żywo ten drugi kolor?
Dzięki wielkie ! Na co dzień noszę M ale w takim razie wezmę L. A jak długo czekałaś na przesyłkę ?
okay, okay zawziety byc ze mnie, ale drugi link mial byc ten: http://i684.photobucket.com/albums/vv201/ive-c/loveaestheticsthegentlewoman0.jpg
no nikt mi nie powie, ze to jets OBIEKTYWNIE LADNE, sanitariuszka ze statku kosmiczego, moze robi jakies badania medyczne nad ludzmi z kosmitami? ;/
poza tym siwe wlosy, ze pomylka i ohyda u mlodej osoby, i ze to brzydkie- to ma nawet BIOLOGICZNE podloze, ewolucja, instynkty itd itp, specjalnie natura obdarza nimi starsze panie, bo juz rodziny nie musza zakladac i nei musza byc atrakcyjne ;/ ok, koncze bo zejde na zawal
Aaaaaaa i jeszcze jedno , ogólnie jak ją oceniasz – warta zakupu , jak jakościowo się prezentuje. Cały czas nie mogę się zdecydować ;p Dzięki
"a nie mogłabyś chociaż np. zakładać biżuterii?…" myślę, że nie trzeba zmieniać Laury i jej nic sugerować tylko brać Ją taką, jaka jest 🙂
za taką cenę warto, wygląda fajnie, minusem jest straszny smród skóry ekologicznej, ale pewnie wywietrzeje
najgorszy twój outfit
w jakim rozmiarze masz te spodnie ? i gdzie kupiłaś tą pikowana bluzę ?
Ha ha, co kurwa? Natura obdarza starsze panie siwymi włosami, bo nie muszą już zakładać rodziny? Chyba jebne.