the perfume


Zaproponowaliście mi stworzenie kilku postów beauty, więc zaczynam uzupełniać tę zakładkę. 🙂 Zaczynam od posta ze swoim ulubionym zapachem – woda toaletowa Calvin Klein CK IN2U. Przerzuciłam się na niego z mojego dotychczasowego #1 – Dior Escale à Portofino. Świeży i uniseksowy!

49 odpowiedzi na “the perfume”

  1. le labo nie miałam okazji powąchac, nie wiem w ogóle czy gdzieś w Polsce sprzedają + butelka kosztuje od 800zł z przesyłką do 1500, także tego. zawsze byłam ciekawa tych zapachów CdG, bardzo spodobał mi się opis Avignonu, ale też nie miałam okazji powąchac. a ten – nie dziwię się, że jest tak popularny, jest rewelacyjny!

  2. Zaczynam myśleć, że najlepsze co może nas spotkać to blokada wszystkich tematów i stron na temat perfum. Chyba tylko wtedy uwolnimy się od takich komentarzy i stwierdzeń "ulubiony perfum/perfuma". Kur.wa. Umieram jak to widzę.

  3. You've got the best fashion blog what I've ever seen 🙂 veeeeeery good job girl!!

    And Ive got a little question. Where would you prefer to live? In Oslo or in Stockholm and why? I must to choose but I can't.

  4. Jak będziesz w Krakowie to polecam serdecznie perfumerię Lulua, są tam wszystkie zapachy CdG i ceny w miarę przystępne, albo z ich strony internetowej można zamówić sample 1ml/6zł http://www.lulua.pl/product.php?id_product=38. Avignon jest cudowne, zdecydowanie najlepsze z całej kadzidlanej serii, jednak mam problem z noszeniem go, wprowadza mnie w nostalgiczny nastrój, jest nieco przygnębiający i rzeczywiście przywodzi na myśl kościół.
    Również nie dziwię się, że CK jest tak popularny, sama kiedyś miałam butlę, zużyłam z przyjemnością, ale teraz to nie moja bajka 🙂

  5. mimi – Zagorsk jest bardziej zielony i 'lesisty' (nie wiem czy takie słowo funkcjonuje), mam odlewkę i czasem lubię go nadgarstkowo powąchać 🙂 Jaisalmer w sumie też jest piękny, nie znam Quarzazate tylko.

  6. no dokładnie! ludzie,perfumy nie mają liczby pojedynczej;coś takiego jak TEN PERFUM/TA PERFUMA po prostu NIE ISTNIEJE.nauczcie się w końcu!

  7. A jakbym miała stawiać co do Ciebie pasuję to dawałabym np HP-Diora 🙂 A co myślisz o spopularyzowanych do bólu euphoria ck?

  8. dziś testowałam, ładne, choć zupełnie nie w moim guście.. a co powiesz o truciznach od Diora? masz jakąś swoją ulubioną? 🙂

  9. nie lubię pieprzyc bez sensu o nutach zapachowych, bo się na tym nie znam (w sensie nie wyczuwam precyzyjnie konkretnych składników) albo mi się podoba, albo nie. i jak napisałam w poście – lubię zapachy w klimacie unisex

  10. Problem jest w tym, że żeby pisać po angielsku trzeba zacząć myśleć po angielsku. To co napisałaś ma sens, ponieważ tak się mówi w j.polskim, w angielskim już nie bardzo. Sama mam z tym problem. Nie przejmuj się. Ci co będą chcieli zrozumieć (tj. przybysze zza granicy) zrozumieją i jeszcze będą się cieszyć, że mogą nie tylko popatrzeć na obrazki. Błędy będą Ci wytykać Polacy, bo lubią udowadniać, że guzik wiesz, porywasz się z motyką na słońce. A tak na marginesie, masz bardzo ciekawą urodę 🙂

Skomentuj Laura Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.