Scottish skirt


vintage skirt, Sisley turtleneck, Venezia boots

128 odpowiedzi na “Scottish skirt”

  1. Pięknie wyglądasz 😉
    Uważasz, ze te buty z Venezia, które masz tych zdjeciach nadadzą się również na zime ? Czy szukasz czegos z wyższa cholewka?

  2. też bym chciała robić przedziałek na bok ale mam straszne zakola, wie ktoś może co zrobić żeby włosy urosły w tym miejscu??

  3. dzięki! 🙂 uwielbiam chodzic w sztybletach, ta para jest bardziej na jesień, mam też drugie wyższe, które zamierzam nosic również zimą

  4. BOZE, dawno nie bylo tu tak swietnego outfitu! wreszcie cos, co podkresla Twoja figure a nie ja maskuje, pogrubia Cie, skaraca czy inne pomylki, ktore byly widoczne. w ciuszkach z tego postu wygladasz OBLEDNIE, pozdrawiam najpiekniejsza polska blogerke :*

  5. Kup odżywkę Jantar firmy Farmona (cena ok. 10zł) i wcieraj codziennie w miejsca gdzie masz zakola (albo i całą skórę głowy) przez 3 tygodnie, później tydzień przerwy, kolejne 3 tygodnie kuracji… i tak do skutku. 🙂 Może pomoże.

  6. laura wyglądasz naprawde cudownie, mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawe z faktu ze setki polek zazdroszcza ci urody i takiej kobiecej sylwetki, a outfit – jestem silnie na tak, oby tak dalej!

  7. Trzymają ci się te sztyblety? Ja kupiłam identyczne rok temu, a juz drugi raz je będę reklamować, bo się rozklejają 🙁

  8. Tym razem jestem zachwycona! Troszkę na to czekałam bo ostatnie stylizacje nie podpadły mi do gustu.
    Pozdrawiam i ślę troszkę ciepła bo przyda nam się wszystkim, zimna NADCHODZI! Łeeeeeeeeeeee

  9. pierwsza myśl po zobaczeniu zdjęć? Audrey Horne! Za to już wielkie ochy i achy ;> Dawno nie było tu czegoś tak bardzo kobiecego, a szkoda, bo takie stylizacje niezwykle ci pasują 🙂

  10. A model z Zary, lakierowane botki na szerokim obcasie kupujesz? Które za kolano mają piękny fason, ale w środku plusz?

  11. nie pomoże 🙂 Jantar zmienił skład,te opakowania gdzie jest na czerwono w rogu napisane nowa receptura są nic nie warte. Stary dobry jantar RIP

  12. wiem, że walczyłaś ze zniszczonymi włosami po nieudanej dekoloryzacji, teraz prezentują się zjawiskowo, mogłabyś polecić (albo ktokolwiek inny) jakąś dobrą maską do włosów zniszczonych, łamliwych? najlepiej taką, żeby można było dłużej potrzymać na włosach. będe bardzo wdziędzna za pomoc

  13. Zgadzam się, chciałam je zamówić i ciągle nie dawały mi spokoju, ale fakt, że są po prostu "sztuczne" mnie odpychał.. Tych butów jest wszędzie zatrzęsienie, każda "znana" blogerka posiada ten model. (komentarz dotyczy lakierowanych na szerokim obcasie Zara)

    Zauważyłaś, żeby były już mocno porysowane w sklepie? Jest to regułą?

  14. polecam siemię lniane 🙂 gotować ziarenka do uzyskania cieczy o konsystencji "kiślu" , tę substancję nakladac na skórę głowy , czepek na głowe i trzymac ok.15 minut. – włąsy będą gęstsze , pojawią sie "baby hair" i będa lśniące.

  15. Laura w jakim rozmiarze masz te sztyblety? Bo buty z Zary noszę zawsze w rozmiarze 38, czy rozmiarówka tych z Venezii jest zawyżona?

  16. Pewnie już milion razy padało to pytanie – jaką szminkę masz tutaj na ustach? Taka ładna, idealna czerwień!

  17. dziekuje za odpowiedz o apc, tez wlasnie mnie nie przekonuje podeszwa, ale fason naprawde fajny maja… no coz. zaprezentuj nam sie jak znajdziesz cos fajnego na zime, jestes inspiracja! buziaki 🙂

  18. Laura, czy wpadły Ci w oko i mogłabyś polecić jakieś oficerki na zime, ładne i proste a przede wszystkim dobrej jakosci (wiem,że Ty się na tym znasz, ja niestety nie potrafie tego ocenić w sklepie :/ ) żeby wytrzymały mi całą zimę i nie przemakały.
    Ja do tego co widuje teraz w sklepach nie jestem do końca przekonana, o ich dobrej jakości, zwłaszcza, że większość jest na cieniutkiej podeszwie, a to chyba niezbyt dobry pomysł na zimę..
    Będę wdzięczna za jakieś propozycje w nie za mocno wygórowanych cenach 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.