Estée Lauder Double Wear


Ostatnio skończył mi się podkład, którego używałam do tej pory, Revlon ColorStay Natural Beige. Postanowiłam zmienić odcień, ostatecznie zmieniłam podkład. Estée Lauder Double Wear – najlepszy fluid, jakiego miałam okazję do tej pory używać. Doskonale kryje i matuje, nie czuję go na twarzy (mimo mocnego krycia). Minusem jest brak dozownika, czyli taka sama sytuacja jak w przypadku Revlona.  Używam odcienia Pale Almond 02. Polecam!


28 odpowiedzi na “Estée Lauder Double Wear”

  1. może mi ktoś coś poradzić zakupiłam martensy za 400zł, są piękne ale od ponad tygodnia tak bardzo mnie obcierają na pięcie że ciągle musze pełno plastrów zakładać żeby jakość w nich chodzić.. czy tak skóra z której są zrobione kiedyś się rozciągnie??

  2. Zamiast dziadowskich Martensów szytych w Wietnamie, trzeba było kupić brytyjskie glany Solovair – cena podobna, a jakość nieporównywalnie lepsza.
    Na razie, radziłabym Ci zrobić sobie od nich odpoczynek na ok. 2 tygodnie – niech pięta się dobrze zagoi, a potem próbuj je rozchodzić w grubej skarpetce.

  3. ja oczywiście z automatu chciałam wziąc najjaśniejszy ale ekspedientka powiedziała, że będzie za jasny (mam sklonnosc do kupowania zbyt jasnych podkladow i pozniej mam twarz bledszą niż reszta) i razem dobrałyśmy taki. jest chyba trochę ciemniejszy niż natural beige ale mniej różowy

  4. Moim zdaniem jakościowo są tak samo dobre, trwałe, nie błyszczą się, a to już od Ciebie zależy czego oczekujesz od podkładku – mocnego krycia, który przetrwa nawet wybuch reaktora atomowego = DW czy lżejszego, półprzejrzystego = DWL

  5. Też tak miałam!!! Też pięta! Nosiłam kilka lat, co roku to samo! Włożyłam grubą filcową wkładkę (bo jednak były minimalnie za duże, więc stopa odrobinę latała w bucie) no i grubsza skarpeta i było ok:) Obcierały mnie też na łydce!

  6. Lauro potrzebuję pomocy!!! czy ten odcień który posiadasz jest ciemny??? Po Twoim poście podejmę ostatnią próbę z DW. Jak do tej pory nie trafiłam na kompetentną osobę czy w douglasie czy sephorze którą potrafiłaby dobrać mi odpowiedni odcień. Kolor który raczej mi odpowiada to beże bez dodatku różu. Czy w ostatnich postach masz nim pomalowaną buzię?:)

  7. mam go w ostatnich postach, wydawal mi sie na 1 rzut oka ciemny ale w koncu mam podklad, przy ktorym po nalozeniu moja twarz ma dokladnie taki sam kolor jak reszta ciala. wczesniej zawsze mialam sklonnosc do kupowania za jasnych. w nim wlasnie nie ma różu

Dodaj komentarz