Timbs, Isabel Marant coat


Isabel Marant pour H&M coat, COS t-shirt, Zara jeans, Timberland boots

96 odpowiedzi na “Timbs, Isabel Marant coat”

  1. zgadzam się, wyglądają tak. bo wszędzie roi się od podróbek dokładnie w tym kolorze i wyglądają prawie identycznie z tym, że od razu widzimy, że to tandetna kopia, dlatego patrząc teraz na te super KLASYKI rzygać się aż chce od przesytu i efektu tandety. te buty wg mnei w ogóle nie pasują do reszty stroju, czarne lub białe byłyby ekstra ale cięzko zdobyć.

  2. jasne, wszedzie ich pelno, podrob tyle sie czlowiek naoglada, ze rzeczywiscie moze sie odechciec ale lubię ten model, nie myslalam, ze wrócę do miodowych a jednak. lubię je. czarne bardzo bym chciala ale no niestety – małego rozmiaru modelu 6 inch w tym kolorze się nie znajdzie

  3. Kurde, mam ten płaszcz i tak jak na początku byłam zachwycona, tak teraz stwierdzam, ze jego kupno było błędem. Na nieco mniej mroźne dni jeszcze ujdzie, ale nie wyobrazam go sobie zapiętego, w dodatku z szalikiem, człowiek wygląda wtedy jak w tubie, totalnie bezkształtnie. 🙁 Jestem bardzo szczupła, a gdy go założę i zapnę, mam poczucie, że przytyłam jakieś 10 kilo, tragedia. Dochodzę do wniosku, że chyba po prostu trzeba lubić tego typu fason, ale naprawdę nie mogę przeżyć tych szerokich rękawów i braku kształtu. 🙁

  4. a jak przygotowywalas sie do historii sztuki? jakies repetytorium Ci pomoglo? ogolnie jak oceniasz poziom trudnosci tej matury? do wyuczenia? wybieram sie na filozofie i w chwili obecnej jestem ''w dupie'' od poczatku lieum nastawialam sie na WOS a teraz okazuje sie, ze jest mi zbedny 😉 wiec myslalam nad filozofia lub wlasnie historia sztuki

  5. chodzilam w roku szkolnym maturalnym na kurs historii sztuki, sztuką interesowałam się od kiedy pamiętam i glownie na tej wiedzy bazowalam ale warto zapisac sie na taki kurs – usystematyzowac informacje, pocwiczyc pisanie analizy porownawczej (na rozszerzeniu bardzo wysoko punktowana a łatwa), wypracowan. ksiazki mialam "sztuka i czas" Osinskiej ale raczej do nich nie zagladalam. aha, i jezeli bedziesz sie zastanawiac co wybrac, podstawe czy rozszerzenie – zdecydowanie rozszerzenie!

  6. Laurutek,jeśli nie znalazłaś jeszcze porządnego salonu fryzjerskiego i chcesz zapanować nad włosami, to polecam Ci z całego serca FEDORYSZYN (http://fedoryszyn.pl/), fakt faktem, we Wrocławiu, no ALE, nie chcę robić chamskiej reklamy, bo sama jechałam w cuchnącym autobusie 3,5 godziny do Wrocławia. Warto, naprawdę. Świetna obsługa, wystrój salonu bajeczny, profesjonalne podejście do klienta, świetne kosmetyki, przemiła obsługa i W KOŃCU patrzę z radością w lustro i sobie myślę 'ale mam ładne włosy', myślałam, że już ich nie uratuję, dekoloryzacja poszła bardzo pomyślnie :)) i jeśli Twoja dekoloryzacja pójdzie pomyślnie, polecam Ci farbę LONDA ciemny blond, ma taki delikatny, orzechowy odcień i nie spiera się po 2 myciach, w dodatku jest tania. Daj znać koniecznie jak pójdą włosowe rewolucje!

  7. strasznie daleko ode mnie! 🙁 zdjecia super! a ja znalazlam juz salon, fryzjera, ktory się podejmie, Katowice, Mariacka – salon przepiekny – kamienica, przestrzen, metal, skora, beton, swieze kwiaty – sama przyjemnosc! i fryzjer doswiadczony i przede wszystkim ogarnięty – wyczucie estetyki na wysokim poziomie, żaden "balejażowiec-pazurkowiec" no i pracuje na dobrych kosmetykach. po dekoloryzacji planuję farbowac juz tylko u fryzjera, zaluje, ze odeszlam od tej zasady. a co robilas z wlosami? 🙂

  8. a możesz podać stronę tego salonu ? też jestem z Kce i przymierzam się do zmiany cięcia, a nie mam nikogo stałego zaufanego, od kogo wychodziłabym z zachwytem. Chodzi mi o kogoś kto sam potrafi dopasować fryzurę do twarzy, gatunku i kondycji włosów, a nie stoi nad Tobą z bezmyślną miną i tylko czeka aż krok po kroku mu powiesz co ma robić, najlepiej to jakbyś wyjęła zdjęcie .

  9. Lora,zrób jakiegoś posta z pięknymi sukienkami/butami/płaszczami.Pozostałe części garderoby jakoś łatwiej jest skompletować…Masz niezły gust:) i potrafisz w zalewie szmiry odnaleźć rzeczy niebanalne i piękne…To taki pomysł na zimę,kiedy będą niemożliwe sesje w plenerze:)

  10. Pochwal się koniecznie efektami! Z bardzo ciemnego brązu schodziłam do swoich naturalnych, czyli takich słomianych/bardzo jasno rudych (jak kto woli) + ścinanie i modelowanie, wyszłam bardzo zadowolona i od tamtej pory zostałam "włosomaniaczką", już nie mogę patrzeć na odrosty i spalone siano na głowach innych dziewczyn, mało estetycznie to wygląda. I tak, jak wspomniałaś, fryzjer ""balejażowiec-pazurkowiec" to ZŁO, a fe!

  11. orientujesz sie jak to jest w zara online.. upatrzylam sobie sukienke ale dziś wchodzę na stronę i wszystkie rozmiary wyprzedane, myslisz ze jak podam paniom w stacjonarnym sklepie numer referencyjny to bedzie mozliwosc ze ta kiecka jest gdzies na magazynie czy juz totalnie sold out?

  12. nie wiem, jak nie ma na stronei to chyba brak w magazynie. jakbys chciala zapytac w sklepie czy jest w innej Zarze – ostatnio jak chcialam znalezc rzecz przeceniona to pani powiedziala mi, ze nie maja mozliwosci sprawdzania przecenionych rzeczy w systemie, wiec moze byc problem

  13. Jestem czytelniczka Twojego bloga.

    Mam do Ciebie prosbe-doradz mi proszę,jakie dodatki powinnam kupić do tej sukienki na studniówkę.

    http://www.zalando.pl/vila-tovia-sukienka-koktajlowa-niebieski-v1021c07x-k00.html

    Jest to ładny głęboki granat.Jaka,i czy w ogóle bizuteria-złoto,srebro.Buty mam już,sa to szpilki w cielistym kolorze.,odcień raczej chłodny.

    http://tablica.pl/oferta/h-m-buty-czolenka-na-szpilce-nude-r-38-CID87-ID4226P.html

    pOWIEDZ JAK TO WIDZISZ.z GORY BARDZO DZIEKUJĘ.

    dODAM JESZCZE,ZE SUKIENKA JEST "PORZADNA",NA PODSZEWCE,ŁADNIE ODSZYTA.

    pozdrawiam ,Ola.

  14. Laura, nie chciałabyś założyć filmweba? Wiem, że jest trochę zabawy z uzupełnianiem obejrzanym filmów, ale mam wrażenie, że masz doskonały gust jeśli chodzi o kinematografię i z chęcią obserwowałabym co oglądasz 😉

  15. Jak to jest, że Twoje koleżanki wyszukują ludzi w internecie i wszystkim wmawiają kopiowanie od Ciebie? przeciez sweter i dżinsy plus płaszcz to zestaw raczej mało zaskakujący i 90 % społeczeństwa się tak ubiera. Cały świat kopiuje od Laury z Katowic! Kiedyś doczepiłyście się do jakiejś tam 11cats czy cos w tym stylu, teraz ta akcja na fejsie z jakąś nową blogerką (obie nie podobne do siebie, do Ciebie, każda ma inny styl, może szata graficzna bloga trochę podobna) nie rozumiem tej tendencji. To wszystko już lekko na paranoję wygląda :/ Wybacz, lubiłam na Ciebie patrzeć, często broniłam Cię na forum ale po takich żenujących sytuacjach człowiek zaczyna się zastanawiać. Reklamujesz ciuchy z shwrm, aż się boję coś zamówić bo będzie, że od Ciebie odgapiłam :O Mój tato nosi '501, chyba odgapił od Ciebie. Moj 6-letni brat obgryza paznokcie, chyba też się Tobą inspiruje! 😉 Ludzie! Używajcie rozumów!

  16. Lauro mam jeszcze pytanie odnośnie do tego fryzjera na Mariackiej. Nie orientujesz się może, czy potrafiłby "ściągnąć" z włosów blond pasemka? 🙁 Jestem szatynką i kiedyś zrobiłam sobie sporo blond pasemek, bardzo mi zależy do wrócenia do naturalnego koloru, póki co czekam, aż po prostu urosną te włosy i zejdzie ten kolor, ale chciałabym jakoś to przyspieszyć. U mojego aktualnego fryzjera dostanę tylko propozycję zafarbowania włosów na brąz, ale brązy bardzo szybko mi się wypłukują. Może coś wiesz na ten temat albo mogłabyś się zapytać przy najbliższej wizycie? 🙁

  17. ale ,,włosomaniaczki„ mają teraz swoją głupią modę na zapuszczanie odrostów. Hodują naturalne i zamiast iść do fryzjera,który zrobiłby jakiś na to plan z głową,zapuszczają odrosty na pół głowy wstawiają ich fotki i otwierają koło wzajemnej adoracji. Nie wiem jak można mieć tak niskie wyczucie estetyki i robić z siebie maszkarona z tęczą na głowie,dobrze że Lora zmienia kolor z głową i klasą 🙂

  18. ojj też widziałam. pojawiło się kilka wpisów od niej na fb Laury i jej własnym z aroganckimi komentarzami, tak jakby przy okazji chciała na siebie zwrócić uwagę i mieć więcej kliknięć. nie da się nie zauważyć.

  19. no sory ale każdy kto interesuje się filmami wie, że filmweb to pomyłka. chamstwo na formu a racenzji tyle, co kot napłakał. Sama kiedyś założyłam właśnie w związku z ta oceną filmów. Teraz za duzo tam (jakby to powiedzieć…) "użytkowników nabijających gwiazdki filmom w stylu >Testosteron<"
    Polecam Ci raczej zagraniczny strony

Dodaj komentarz