Pola Rudnicki S/S 2014


Propozycja polskiej projektantki Poli Rudnicki na lato 2014, jest przepięknie! Projekty proste ale nie nudne, jestem zakochana w spódniczce, której faktura przywodzi na myśl gazę, w przedostatnim projekcie, w trenczu… no dobra – we wszystkim!

110 odpowiedzi na “Pola Rudnicki S/S 2014”

  1. hej Laura, przeczytałam niedawno,ze interesujesz się Levinasem. Dlaczego akurat ten filozof? (pewnie jeden z wielu, ale jednak) jakie masz pomysł na prace? coś bardziej praktycznego np. bioetyka itp. ? pozdrawiam 🙂 a , jeszcze spytam z ciekawości jaka jest średnia cena "zwykłych" t-shirtów z COS?

  2. Laura, wiem, że gdzieś coś kiedyś pisałaś na temat tych takich podstawowych, bazowych ubrań, z których można później tworzyć stylizacje i planowałaś napisać post gdzie można to wszystko znaleźć w dobrej jakości i w niezłych cenach. Pamiętasz jeszcze? byłabym bardzoooooo wdzięczna, bo jestem na etapie budowania od nowa swojej GARDEROBY hahaha

  3. TV2 to norweska stacja więc pomyślałam, że skoro już o Tobie mówią to zaproszą Cię do God Morgen Norge i będę miała okazję zobaczyć Cię w Oslo 😀 Chyba za bardzo wybiegłam w przyszłość 😀 Mówili o blogerkach. Jesteś naszą polską Elin Kling xD

  4. Larła a jakiego pudru używasz? Ja dużo czytałam o tym z Maca Blot Powder Pressed ale myślałam, też nad transparentnym Ben Nye, którego używa makijażystka Kim Kardashian:> tylko nigdy nie miałam do czynienia z transparentnym.

  5. Coś w tym jest.Ja zapadłam w Twojego bloga, a jestem niepoprawną , zakręconą fanką norweskich, duńskich i szwedzkich filmów, w ogóle sztuki z tego obszaru, nawet tej dawnej. Taki chłód, który nie nuży tylko iskrzy… Minimalizm ale z polotem. Czystość, ale nie pedanteria…Coś poza obszarem naszej kultury, niejako…Jesteś rzeczywiście wyjątkowa i ta Norwegia pasuje w bardzo dobrym znaczeniu tego słowa.Super, że tu jesteś, podnosisz nam poziom, dziękujemy! A Norwegię rozumiem, popieram werdykt. Deva

  6. Właśnie szukam i szukam, ale na razie nic nie mogę znaleźć. Może za parę dni coś będzie. W każdym razie z polskich blogerek tylko Ciebie pokazali 😀 I czemu mnie to nie dziwi 😉 Podsumowali "Hun liker ikke å bære noe dritt" xD Czli coś na kształt "She does not like to wear any shit" 😀

  7. miałam go! jego jakość jest mega – matuje na wiele godzin i naturalnie wygląda. Polecam też firmę Grimas. Zresztą to firmy 'od charakteryzacji', one nigdy nie zawodzą;) aaa i mogą trochę wysuszać, więc dobry krem nawilżający jak najbardziej wskazany:)

  8. 7:57 – dlatego zaznaczylam, ze ostatnio – kiedys byla mega tandetna a teraz ma dużo fajnych ciuchow (ktore sama bym inaczej laczyla ale ogolnie jest zmiana) i chyba nie dokleja już tych paskudnych rzęs. 7:26 – twarz ma przepiękną (chociaz wg mnie troche przesadzila ze zmniejszaniem nosa) a cialo – ogolnie uwazam, ze jest sexy, lubie duze tylki ale jej to juz przegiecie. 7:17 – odkrylam, ze nie, wiec olałam puder

  9. Laura, uwielbiam twoja ostatnia estetyke, wyglad i wszystko,ale zastanawia mnie jedno… jeszcze w tamte wakacje nosilas plastikowe naszyjniki(rozowe) z h&m, spodnie wezowe i inne h&m ciuchy itd, pozniej zaczelas kierowac sie bardzie w strone MINIMALIZMU(tak, wiem,obrzydle juz slowo;d)- kazdy twoj look rodzil miliony komentarzy od porownania do Ivani, do zrzynania z niej,inspiracjami itd.. Pytanie brzmi, skad taka transformacja z sieciowkowej Laury – zawsze ladnie i modnie ubranej,ale jednak – takich jak milion na ulicach, do kobiety z klasa ubierajacej sie tylko w najlepszej jakosci ubrania, nie kupujacej w zwyklych sieciowkach itd?
    To zaden atak, poprostu mnie zastanawia skad, jak, czeeemu haha;d bo to stosunkowo szybka zmiana.
    Pozdraiwam i trzymaj tak dalej!

  10. jakoś z czasem w końcu "zacumowałam" gdzie trzeba, odnalazłam się w 100%. już nie mam tak, że jak oglądam np, posty sprzed roku to myślę sobie "nieee". teraz rzeczywiście rozważniej robię zakupy, kiedyś nie przykładałam aż takiej wagi do jakości itp. miło mi to czytsac! + kupuje w sieciówkach ale staram się wybierać rzeczy o przyzwoitych składach, lepiej się czuję otwierając szafę i widząc mniej rzeczy ale porządnych niż pełno, w gruncie rzecz, śmieci

  11. Lauro miałaś kiedyś bransoletkę z Lilou prawda? polecasz ja? mialam bardzo podobna do Lilou tylko ze z apartu, po 1,5 roku ciaglego noszenia jej (nawet podczas kapieli czy nawet w morzu slonym) wygladala jak sztuka nowka. niestety zgubilam ja i teraz mysle o zakupie kolejnej. lilou kusi ciekawymi propozycjami natomiast nie wiem jak z jakoscia?

  12. Laura musisz mi pomoc! Chce zrobic na jeansach wyciecia na kolanach takie jak Ty masz na levisach z instagrama/czarnych spodniach z posta z conversami. Sama je robilas? Nie chce spieprzyc spodni, jak najlepiej to zrobic? Dodam, ze to zwykle, granatowe rurki z zary

  13. wyglądają jak stałe rezydentki szpitala ; po co te plasterki, mogli im od razu kroplówki podłączyć, byłoby jeszcze bardziej ekstrawagancko! strasznie drażni mnie takie prezentowanie mody, rozumiem że modelki są chude, ale czasem zbacza się niebezpiecznie w stronę epatowania słabością… kurde miałam inne słowo na myśli, ale mam nadzieję rozumiesz, te dziewczyny nie wyglądają na zdrowe. dla mnie to odpychające, niesmaczne nawet nieetyczne pokazywać na takich osobach ubrania. ten trend występuje w sumie często w "sztuce" nowoczesnej. turpizm, fascynacja przemijaniem. ale po co?

Dodaj komentarz