Ancient Greek Sandals


Dwie pary idealnych skórzanych sandałów na płaskiej podeszwie na letni sezon marki Ancient Greek Sandals. Birkenstocki trochę mi się przejadły, jedna z tych par musi być moja, pasują do wszystkiego! Wykonane 3 x ze skóry.

73 odpowiedzi na “Ancient Greek Sandals”

  1. te buty są podobno swietnie uszyte no i przeszly przez filtr na net-a-porter a to o czymś świadczy, byle czego nie wstawiają. myślę, że 500zł za ręcznie wykonywane sandały zrobione w całości ze skóry to nie jest wygórowana cena. przesyłka rzeczywiście bardzo droga, dodatkowa stówa

  2. Nie jestem pewna czy dobrze sobie ja wyobrażam, takie spódniczki sa super. Pasują do wielu rzeczy, od takich prostych sandałów jak powyżej, przez np niskie conversy po czarne szpilki w szpic a góra: tshirt, koszula, top na ramiączkach, dopasowany golf

  3. Hej Laura, może pomożesz… Jakis dobry czas temu kupilam sobie białe martensy, bo bardzo mi się podobały. W międzyczasie coś mi się odwidziało, i w efekcie nie założyłam ich ani razu. Teraz trochę mi ich szkoda, bo to nowiutkie buty i myślę, że może dałoby się je wykorzystać w jakiejś fajnej stylizacji. Tylko tutaj problem, że nic mi nie przychodzi do głowy. Wiem, że to może nie do końca twój styl, ale może mogłabyś coś doradzić, do czego je nosić żeby nie wyglądać jak buntownik z gimnazjum?:D

  4. Lauro, czy masz swoją ulubioną biżuterię, którą nosisz bardzo często/codziennie? Kiedy kupię np. nowe kolczyki, to noszę je max tydzień, a później mnie irytują i je wyjmuję, chowam do pudełka i zostają w szufladzie. Tak samo mam z pierścionkami, mam ciągłe wrażenie, że zaraz mi spadną. (Mojej mamie obrączka wpadła do studzienki, jak machnęła ręką i kilka lat udaje przed ojcem, że nie wie, gdzie jest XD). Ostatnio pomyślałam, że mam tyle rzeczy, a ich nie noszę i poszłam do świetnego jubilera, oddałam złoto do przetopienia i wymyśliłam sobie zwykły, delikatny pierścionek z wyglądu a'la zaręczynowy (#foreveralone) z pięknym oczkiem. Robiłaś kiedyś coś na zamówienie u jubilera? Albo masz w planie coś zamówić?
    Jak się trzyma Twoja biżuteria z Apartu? Kiedy kupiłam tam ostatnio kolczyki, spałam w nich i wygiął mi się sztyft, a moja kuzynka wydała ponad 700 zł na bransoletkę z gównianego złota (jedna z niższych prób) i już 3 (!) raz ją reklamuje.

  5. Laura, pod poprzednim postem wyczytałam, że nigdy na nic fajnego nie wpadłaś w Yves Rocher. Próbowałaś może używać ich szamponu/odżywki z linii odbudowującej z olejkiem jojoba? Polecam, idealne na 'Hagridowców' 😀 znowu opcja z owsem jest słabsza, ale super pachnie 🙂

  6. Jak najbardziej rozumiem argumenty, przemawia do mnie fakt manufakturowo recznie robionych butow 🙂 Po prostu szkoda, ze tyle kosztuja, bo koszt ich wykonania jest stosunkowo niewielki. Podchodze racjonalnie do tego, co moze tyle kosztowac. Mam troche rzeczy Marant, Langa, Wanga, Acne, kupione na aukcjach czy podczas podrozy po second-handach, czesto nowe i z metkami, mam okazje ogladac tez te rzeczy w butikach. Wiekszosc nie jest warta 1/5 ceny (sa czasem wyjatki). No ale to konsument decyduje, ile chce na cos wydac. I czy wierzy w magie produktow premium. Te rzeczy sa chyba dla ludzi, ktorzy chyba nie zwroca uwagi na to, czy cos kosztuje kilka tysiecy zl mniej czy wiecej 😉 Mam kilka tak drogich rzeczy, ktore mi podarowano akurat, ze az wierzyc mi sie nie chce, ze ktos wydal na to tyle pieniedzy 😉

  7. http://i.ebayimg.com/00/s/MTYwMFgxNjAw/z/ObwAAMXQfFJRI~AU/$T2eC16ZHJG!E9nm3q9NnBRI+!Tmwm!~~60_35.JPG

    http://www.thedailystreet.co.uk/wp-content/themes/thedailystreet/images/2010/11/Levis-519-Skinny-Black-Drift-detail.jpg

    nosiłabyś czarne dżinsy z levisa o takim wzorze? na zdjęciach dżins jest delikatnie granatowy, ale mi chodzi o wersję czarną – nie są cieniowane, ale mają takie jaśniejsze linie dzięki czemu nie powinny pogrubiać nóg jak dzieje sie z tymi w idealnej czerni. oczywiście chodzi mi o inny model niż na zdjęciach (chcę bardzo obcisłe rurki)

  8. Dzięki wielkie za odpowiedź! Dzięki Tobie zaczęłam patrzeć na jakość, a nie na ilość. Wolę kupić jedne skórzane buty, a nie kilka par butów, które zaraz się rozlecą. Niedawno zdecydowałam się w końcu (wahałam się chyba z 2 lata) na Mumu madame black i jestem bardzo zadowolona. Co prawda mój ubiór trochę odbiega od tego co tu pokazujesz to i tak bardzo lubię tu zaglądać! Pozdrawiam P. 😉

  9. haha, też tak mam! najdłużej noszoną przeze mnie biżuterią był złoty łańcuszek Apart ale niestety go zgubiłam. to moja jedyna rzecz z Apartu i byłam z niego zadowolona (próba też nie byla najlepsza ale sprawował się dobrze). z opowieści wiem, że dobry jubiler no-name może zrobić naprawdę super rzeczy na zamowienie. w sumie marzy mi się taki pierscionek: baaaaardzo cienka złota obrączka a na niej dosyć duży przezroczysty kamień, chciałabym oś takiego a nigdzie nie widziałam. nosiłabym go na serdecznym palcu (większosć pierscionkow podoba mi się TYLKO na tym palcu i tak też noszę, mam to gdzieś) 😀

  10. Nie wiem jak się ubierasz itd. ale możesz podpatrzeć jak wysokie martensy (bo wywnioskowałam, że to wysokie, ale może nie) nosi np. FKA Twigs. Ona co prawda ma je na wyższej podeszwie, ale i tak to fajnie wygląda.

  11. Myślę, że u każdego jubilera no-name dostaniesz taki pierścionek 🙂 Widziałam mnóstwo takich na wystawie np. w YES i Aparcie. Bardzo cienka złota obrączka nie jest praktyczna, też taki chciałam, bardzo delikatny, ale pan od razu powiedział, że on nie robi takich cienkich, gównianych szyn jak w sieciówkach, bardziej opłaca się zrobić coś grubszego i porządniejszego. Spędziłam tam chyba z godzinę, długo mi doradzał i opowiadał o wszytskim, taki jubiler to skarb 😉 Mam nadzieję, że w końcu coś ponoszę dłużej i nie będę musiała zdejmować za każdym razem, np. żeby umyć gary 😀 Też będę nosiła na serdecznym, na tym palcu każdy pierścionek wygląda najładniej + uważam, że to mój najładniejszy palec, haha! Jeśli masz jakieś złoto, to naprawdę polecam Ci przejść się do takiego jubilera, mają bardzo dużo katalogów w salonie + na wystawie jest tyle różnych wzorów, że można zwariować 🙂 Ja za swój pierścionek zapłaciłam tylko 200 zł, bo miałam dość dużo złota, w sumie zapłaciłam tylko za robotę. Myślę, że skończę kupować w "sieciówkach" i przestanę płacić za markę i ładne pudełeczka, bo kiedy mam możliwość sama sobie zaprojektować biżuterię za mniejszą cenę + na miejscu ktoś mi poradzi i wytłumaczy, co i jak 🙂

Dodaj komentarz