DENIM DUNGAREES


Organic by John Patrick top, vintage denim dungarees, Larsson & Jennings watch, Adidas Gazelle OG shoes

40 odpowiedzi na “DENIM DUNGAREES”

  1. Laurka, wiem, ze to w ogole nie zwiazane z tematem bloga, ale niedlugo wybory prezydenckie i stad moje pytanie: jakie sa twoje poglady polityczne? Czy w ogole interesujesz się polityka? Bo odnosze wrazenie, ze coraz wiecej mlodych polakow ma losy naszego kraju w glebokim powazaniu, co niestety mnie niezmiernie smuci. Ja sama juz w PL nie mieszkam od kilkunastu lat, ale jest mi bardzo przykro patrzec na to co sie w kraju dzieje i ze nikt nie chce tego zmienic. Pozdrawiam. 🙂

  2. L. Czy mogłabyś podesłać jakieś fajne,czarne, materiałowe szorty- w stylu Twoich od Organic by John Patrick? Masz świetne oko do wypatrywania ciekawych rzeczy! Dzięki za pomoc 🙂

  3. Lauroo to drugie zdjećie jest po prostu fenomenalne, niezwykle masz rysy twarzy i swoja droga super ciekawa stylizacja, w szpilkach też wygladalaby ciekawie!
    kochana, a na ustach inglot czy cos innego? bo kolor ust po prostu perfekcyjny i do mojej cery będzie równie pasował, odpowiedz proszę

  4. wyglądasz tak świeżo, cudownie! szkoda, że nie można kupić tych spodni, chociaż nie wiem, czy na mnie by dobrze leżały 😀

    teraz mi się przypomniało – co sądzisz o stylu kim kardashian?

  5. Laura jedziesz na Openera? W ogóle lubisz tego typu imprezy? Bo chyba nigdy nie było można Cię spotkać na koncercie itp

  6. Przecież to są zdjęcia sprzed prawie dwóch lat. Dziewczyna przez ten czas po pierwsze dojrzała pod względem fizycznym, po drugie zmieniła kształt brwi, makijaż, kolor włosów. A na dodatek obecnie ma styl łudząco podobny do stylu Laury (albo wprost się nią inspiruje, albo nastała taka moda), dlatego podobieństwo rzuca się w oczy.

  7. o lol, miala operacje nosa? na to wyglada. troche rozczarowanie, bo myslalam, ze jest taka piekna naturalnie.

  8. Jaka operacja, przecież od razu widać, że zmajstrowany w fotoszopce. Jak tylko zobaczylam ten nienaturalny dziwaczny kształt i rozmazane kontury to pomyślałam, że na pewno namalowała sobie twarz Lory w ps i w sekundę znalazłam potwierdzenie. A komentarz o diametralnej zmianie nosa i powiększeniu ust czterokrotnie wraz z wiekiem musiała spłodzić chyba sama Kathcze, bo brzmi równie niedorzecznie jak dieta zmieniająca twarz Mai Sablewskiej.

  9. Po pierwsze komentarz był jeden, po drugie pisała go osoba postronna. Jeżeli na każdym zdjęciu dostrzegasz photoshopowe ingerencje, to nie wiem, czy zazdrościć Ci sokolego wzroku, czy współczuć zaburzeń psychicznych. Myślisz, że ta dziewczyna majstruje przy każdym zdjęciu? Podczas dojrzewania rysy twarzy mogą się radykalnie zmienić, przecież to młoda osoba, więc nie porównuj sytuacji do zmiany wyglądu 30-letniej Mai Sablewskiej A co do tej "diametralnej zmiany nosa" – może zrobiła sobie operację? W czym problem? A jeżeli chodzi o usta to tym bardziej nie widzę problemu – Laura powiększyła, to i Katarzyna mogła.

  10. Nie widzę podopieństwa. Kathe ma wybitnie azjatycki typ urody i raczej podobna jest do azjatyckich blogerka których w necie jest mnóstwo. Żadnego podobieństwa do Laury, poza kolorem włosów i podobnym makijażu. Taki trend po prostu..

  11. swoją drogą, trochę dziwne Laura, że połowy niepochlebnych komentarzy nie dodajesz, ale jak tylko ktoś jedzie po jakiejś dziewczynie to chętnie całą gadkę wrzucasz ;D to Ci "syfu na blogu" nie robi? haha, może sama taki ferment siejesz?

  12. hahahaha o rany, wy jesteście naprawdę nawiedzone z tym doszukiwaniem się u wszystkich dziewczyn swiata tego, ze inspirują się Laura. Niektóre sa po prostu ladne haha musicie się z tym pogodzić, po jaka cholerę taka chora propaganda co post to pojazd na inna laske? Leczcie się 🙂

  13. jak dla mnie to Kathcze 10000 razy ladniejsza, szczuplejsza, nie nakręcajcie co post gimbazowych akcji na wszystkie czarne dziewczyny w internecie, bo to zenujace

  14. Lauro! Masz przepiękną figurę, jestem pełna zachwytu przeglądając poprzednie posty z Twoimi zdjęciami. Jesli moge o to spytać – duzo czasu poświęcasz na ćwiczenia i dietę?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.