Maria Black pieces


Maria Black earrings & ring

26 odpowiedzi na “Maria Black pieces”

  1. Tak, ale ja już nie chcę wracać do aż tak intensywnych ćwiczeń. 3-4 razy w tygodniu max. W pewnym momencie jak zaczęłam wyglądać jak tutaj: https://www.horkruks.com/2015/07/windy-day.html coraz mniej się sobie podobałam taka wysuszona i czułam się mniej hmm sexy. Zczęłam więcej jeść żeby przytyć i wróciły mi ze 2-3kg 🙂 Teraz czuję się o niebo lepiej i w końcu mam swoje cycki z powrotem, haha 😀 Fajnie było sprawdzić z ciekawości, ale jednak wolę siebie w takiej wersji jak obecnie.

  2. L. chodzisz na siłke ćwicząc sama czy z jakimś trenerem? po roku intensywnego chodzenia na zwykły fitness wreszcie wybieram się na siłownie, ale jakoś krępuje mnie sama myśl cwiczeń i wzroku facetów na mnie, a co dopiero wcielenie tego w życie (kobieca figura,ehh). nie masz z tym problemu?

  3. no wlasnie u mnie zaczynam dostrzegac podobne efekty.. wyglądam bardziej jak sportsmenka niż poprostu kobieta- jak wcześniej. nawet pupa mi się zmniejszyła objętościowo, co bardzo mnie marrtwi 🙁 a odzywiasz się jakos konkretnie czy teraz tylko same ćwiczenia?

  4. jem mało syfu typu fastfood, bo po prostu nie mam ochoty. ale nie żaluję już sobie makaronów 😀 a wczoraj o 23 zrobiłam sobie pieczone ziemniaczki haha. fakt faktem, że jak ograniczałam jedzenie bardziej zwracałam uwagę na pory posiłków i czułam się lepiej fizycznie. teraz chcę to jakoś połączyć dla dobrego samopoczucia, żeby było i sensownie i bez ograniczania kalorii, zobaczymy co z tego wyjdzie

  5. chodzę na zajęcia w grupie, podobają mi się i są wszystkie cwiczenia jakie potrzebuję. nie przepadam za cwiczeniami samej w strefie siłowej, bo w sumie nigdy nie wiem co mam robic i to jest takie chaotyczne. a jak ktos sie patrzy to jakos mi to nie przeszkadza. mysle, ze nieglupim rozwiazaniem jest kupienie sobie stopnia i obciążenia i cwiczenie w domu zestawow na wszystkie partie ciala jak masz na to miejsce, rozwazam takie rozwiązanie zimą, bo już widzę jak mi się chce chodzić na siłownię jak jest ciemno, zimno i paskudnie na zewnątz

  6. Laura,pytanie niemodowe-mam podobny gust do Twojego,dlatego jestem stala bywalczynią tego bloga….powiedz,jak bys zareagowala na wiesc o tym,ze Twoja 20 letnia corka jest lesbijka?;-)Dziewczyna w sumie ma kolegow,nawet bardzo bliskich,jest nadal dziewica,ale twierdzi zaciekle ze faceci to nie jej bajka..i twierdzi ze jest lesbijka..tylko jak może się okreslic,nie majac bliskiego kontaktu z facetem…co o tym myślisz?bardzo zależy mi na Twojej odpowiedzi jak to widzisz…Cenie Cie i Twoje fajne wyczucie stylu-pozdrawiam serdecznie-Natalia.

  7. nie wiem, nie mam córki i mogę sobie jedynie gdybać. ja nie widzę w takim info niczego łamiącego i dziwnego, jest lesbijką i tyle – spoko 😀 nie znam tej osoby i nie chcę tutaj wypisywać jakichś domysłów i gdybań rodem z kącika porad, znam kilka osób, które mają problem z ustaleniem swojej orientacji, 20 lat to bardzo młody wiek i myślę, że z czasem to się wyklaruje

Dodaj komentarz