Issa by FOREO


Od prawie dwóch tygodni używam elektrycznej sonicznej szczoteczki do zębów Foreo Issa, którą upatrzyłam sobie już rok temu wertując stronę net-a-porter.com. Teraz w Polsce można kupić ją również stacjonarnie w Douglasie. Pierwszym krokiem jest przyzwyczajenie się do kształtu i materiału, z jakiego wykonana jest szczotka, jest to dosyć duża zmiana – kawałek wibrującego silikonu w buzi. Zabierając się za testowanie obawiałam się rozczarowania, jest przepiękna i szkoda by było, gdyby okazała się niepraktyczna, ale na szczęście doskonale oczyszcza zęby dzięki bardzo szybkim pulsacjom + pięknie je poleruje. Warunkiem jest jednak szczotkowanie przez cały ustalony przez timer czas, bez skracania (normalną szczotką można zrobić to szybciej). Issa nie posiada stacji dokującej – ładuje się ją przez USB (bateria starcza ponoć na bardzo długo – 365 użyć przy pełnym naładowaniu) a końcówkę wymienia się raz na rok (wykonana jest z antybakteryjnego medycznego silikonu, który się nie odkształca). Mogę szczerze polecić!

26 odpowiedzi na “Issa by FOREO”

  1. ta lepiej poleruje, jest bardziej higieniczna, dobrze czysci język i jest przyjemniejsza w dotyku, przyjemnie myje się nią zęby – tak masuje. rano i tak czesto uzywam normalnej szczotki, bo zawsze wstaję za pozno i mam kilka minut na umycie zębow i makijaz

  2. Cześć Laura!
    Uwielbiam Twój blog i Twoją estetykę 🙂 zawsze chętnie tu zaglądam po inspiracje i nie tylko.
    Udzielam się po raz pierwszy. Jestem dentystką i jako następną szczoteczkę polecam szczoteczkę elektryczną oscylacyjno-rotacyjną. Te soniczne też są dobre, ale ich cena jest niewspółmierna do efektywności. Znacznie lepsze oscylacyjno-rotacyjne są do tego tansze, lecz niestety nie są takie designerskie 🙁 a szkoda! może niedługo ktoś wpadnie na pomysł zaprojektowania takiej pięknej szczotki. Ta, którą kupiłaś jest naprawdę stylowa.
    Pozdrawiam!

Dodaj komentarz