Slavic


March11 via net-a-porter.com dress, Zara Studio boots, Mumu Ingrid Black bag, Maria Black jewellery

Latem zachwycałam się projektami Vyshyvanka by Vita Kin, równolegle istnieje nowojorska marka March11 założona przez Ukrainkę, która szyje sukienki i bluzki w podobnym klimacie, inspirowane ukraińską „vyshyvanką”. Długo zastanawiałam się który kolor wybrać, na początku myślałam o białej, ostatecznie stwierdziłam, że czarna będzie o wiele bardziej uniwersalna. Uwielbiam takie klimaty, sukienka jest wykonana z cienkiego lnu i ręcznie wyszywana z około 3000m nici!

80 odpowiedzi na “Slavic”

  1. Jestem osobą, która raczej nie lubi zwracać na siebie uwagi a co za tym idzie nosić ekstrawaganckich rzeczy, ale już sobie to przeanalizowałam w głowie i stwierdziłam, że walić nieśmiałość, biorę ją na wesele, odbędzie się zimą więc długość dodatkowo za tym przemawia. Oczywiście powrót na ziemię zafundowała mi jej cena. Cóż, sukienki są cudowne, jak wygram w totka to sobie kupię. 😀

  2. Laura, niedługo sylwester, a ja nie mam sukienki 🙁
    Mogłabyś podrzucić kilka fajnych modeli z zary czy mango, albo z czego innego w miare przystępnej cenie?
    Konieznie czarne, niw wyobrazam sobie zakladac rajstop do białej czy szarej 🙁

  3. Czy mogłabys zrobic post z rzeczami on my mind? 🙂 uwielbiam je, bo praktycznie zawsze cos z niego sobie kupuje 🙂 z postu o prezentach zamówiłam sobie kaszmirowo-wełniany szal, juz przyszedł, jest świetny!

  4. Hej Laura jestem bardzo ciekawa czy wyciskasz wypryski które pojawiają się od czasu do czasu na twojej twarzy? 😀 Czy raczej jesteś za metodą – nie dotykać 😀 Ja np. staram się nie dotykać twarzy, ale jak wyskoczy taka duża dioda to nie mogę się powstrzymać XD

  5. To samo mi przyszło na myśl – Laura, wyglądasz przepięknie w tym wdzianku. Zawsze jak na Ciebie patrzę myślę sobie o Twin Peaks i jaka szkoda, że nie możesz cofnąć się w czasie i dołączyć do obsady. Nie wiem jak to sensownie ująć tak, żeby ktokolwiek mnie zrozumiał, ale uwielbiam Twoją urodę tak samo jak kocham Shelly i Donnę i Audrey za te Twin-Peaksowe buzie! 🙂

  6. Lauro, czy te buty z Zary są jakkolwiek wygodne? Chciałabym zapolować na jakiś model z tej kolekcji, ale powstrzymują mnie ewentualne cierpienia. Byłabym bardzo wdzięczna za recenzję. + przepiękna stylizacja (jak zawsze)

  7. Dziękuję Ci bardzo! Fajnie, że zawsze można liczyć na Twoją pomoc 🙂 jesteś jedyną blogerką, co do której mam pewność, że jeśli o coś zapytam lub będę się chciała poradzić, to nie zostanę olana 😉 jeszcze raz dziękuję :*

  8. Lauro,
    Piekna sukienka, piekne zdjecia i piekna Ty. Zastanawia mnie tylko jedno, kiedy patrze na takie wpisy…mamy grudzien w Polsce, i mimo, ze w tym roku zima jest dla nas bardzo laskawa to ja gdybym wyszla na zewnatrz bez plaszcza/kurtki czy rajstop to chyba bym zamarzla. A Ty tutaj na zdjeciach (podejrzewam, ze wykonanych w ciagu ostatnich dni) pozujesz w przewiewnej sukience i duzym dekoltem i podejrzewam bez rajstop. Gdyby podmienic buty to outfit jakby z ladnego czerwcowego dnia. Czy poswiecasz sie i do zdjec zdejmujesz pozostale warstwy ubioru, czy poprostu jest ci tak cieplo, ze nie potrzebujesz nic innego? Nie pytam zlosliwie, poprostu naprawde bardzo mnie to ciekawi.

Dodaj komentarz