The hoodie


Champion via Previa hoodie


Krótkie info: na Previi pojawiło się kilka sztuk klasycznych grubych szarych bluz Champion reverse weave, jutro będą nowe Levisy i kurtki + wrzucę kilka rzeczy do zakładki Horkrusy, bo właśnie robię świąteczne porządki. 🙂

49 odpowiedzi na “The hoodie”

  1. Lauro, mam podobne wlosy do Twoich – gęste, za ramiona z grzywką (nieco grubsza niż Twoja), ale wygladma jak MIOTLA! Otoz jest ich straaasznie duzo, sa sciete niemalze od linijki… nie wiem jak je ogarnac, co myslisz o cieniowaniu? Dopuszczasz jakiekolwiek przy bardzo gestych wlosach?

  2. To prawda ze w Foreo każdy kolor przypisany jest do innego rodzaju cery? Chciałam wziąć szary tak jak Ty, ale dowiedziałam sie ze to wersja dla mężczyzn 🙁 mam nadzieje ze to nieprawda, bo szara jest najpiękniejsza <3

  3. ta bluza w rozmiarze M nie jest odrobinę za duża do noszenia na co dzień przez "normalnego", szarego człowieka, nie trendsetterkę (mówię to absolutnie bez uszczypliwości, moim zdaniem wyznaczasz trendy, nie tylko w PL)? Jestem podobnego wzrostu i budowy co Ty, i obawiam się, że będę wyglądać jak nomad w ubraniach z PCK na uczelni… jak leży na Tobie S?

  4. Masz też tak, że po powiększaniu kwasem czasem budzisz się z ogromnymi ustami, a czasem z Mniejszymi? Na kacu często mam pontony 😀 czasem gdy piję wyjątkowo dużo wody, mam na drugi dzień małe usta, mimo, że Teoretycznie kwas hialuronowy Łączy się z wodą, więc usta powinny być duże 😉

  5. Laura z innej beczki .. Masz jakiś określona wizje wnętrza np sypialni połączonej z miejscem do pracy ? Mam duzo rożnych wizji urządzenia go w minimalistycznym stylu ale chcialm Cie zapytac bo Twój gust jest niezawodny. Pozdrawiam 🙂

  6. Zmień szampon, odzywkę na jakieś wygładzające i ulizujące, ewentualnie zacznij olejować (z tego co czytam to kokosowy tak chętnie polecany raczej się nie nadaje, ja miałam po nim jeszcze większą szopę ale poczytaj, u mnie się macademia sprawdził) xD też mam takie włosy, koszmar ale da się (jako tako xD) coś z tym zrobić, jesli suszysz włosy to zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa, nie na boki + zimny nawiew i płucz zimną wodą, czasem pomaga, jak suszyłam byle jak albo ciepłym żeby było szybciej to miałam włosy jak z gumy i stojące na wszystkie strony 😀 powodzenia! Jesli inne czytelniczki znają inne fajne produkty czy sposoby to błagam, piszcie <3

  7. też mam gęste włosy i czasami jak nie rozczeszę przed myciem to też mam taką szopę Hagrida. jeżeli nie chcą się układać to skonsultuj się z ogarniętym fryzjerem, który coś wymyśli, żeby nie wyglądały na typowo wycieniowane a jakoś się układały. myślę, że jak końcówki są nawilżone to włosy od razu się lepiej układają i nie rozszerzają się na dół jak miotła 🙂

  8. nudy jak w każdym sklepie, ale przynajmniej nie przychodzi tam zbyt wiele ludzi, więc niewiele trzeba robić a przez to z kolei wolno upływa czas. zarobki jak w każdym sklepie z ciuchami – niewielkie, nie pamiętam ile to było, może 8-9/h? pracowałam tam krótko, po jakimś miesiącu zwolniłam się wraz z koleżanką

  9. ja też mam mocno falowane, suche włosy, które się puszą niesamowicie, a po ułożeniu jeśli tylko jest lekka wilgoć na polu to od razu sterczą we wszystkie strony. na pogodę jeszcze nic nie wymyśliłam, ale na szopę tak; rano, gdy się ogarniam nakładam trochę oleju (tu już zależy, jaki masz typ włosa, u mnie też sprawdził się macadamia) na same koncówki 😉 lekko się kręcą na dole wtedy, ale nie puszą w ogóle.

Dodaj komentarz