Banana smoothie



Prosto t-shirt, Levi’s 501 via Previa jeans

26 odpowiedzi na “Banana smoothie”

  1. Lurko, znałaś kogoś we Wrocławiu przed przeprowadzką? Nie było Ci szkoda zostawić przyjaciół, znajomych i wyjechać do innego miasta tylko z samym chłopakiem (i czy długo byliscie razem przed decyzją o wspólnym zamieszkaniu?)? Mój chłopak namawia mnie na wyjazd do Krakowa od przyszłego roku akademickiego, poprawia maturę i liczy, że przyjmą go tam na studia, a ja mam opory głównie dlatego, że zupełnie nikogo tam nie znam! Jesteśmy razem nieco ponad rok, interesujący mnie kierunek ma wyższe notowania na UJ, niż w najbliższym mi dużym mieście, ale martwię się właśnie, że nie będę tam miała swoich starych przyjaciółek, a nawet całkiem własnych znajomych 🙁 Jak Ty sobie z tym poradziłaś?

  2. sweter bym olała na pewno, bo wiem jak wyglądają te bawełniano-poliestrowe swetry z głównej linii Mango, są bardzo kiepskie. co do tshirtu to nei mam pojęcia, bo nigdy ich nie przeglądałam, ale podejrzewam, że to będzie coś takiego jak Zara a ich nie kupuję, bo szkoda kasy. Wolę zapłacić 80zł za t-shirt z COS który po kilkunastu praniach nadal wygląda dobrze niż kupić w Zarze za 20zł i po 2 praniach widać już zmechacenia. oba bawełniane a jednak jakość bawełny baaardzo się różni

  3. nie znałam i w sumie tak jest nadal, to znaczy znam we Wrocławiu trochę osób, ale żadna z nich to nie jest mój bliższy znajomy/znajoma. nie pamiętam, jak się wyprowadziliśmy to byliśmy razem też coś koło tego, 1,5roku. nie znam Twojej sytuacji, ale wydaje mi się, że warto spróbować – później zawsze można się przenieść z powrotem np. most. no a jeżeli Kraków nie jest daleko od Twojego rodzinnego miasta to już w ogóle.

Dodaj komentarz