w srodku futro jest eko, prawie wszystkie marki robiące porządne parki/puchówki z futrem na kapturze używają do tego celu naturalnego. ciekawe czy jak widzisz puchówkę Moncler z futrem to też się plujesz
No nie zesraj się, kotlety wpierniczacie a czepiacie się futra na kapturze i jak słyszę że zabijanie żeby jeść to co innego to flaki mi się przewracają, wygodniccy hipokryci, zwierzę to zwierzę.
aaaaale mnie drażni takie gadanie… kogo na to stać, za drogie itp.. ludzie, ruszcie dupę, ruszcie głowę, bądźcie kreatywni i przedsiębiorczy a będzie Was stać. nie ma to jak godzić się na pracę na etacie i narzekać albo cały naród wciskać do jednego wora, nie, nie każdy zarabia 2000.
Kurczę, ludzie, trochę wyrozumiałości (w jedną i drugą stronę!), kogoś widocznie stać bo towar im schodzi (i to nie jest jedna z najdroższych rzeczy na które klienci tej marki sobie pozwalają) ale są też ludzie, którzy takiej kasy w dwa miesiące na oczy nie zobaczą. Po co takie komentarze? Poza tym być może Laura dostała tę parkę, pamiętajcie że ona tutaj prezentuje swój styl i gust a nie każe wszystkim kupować to co akurat ma na sobie (nieważne czy kosztuje to 10zł czy 10 tysiaków)
Lauro, czy nosisz szaliki do płaszczy z szalowymi kołnierzami? Wiadomo, że najładniej takie wyglądają bez szalika, ale czasem jest niezbędny. Mam super czarny płaszcz z Arytonu, ale ostatnio rezygnuję z niego na rzecz paskudnej puchówki, bo mimo że bardzo ciepły, to szyja marznie/szalik paskudzi całość.
sam sie nie zesraj. futro to futro. Lauro, przestan sobie do wszystkiego dorabiac ideologii i przyznaj sie sama przed soba, ze naturalne futra sa ladne, nie tylko te vintage…
wydac 3 tysiaki na parke, ktora znudzi sie po sezonie to glupota i dekadencja. mozna kupic dobrej jakosci plaszcze lub kurtki za tysiac. swoja droga, i tak pewnie Laura dostala ja w prezencie.
nie będę z siebie robić wielkiej anty-futro jedząc mięso. jeść zwierzęta mozna, nosić juz nie. bo w tym przypadku zostały zabite specjalnie na futro (zabite specjalnie na mieso jest ok) i nagle wszyscy stają sie wielce empatyczni. jedzenie mięsa to taka sama fanaberia tylko ze masowa i powszechnie akceptowana, bo nie oszukujmy sie – w tych czasach wcale nie musimy jeść miesa, wybieramy że chcemy. wymuszacie na ludziach hipokryzję tym eko szczuciem i sami w większości jesteście hipokrytami, łatwo jest nie nosić futra, ale ciężej zainteresować sie pochodzeniem każdego produktu (kazdy eko obrońca wie, ze jego ciuchy czy laptop, z którego wypisuje gorzkie żale przyczyniły sie do ludzkiego cierpienia, zajeżdżani na smierć pracownicy w Azji, ale maja na to głęboko gdzieś, po co drążyć, jeszcze trzeba bedzie sobie nie daj Boże wielu rzeczy odmówić) nie jeść mięsa i produktów odzwierzęcych trudniej, ale za jedzenie mięsa nikt Cię nie zlinczuje. nie rozumiem czemu mam sie wielce przejmować królikiem skoro nie przejmuje sie krową i świnia, które będę jadła dzisiaj na kolacje w spaghetti bolognese. dajcie już spokój
nie, parka w takich kolorach będzie mi służyć przez wiele sezonów, dlatego wybrałam taki uniwersalny kolor obszycia- po prostu dokupię sobie pomarańczowe futro do kaptura, bo jest odpinane
Nie zgodzę się z Tobą Anonimie 6:42, każde żywe stworzenie zasługuje na szacunek, argument "zwierzę to zwierzę" jest zupełnie niemerytoryczny. Owszem Anonim 6:21 zaatakował Laurę, było to dość uszczypliwe i niekonstruktywne, nie wiem czy chciał/a jej dokuczyć, czy zwrócić uwagę na problem związany z pozyskiwaniem surowców zwierzęcych, niemiej jednak, wracając do Twojej wypowiedzi, każda nawet najmniejsza zmiana na dobre (dosłownie KAŻDY pojedynczy czyn ma znaczenie- czy to rezygnacja z mięsa, czy nie wspieranie marek kosmetycznych testujących swoje produkty na zwierzętach, albo ostracyzm wobec koncernów przemysłowych trujących środowisko) jest krokiem na przód ku lepszej przyszłości (brzmi patetycznie, ale tak jest!). Może nie patrz na to, jak na hipokryzję (choć nie wiem czemu zakładasz, że Anonim 6:21 akurat je mięso), ale raczej jak na małe pozytywne zmiany w świadomości ludzi, które zebrane razem robią realną różnicę. Dziś mówi się stop futrom (dużo łatwiej zrezygnować, ze zbytku i luksusu jakim jest naturalne futro, niż np. mięso, które w dzisiejszych czasach ludzie jadają praktycznie co dzień i trudno byłoby się im "ot tak" przestawić na dietę roślinną), jutro stop niehumanitarnym rzeźniom krów. Pomyśl jakie zmiany czyni to w ogólnej sytuacji zwierząt. Traktowanie ich z szacunkiem i delikatnością, spowoduje np. spadek przypadków okrutnego traktowania, które niestety zdarza się nagminnie (pies przywiązany do torów kolejowych, kot wrzucony do śmietnika w zawiązanej reklamówce, rozjeżdżane dla zabawy jeże na ulicach). Osobiście- przykro mi, że Laurka wybrała futro naturalne zamiast sztucznego (które w zestawieniu z tą parką wygląda równie efektownie), ale myślę, że jest na tyle świadomą osobą, że bierze pełną odpowiedzialność za swoje działania i niczego nie trzeba jej "nieuprzejmie" uzmysławiać.
? chodzi o to, że pod moimi postami ze zdjęciami skórzanych torebek/mięsa jakoś nie robi się nikomu smutno. drugi komentarz jest o ludziach w ogóle, nie kieruję go przecież do osoby, która jest anonimowa..
nie jadłam mięsa rok jak byłam w podstawówce, ale jak bylam dzieckiem to ogólnie brzydziłam się mięsa. obecnie nie myślę o tym, lubię mięso i nie raczej potrafiłabym sobie tego odmówić – szacun dla weganów
tylko, ze tu nie chodzi o to, czy Laura nosi na sobie futra i je mieso, czy nie. Chodzi o to, ze L. nie ma jaj, by przyznac sie do tego, ze prawdziwe futra sa piekne i broni sie konkluzja, ze nosi tylko vintage, ze pochodza z drugiej reki, wiec nie przyczynia sie do napedzania futrzarskiego biznesu. Mozna by sie spierac, czy promowanie tutaj futer naturalnych jest etyczne, ale na litosc boska! – przestan sie tlumaczyc i powiedz TO 😀
Hmm, wiesz co? Z całym szacunkiem dla Twojej osoby i tego jakie są Twoje poglądy lub przekonania, myślę, ze źle postępujesz odpowiadając na te krytyczne komentarze, przytaczając fakt, ze większość ludzi, którzy krytykują noszenie futer to hipokryci. Ok, a co jeśli ktoś naprawdę nie je mięsa i nie nosi zwierząt? Ze świadomością, że, oczywiście, nie jesteśmy w stanie powstrzymać całego okrucieństwa, które panuje na świecie, myślę, że warto spróbować robić to, co możemy i nie wymaga aż tak wielkiego wysiłku. Niemniej jednak, nie rozumiem prób umoralniania innych w internecie. Nie wierze, że komentarze czytelników przekonały/przekonają Laurę do oddania/sprzedania futra i wszystkich futrzanych bądź skórzanych wytworów. Jeśli kupowanie takich ubrań nie jest dla Ciebie niczym złym albo okrutnym, to przecież Twoja sprawa. Każdy w inny sposób odczuwa empatię i ma osobiste wartości, priorytety i rozum. Nie wydaje mi się, ze jakikolwiek obrońca zwierząt tu cokolwiek wskóra, szczególnie używając obelg i agresji słownej.
ludzie kochani wylogujcie się z jej konta bankowego i włóżcie swoją pasje w poprawę waszej sytuacji materialnej, skoro tak was to smuci. to jest blog o MODZIE, nie o tym jak przeżyć za 2k miesięcznie albo jak nie wydawać hajsu, na to, na co ma się kurcze ochotę- jej kasa, jej sprawa, macie tyle MĄDRYCH, ciekawych, wartościowych, etycznych i moralnych treści w necie, że na serio nie wiem co tu robicie, drugi pudelek tu się robi
ps. prawdziwe futra sa piekne, cieple, klasyczne, mozna nosic przez kilkadziesiat lat. Z drugiej strony, prawdopodobnie nigdy nie kupie sobie prawdziwego futra, poniewaz wole jednak ogladac je na zywych zwierzetach. A teza, ze wiekszosc krytykow i tak je mieso np. kurze, mozna wytlumaczyc tym, ze kury sa brzydkimi i wrednymi zwierzetami 😉 podczas gdy taki lisek lub krolik ubogacaja polski las 😛
mięso się je, zeby przezyć, a futro się nosi ze snobizmu i pogoni za modą. ani trochę ci nie zal obdzieranych na żywca zwierząt? w takim razie żeby ci kogoś z rodziny ze skóry obdarli.
noooo, szacun. ja nie raz się za to zabierałam, ostatnio wytrwałam tydzień bez mięcha, później źle się czułam (niewykluczone, że to tylko marne placebo, że ojej, tak długo bez mięsa, i już jest źle), ciężko się przestawić + strasznie dużo cackania jeśli chodzi o dietę, trzeba regularnie uzupełniać niedobory białka, witamin, i wydaje mi się, że to strasznie dużo kombinacji z jedzeniem, może kiedyś się uda
Ponownie publikuję pytanie, ponieważ chyba zagubiło się pod którymś wcześniejszym postem. 🙂
Lauro, mam ogromną prośbę. Ostatnio bardzo zainteresowała mnie filozofia. Chodzę do liceum i mam zajęcia na których uczymy się trochę o tym, jak działa nasz mózg i w jaki sposób pozyskujemy wiedzę. Te tematy oczywiście często bazują na filozofii, ale samą w sobie filozofią niestety nie są. Czy mogłabyś polecić mi jakieś dobre książki bądź artykuły (głównie zależy mi na książkach) filozoficzne, takie, które najbardziej lubisz? Może znasz jakieś filmy bądź księgarnie we Wrocławiu, gdzie dostanę dobre publikacje dot. filozofii. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc. Może ktoś inny również poleci coś ciekawego?
oczywiście ze są piękne, niewyobrażalnie mięciuchne i szałowe w dotyku, ale tu no ale własnie chodzi o ciężar etyczno-morlany! moim marzeniem jest popływać w parku wodnym z delfinami, ale nigdy nie zrealizuję tego marzenia bo wiem, że trzymanie zwiarząt w niewoli kiedy bez problemu mogłyby funkcjonować na wolności jest słabe! p.s: nanonim 8:8- cudowna wypowiedz- więcej merytorycznych i kulturalnych ludzi w sieci
Laurko, mogłabyś pokazać na zdjęciu tył tych butów z hm? Bo cały czas się zastanawiam nad ich kupnem, ale skoro są tam jakieś złotem wstawki, to wolę jeszcze raz przemyśleć zakup :/ PS Widziałaś gdzieś może podobne buty?
no i to jest właśńie bezsensowny bełkot eko-terrorysty. mięso żeby przeżyć, hit, hahaha zauważ, że nie żyjemy w czasach prehistorycznych i wegetarianie mają się całkiem dobrze + nagłaśniane przypadki obdzierania na żywca na futra, zwierzęta się najpierw zabija a później obdziera. masakrą jest to, co dzieje się ze zwierzętami w 100000000 razy większym mięsnym biznesie (bo jak myślisz,że wygląda ubój w syfiatych rzeźniach?)
nie wiem co mam Ci napisać, na studiach filozoficznych czasami jedno dzieło omawia się 3 miesiące, ciężko mi polecić dzieło filozoficzne do poduszki, to nie jest taka literatura. chyba, że pytasz konkretnie o pozycje, które trakują o działanie mózgu/pozyskiwanie wiedzy, nie przychodzi mi nic knkretnego na myśl. polecam księgarnię Tajne komplety i jest jeszcze taka jedna, ale za chiny nie przypomnę sobie nazy księgarni/ulicy
Dzięki za info. Dobrze, że się wstrzymałam. Zwracam honor MNZ, coś poplątałam. Byłam na jej stronie i nie ma takich z jakby grubego nylonu (właśnie w takich była pięta pomarszczona jak stulatka ),to musiała być inna firma. Wróżę temu obcasowi powodzenie w przyszłości, duże powodzenie 😉 A co do tej dyskusji poniżej, to powiem – Żyjcie i dajcie żyć innym.
dodałabym 'pseudo' przed eko-terrorysty 😉 ten człowiek nie ma pojecia o czym pisze…to jak komentarze na onecie pod newsem o zmianach w TK czyli zero wiedzy,logiki…czegokolwiek
Wg mnie każdy ma swoje granice i nie ma jednego przepisu na wszystko, ludzie. Przecież idąc tą totalitarną eko ścieżką na samym końcu wyjdzie nam, że w dzisiejszych czasach najlepiej się zabić. Rozumiem i akceptuję osoby tylko nie noszące futer, tylko nie noszące futer i naturalnych skór, wegetarian i wegan, ale podążając Waszym tokiem myślenia, to rośliny też w sytuacji zagrożenia zmieniają swój skład chemiczny, więc reagują (i przesyłają informacje sąsiadującym obok roślinom swojego gatunku o np. zagrożeniu pasożytami). Szkoda też zabić pająka, który dostał się do domu (można go wyrzucić za okno), a co z kleszczem? A co z wirusem, czy grzybem – przecież on też dąży do sukcesu swojego gatunku, chcąc uśmiercić człowieka. Absurdalne, ale jak wyznaczyć sztywną granicę w tym wszystkim? Komary zabijamy a pająków nie? Kurczaki ok a krowy nie? Nie mówię, że nie warto dbać o etykę życia, ale to jest każdego indywidualna sprawa, póki nie obija się o ekstrema i patologie oczywiście.
Może powinnaś sięgnąć na początek po jakieś szersze teksty – na przykład przeczytać Tatarkiewicza i jego 3 tomy historii filozofii. Gdy się trochę zorientujesz, przejdziesz przez tych kilka wieków filozofii, to łatwiej będzie Ci samodzielnie wybrać coś, co Cię zainteresowało, co odpowiada Twoim poglądom i odczuciom. A później sięgać już z pewną wiedzą po pozycje konkretnych filozofów i myślicieli.
Lepiej się przyznaj Laura, że po prostu lubisz futra i nie wciskaj kitu, że tylko vintage. Promujesz to na swoim blogu-okej! Twoja sprawa co nosisz, ale kitu nie wciskaj, że nie chcesz napędzać przemysłu futrzarskiego. Niby taka mądra dziewczyna. Zainteresuj sie trochę jak to wszystko wygląda na prawde- mnie by sumienie zżarło.
Lauro, pisząc bez złośliwości – podziwiam Twój styl, Twoją inteligencję i nieprawdopodobną urodę, którą się niezmiennie zachwycam. I właśnie jako wieloletnia wege (a nie "hipokryta jedzący mięso" i plujący na futra, jak to tutaj innym zarzucasz) z naprawdę ogromnym smutkiem i niesmakiem patrzę na Twoją promocję naturalnego futra. Rozumiem i szanuję Twoje poglądy, tylko jednocześnie wydaje mi się, że brak Ci po prostu świadomości tego, jak przemysł futrzarski rzeczywiście wygląda, w jakich warunkach te zwierzęta żyją, jak umierają i co ze środowiskiem robi przemysł futrzarski na całym świecie. Oczywiście – osobiście jest to dla mnie tak samo obrzydliwe i zbędne jak jedzenie mięsa czy pozyskiwanie skór, ale przemysł futrzarski jest z tego wszystkiego najbardziej głupi i bezsensowny, zaspokajający najpróżniejsze, najniższe instynkty – nic więcej. Cieszy mnie, że coraz więcej ogólnoświatowych marek i projektantów rezygnuje całkowicie z naturalnych futer i że ich noszenie odbierane jest coraz częściej i coraz szerzej jako zwykły obciach i niesmak. Wojowanie argumentem hipokryzji i zasłanianie nim tutaj negatywnych komentarzy na temat futer nie jest chyba najwłaściwszą reakcją – może warto niwelować cierpienie na tyle, na ile się tylko da, na ile jest się w stanie – i rezygnować z futer NAWET jedząc mięso. A Ty – nie tylko ze swoją urodą, ale inteligencją i smakiem – mogłabyś reprezentować ubrania nie tylko w dobrym guście, ale i cruelty-free. W perspektywie wegetarianizmu nawet dzień-dwa bez mięsa, to jest dużo. A w perspektywie ogólnej sytuacji zwierząt hodowlanych – rezygnowanie z naturalnych futer to jest ogromny, ogromny krok. Nie warto zawsze patrzeć (i postępować) zero-jedynkowo.
Jeśli chciałabyś zgłębić temat, polecam stronę Otwartych Klatek. Nie chcę Cię pouczać ani na siłę przekonywać. Może po prostu warto czasem spojrzeć na coś z innej, mniej wygodnej na siebie pozycji. Pozdrawiam Cię serdecznie.
LauraJanuary 30, 2014 at 2:01 PM ale tutaj skóra to produkt uboczny przy produkcji mięsa, bardziej zal mi jak wsadzam je do buzi, w zasadzie zawsze jak skupiam się na tym, ze jem mięso czuję lekkie obrzydzenie
produkt uboczny? zwierzeta typu krowa, swinia, koza nie sa zabijane dla samego miesa, skora rowniez przynosi bardzo duzy dochod. to nie jest np cialo lisa, ktore zostaje wyrzucone po wyprodukowaniu futra i na pewno osoby, ktore na nie stac nie beda zastanawiac sie czy czasem nie napedzaja futrzarskiego przemyslu. smutne, ze dla tych wszystkich fanaberii cierpia niewinne zwierzeta.
Lora, wybacz niedyskretne pytanie,ale ile ważysz? Pytam,żeby się zdołowac i zmotywować. Mam 175 cm i spasłam się masakrycznie przez swieta.5 kg do przodu i ciągle jestem głodna,heh. Pocieszam się, że to pierwotny instynkt się odzywa,żeby przetrwać zimę,heheee.Kiedy zdawałam maturę ważyłam 57,przez całe studia podobnie.A teraz wyglądam jak Beyonce bez retuszu.
właśnie nie do końca. rozumiem, że ktoś klasyfikuje futro w kapturze jako po prostu futro (i większość marek premium nie zajmujących się stricte produkcją futer przy określonych modelach używa tego do obszyć, wykończeń np. buty ikki – mają królicze futro, ale to nie jest firma futrzarska), ale nie kupiłabym w zakładzie futrzarskim futra – ostatnio znalazłam idealne kolorowe futo naturalne, dokładnie takie jakiego szukam, ale mam opory i nie kupiłabym go. nie jest to zbyt logiczne i spójne, ale stwierdzenie, że lubię nowe futra i mam to w dupie nie do końca jest prawdą. PS. eko-terroryści sprawiają, że mam ochotę pójść do sklepu i kupić 10 naturalnych futer, ta agresja i bezmyślność i brak umiejętności osadzania argumentów w szerszej perspektywnie bardzo mnie drażni
Laura, nie przejmuj się jadem internautów, zawsze muszą się czegoś uczepić, żeby sobie polepszyć dzień. Super, że szanują zwierzęta, szkoda że do ludzi już mniej… (co widać w komentarzach). Pozdrawiam 🙂
rozumiem o co Ci chodzi, ale ja po prostu nie potrafię przejmować się warunkami śmierci królika z kaptura a nie przejmować się warunkami, w jakich zmarła krowa, dlatego nie jestem mocno nastawiona na "anty".zauważyłam też, że ludzie za wszelką cenę odwołują się do próżności i do tego, że futro to tylko ciuch, że dla wyglądu ucierpiało zwierzę a dla mnie fakt, że zwierzę ucierpiało tylko dlatego, zeby je zjeść jest w gruncie rzeczy taką samą fanaberią. Jeżeli chodzi o Otwarte Klatki – znam, fajnie, że mają chęci i inicjatywę ale… czy jeżeli ktoś popiera naturalne futra to naprawdę zmieni zdanie, bo zobaczył laskę stojącą z obdartym lisem i przeczyta statystyki? przecież taka osoba zdaje sobie sprawę, że jej futro nie urosło na drzewie
mierzę % mięśni i tłuszczu, waga nie jest żadnym wyznacznikiem jeżeli się ćwiczy i buduje mięśnie, długo się nie ważyłam ani nie robiłam analizy. nie wiem jaką masz budowę, ale w każdym wypadku 62 przy 175 to niedużo, więc w najgorszym wypadku potrzebne Ci lekkie "odświeżenie" sylwetki, z takimi celami ćwiczenia to sama przyjemność, zawsze podziwiam motywację ludzi, którzy mają ze swoją sylwetką duuuużo do roboty 😀
Nawet jak my nie zabijemy zwierząt na mięso/futro/cokolwiek, to one same siebie zabiją i zjedzą, tak już działa nasz świat 🙂 Taka jest właśnie NATURA, drodzy ekoprzemądrzalscy!
zastanawia mnie tylko fakt, że tutaj ZAWSZE znajdzie się kilka osob, które aktywnie podejmują temat. np. Zuza Bijoch mając na insta 200k obserwujących niedawno wrzuciła zdjęcia z parką Mr&Mrs Italy całą obszytą naturalnym futrem i zero negatywnych opinii. ludzie to kasują, czy o co chodzi?
chodzi o ten w białej tubce? używałam go pod makijaż, ale na np. 15 min przed nałożeniem, bo jakoś tak długo się wchłania, ale jak już się wchłonie to skóra jest super
ostatnie simsy w jakie grałam to 2! to dziwne, ale czasami jak widzę jak dana gra się rozwinęła to przytłacza mnie perspektywa, że trzeba to wszystko ogarnąć żeby czerpać przyjemność z gry i dlatego mi się nie chce i nie kupuję 😀 tak samo mam z GTA, zatrzymałam się na San Andreas
Dziwi mnie to, że taka dyskusja wywiązuje się pod postem ze zdjęciem parki z futrzanym obszyciem, ale za to wpisy ze skórzanymi butami, kaszmirowymi swetrami, czy kosmetykami, które są testowane na zwierzętach są wolne od tak skrajnie negatywnych komentarzy. Sama jestem weganką, wybieram produkty cruelty-free, ale wchodząc na tego bloga orientuję się, że poglądy moje i autorki nie pokrywają się i trudno. Wchodzę bo lubię popatrzeć na ciekawe stylizacje i nie czuję potrzeby wytykania pod postem, że to skórzane, a to testowane,autorka jest dorosła wie co wybiera. Nie będę uprawiać eko-teroryzmu bo po pierwsze, nikomu nic to nie da, a po drugie, gdybym chciała krytykować każdą osobę, która je mięso, albo nosi skórzane obuwie to musiałabym chyba 24/7 siedzieć w internecie i komentować wybory innych. Obrzucanie ludzi błotem, sprawia, że faktycznie obraz wege-oszołoma, który życzy rychłej śmierci wszystkim jedzącym mięso, jest coraz bardziej powszechny. Jest wiele osób, które walczą o prawa zwierząt, zajmują się edukowaniem innych, bez zbędnego plucia na ludzi, ale co z tego, skoro wszyscy utożsamiają wegan tylko z tymi jadowitymi komentatorami w sieci. Smutne to bardzo. Jeśli kogoś razi widok futra, wełny, czy skóry nie musi tutaj wchodzić.
odnoszę wrażenie, że wszystkie negatywne komentarze wypisuje jedna i ta sama osoba, która prawdopodobnie odsiaduje szlaban na wychodzenie z domu w piątkowe wieczory?
Lauro uwielbiam twojego bloga, styl, urodę, estetykę. Odnosząc się do ostatniego, kompletnie nie rozumiem twoich nadmuchanych ust, które patrząc na to zdjęcie, ewidentnie zaczęły żyć własnym życiem. Ostatnio nawet z ciekawości zajrzałam do tych postów z 2013roku, miałaś normalne, właściwie niewiele mniejsze, pełne usta. Proporcje twarzy kompletnie zaburzone, wytłumacz mi, tobie się to na prawdę podoba ?
hmm, nie widzę sensu w porównywaniu niemyślącego zwierzęcia, które musi coś jeść do świadomego człowieka zabijającego masowo dla wymysłu jedzenia mięsa/noszenia futer 😀
Dla mnie to też jest taką samą fanaberią – jedzenie mięsa czy noszenie futra – uwierz mi 🙂 I nie robię ani jednego, ani drugiego. Ale usprawiedliwianie jednej fanaberii drugą nie jest chyba do końca logiczne. Nie chcę Cię na siłę przekonywać, naprawdę. I w zasadzie nie rozumiem do końca jakie masz stanowisko w tej sprawie – z jednej strony jesteś przeciw przemysłowi futrzarskiemu (o czym pisałaś przy futrze vintage) a z drugiej tutaj zaciekle tego bronisz, krytykując każdą osobę, która się na ten temat odzywa, nazywając wszystkich hipokrytami – zarzucając jeszcze bezmyślność i brak argumentów. Gdzie jest Twoja refleksja i argumenty? Pomijając to, że "jesz przecież mięso i nie obchodzi Cię krowa, więc czemu ma Cię obchodzić królik, którego będziesz nosić jako kołnierz". Jeśli nie rusza Cię to emocjonalnie – w porządku, wystarczy to przedstawić jasno. Poglądy ma się różne, różny poziom empatii. Ale tłumaczysz się bardzo zawile i zmiennie, myślę, że raczej to właśnie ludzi tutaj uderzyło – brak szczerego stanowiska z Twojej strony.
A wracając do tych równoważnych sobie fanaberii – uważam, że każda, choćby najmniejsza zmiana i pomoc zwierzętom się liczy – KAŻDA. Bo inaczej to tak, jakby powiedzieć, że wegetarianizm też nie ma sensu – bo przecież dalej jest jeszcze lepszy dla zwierząt weganizm.
A co do rezygnowania z futer… to wydaje mi się, że tak, że często tak to właśnie działa. Że ludzie w teorii wiedzą, że kurczaki i futra nie rosną na drzewach, ale gdy widzą na własne oczy na zdjęciach/filmach/statystykach to, w jaki sposób są pozyskiwane – często po prostu nie chcą przykładać do tego ręki. 🙂
Jeszcze raz powtarzam, że nie chcę ani Cię krytykować, ani obrażać, raczej próbuję po prostu zrozumieć. Pozdrawiam 🙂
Hej Laura, co robisz z nietrafionymi prezentami, które dostajesz lub rzeczami które sobie kupiłaś a nie spełniają twoich oczekiwań. oddajesz komuś? Wyrzucasz?
Lauro, wspominałaś kiedyś, że chyba Twoja kuzynka? studiowała filmoznawstwo i nie była zadowolona. Mogłabyś coś więcej napisać? I jak oceniasz hs na UWr? Jak zajęcia, wykładowcy, grupa? Zastanawiam się właśnie nad drugim kierunkiem i nie wiem, czy pomaszerować na filmoznawstwo czy hs. PS. Nie chciałaś startować na hs na ASP? I jeśli nie, to dlaczego?
czy ta jedwabna czarna koszula z h&m jest bardzo szeroka w rozmiarze 38? waham się czy może nie wziąć 36 bo jestem odrobinę szczuplejsza, jak ją oceniasz jeśli chodzi o rozmiar i czy można ją nosić włożoną do spodni?
Jeju nie wiem jak tak możesz, mnie by sumienie spać nie dało 🙁 fajne ''vintage'' nie mam zamiaru Cię potępiać czy pluć jadem, ale po prostu przykro się na to patrzy. Promowanie futer przez jakieś celebrytki i blogerki jest smutne i niesie ze sobą znaczne konsekwencje.
Oczywiscie, ze kupila! Haha. To chyba bylo oczywiste , ze osoba pokroju Laury kupi nowe naturalne futro predzej czy pozniej. Dziwniejsze by bylo gdyby nie byla hipokrytka dla ktorej liczy sie tylko ladna szmata. 🙂
Nie jem mieska, nie nosze skorzanych rzeczy i nie uzywam testowanych kosmetykow ani lekow. Wiec argument hipokryzji mojej mozna sobie od razu darowac.
Poszukajcie kogos kto nie jest pusta rozpuszczana laleczka, to nie bedzie problemow z noszeniem futer.
Laurko myślisz,ze szpiczasty czubek w butach będzie jeszcze modny w 2016r? Zastanawiam się czy nie kupić sobie jednych sztybletów,ze szpiczastym czubkiem własnie,ale nie wiem, czy jeszcze będa fajne jesienią.Jak myślisz?
To i ja pozwolę się podpiac pod temat 🙂 Twojemu chlopakowi podobaja sie takie usta? Ja ostatnio myslalam o zabiegu, mam male usta, reszty nie musze poprawiać i to właściwie moj jedyny 'kompleks'. Jak wspomnialam o zabiegu chlopakowi, to stwierdził, ze to mega słaby pomysł, ze to opcja dla ludzi z ogromnymi kompleksami/po wypadku, ze to durna fanaberia.. I teraz w sumie jestem skołowana..
Lora, jestes piekna. I zawsze mi odpowiadasz na pytania☺Kurtka jest swietna, mierzylam podobna, ale z futo bylo w kolorze ciemnego rozu, niestety, to nie moj kolor. Widzialam w venezii fajne botki dla ciebie, tak ja te zamszowe, ktore ostatnio nosisz, tylko na bardziej stabilnym obcasie. Polecam, mam od nich kilka par skorzanych, klasycznych botkow w szpic i sa sliczne i wygodne. Calusy, chociaz cie nie znam
a ja inne pytanie, zamierzasz usuwac jakies tatuaze? bo wiem, ze bylas niezadowolona z telewizorka na brzuchu, a co z reszta? np. znakiem nieskonczonosci, nie przeszkadza Ci mimo tego, ze teraz jest troche hm wiocha? btw jestes tak piekna, tyle klasy, prezentujesz tak gustowne rzeczy sycące moje oczy, ah najlepszy blog modowy w Polsce!
GTA V jest zarąbiste- polecam. Co do simsów 4 to według mnie bardziej grywalne były sims 2, w sims 4 jest za to super CAS i można stworzyć na prawde piękne simy( ja jak gram to najczęściej ogarniam nowych simów). wystarczy ściągnąc darmowe ciuchy, makijaże tworzone przez mega utalentowanych ludzi i godzinami bawić się w CAS-ie 🙂
Laura, drogie ciuchy nie sa w życiu najważniejsze… Czasem warto pomysleć głowa a nie portfelem, instagramem i lansem PS nie jem mięsa, nie nosze futer, zwierzęta sa naszymi przyjaciółmi a nie produktem
też o to pytałam, gdyby nie te usta, na które teraz jest dziki szał, Laura prezentowałaby high fashion, trzeba czekać, aż za parę lat spojrzy na zdjęcia i będzie się dziwić, co to było :):):) piąteczka!
ja lubię tego bloga, lubię styl Laury i najczęściej wchodzę dla inspiracji, chociaż z racji budżetu większość rzeczy, które Laura poleca jest poza moim możliwościami, musiałabym dłuuuugo oszczędzać. Oczywiście nie wszystko co Laura poleca jest super drogie, można coś fajnego upolować w Zarze, Mango, H&M Premium albo na wyprzedażach w Cosie ale jeżeli chodzi np. o torebki czy okrycia wierzchnie to jeżeli chcielibyśmy mieć coś skórzanego, pięknego i porządnie zrobionego to nawet i Mumu nie jest dla każdego.
A rzeczywiście wymarzona parka za ponad 500 funtów to już całkiem. Fajnie, że Laura może sobie kupić to na co ma ochotę, blog modowy to teraz czasem taki Vogue, oglądasz sobie i możesz pomarzyć o pięknych rzeczach i dodatkach.
Ale np. ludzie regularnie proszą Laurę o radę, szukają fajnej torebki w minimalistycznym stylu ale ewidentnie nie mają na nią 700 zł. Nawet z parką, znalezienie fajnej kurtki dla przeciętnego zjadacza chleba też jest chyba niemożliwe. Bo sama szukałam, przeglądałam też linki, które ludzie tu wrzucają z prośbą o poradę. Laurze najczęściej nie podobają się podsyłane rzeczy i wtedy po prostu zastanawiam się co Laura by zrobiła, gdyby nie miała takiego budżetu, bo po prostu prezentowany styl wymaga środków i tyle.
Nie wiem, może wychodzę na hejtera ale wydaje mi się, że właśnie z tego wynikają takie komentarze "że ciekawe kogo stać"
Pozdrawiam Laurę bo ten blog jest bardzo fajny, różni się od innych pod wieloma względami, ale serio jestem ciekawa np. jakie miałaby porady dla kogoś kto kocha taki styl, ale niekoniecznie ma tyle kasy. Ja np. staram się kupować bardziej świadomie, wolę jeden kaszmirowy sweter niż pięć z akrylu, ale no jednak mimo wszystko nawet na torbę mumu (marzę o Ingrid) nie jestem w stanie nazbierać i musiałam sobie sprawić coś "podobnego" ze skórki eko.
No właśnie o to mi chodziło. Człowiek świadomie nie zabije, ale zwierzęta i tak w swoim ekosystemie wzajemnie będą się zabijać i to naturalne. Chodzi o to, że tego się nigdy nie wyeliminuje. Mówisz, że nie widzisz sensu w porównywaniu niemyślącego zwierzęcia z człowiekiem, ale nie zapominajmy o jednej wspólnej cesze – INSTYNKCIE!
Spójrz na to z perspektywy, iż ubój na mięso jest prawie nierealny niestety do zatrzymania, a przemysł futrzarski tak i to w perspektywie paru dekad, gdyż ta moda na futra zwłaszcza naturalne bardzo sprawnie przemija choćby na przestrzeni 1980-2015 r. w porównaniu do tego w jakiej skali były kupowane i produkowane wcześniej choćby lata 20-60. Wyjmowanie z szafy tego trupa naprawdę niczemu dobremu się nie przysłuży, a skoro nie da się na daną chwilę zminimalizować zabijania w ubojni to dobrze chociaż zredukować zwierzęta niepotrzebnie zabijane na futra tak na logikę to krok w lepszą stronę niż obranie tego kierunku- a skoro giną w rzeźniach, niech giną i na fermach bo cóż za różnica? Moim zdaniem zawsze lepiej mniej zbędnego okrucieństwa niż więcej zwłaszcza, że można chociażby wybrać futra vintage. Jeśli masz inne zdanie na temat powyższych argumentów to chętnie je poznam.
Generalnie Laura jestem Tobą bardzo zawiedziona bo Twoje tłumaczenia o futrach vintage jakoś już są mało aktualne, przyznam, że to miało sens gdyż jest już tyle futer na świecie, że każda kobieta może mieć nawet kilka sztuk i nie zasilać tego okrucieństwa, ale skoro Ci to obojętne to Twoje sumienie. Szkoda, że moda, ignorancja i próżność wzięły jednak górę. Nawet nie masz zwyczajnie jaj by powiedzieć wprost – tak chce nosić te futra, a warunki hodowli i zabijanie zwierząt dla tychże futer mam w głębokim poważaniu, na pewno byłoby to bardziej prawdziwe niż dotychczasowa farsa.
Zastanawiające jest to, dlaczego tylko na polskich blogach/forach jest taka gównoburza w komentarzach. Obserwuję zagraniczne blogi i tam się z czymś takim nie spotkałam, a na pewno nie na taką skalę. Ludzie! Jesteście weganami/wegetarianami? Wspaniale! Podziwiam. Ale dajcie żyć innym. Nie ma nic gorszego niż ludzie, którzy na każdym kroku ekshibicjonują swoje poglądy, a co gorsza! – narzucają je innym. Trochę ogłady. Co mnie interesuje co wy jecie? Załóżmy, że mieszkam w młynie na skraju lasu. Zrezygnowałam z jazdy samochodem, bo jazda samochodem przyczynia się do pogłębienia efektu cieplarnianego. Jak również nie mam prądu, bo wiadomo – jestem super eko człowiekiem z młyna. Tzn, że mam narzucać każdemu mój styl życia i obrazić się na rodzinę bo nie przeprowadziła się ze mną do młyna? Zlitujcie się. Serdeczności. Monika z młyna. PS Laura, wyglądasz jak zawsze najlepiej. 🙂
Ale gdzie tutaj jest ta masowa "agresja, bezmyślność i brak umiejętności osadzania argumentów w szerszej perspektywie"? Bo póki co, natknęłam się spośród tych kilkudziesięciu komentarzy na jeden, który jest niekulturalny (pani życząca obdzierania ze skóry). A tak poza tym – gdzie tu ten jad, to chamstwo i ten brak poszanowania dla człowieka przez eko-terrorystów? Ludzie tutaj próbują normalnie na ten temat dyskutować, ale każda krytyka futra jest uznawana za agresję, bezmyślność (sic!), hipokryzję, złośliwe szkalowanie, czepianie się, krytykowanie.
jeżeli chodzi o ubrania to praktycznie nie dostaję nietrafionych rzeczy, bo raczej nie podaję markom adresu do wysyłania rzeczy w ciemno, tylko tego, co mi się podoba. a jak kupuję i mi się nie podoba to zwracam, wyrzucać nowe rzeczy? 😀
nie pisałam, że nie była zadowolona, podobało jej się i skończyła te studia. nie wiem co chcesz wiedzieć, musiałabym jej zapytać. na historii sztuki mi się podoba, ciekawe zajęcia, chociaż ja osobiście mam duży problem z frekwencją, bo mam inne rzeczy do ogarniania a nie mogę się rozdwoić. a nie wiem, nawet nie wiedziałam, że jest, nie wiem czym się różni
ja czasami noszę przód lekko wlozony do spodni, cała w spodnaich mi się nie podoba żadna koszula. 36 chyba też będzie ok, nie będzie dopasowana, bo ona ogolnie jest dosyc luźna
taak, chcę usunąć TV już od dawna, ale przez to, że to mało widoczne miejsce nie mam aż takiego parcia i cały czas to odkłada, muszę się zainteresować jaki laser wybrać itp. dziękuję! :*
faceci nie zawsze ogarniają takie rzeczy jak poprawa wyglądu, wg mnie jeżeli ktoś się z czymś źle czuje to przecież po to jest medycyna estetyczna/chirurgia plastyczna… jak ktos ma krzywe zęby i nosi aparat to jest ok, jak ktoś ma krzywy nos i go zoperuje to wielkie halo, dziwne to jest. tak samo usta, zawsze chciałam większe, zrobilam sobie i tyle. mój chłopak mówi, że miałam idealne swoje i niepotrzebnie powiększałam
A swoja droga czy Wy zdajecie sobie sprawe z tego, jakie sa warunki pracy w fabrykach HM? Kupujecie te rzeczy i nawet sie nad tym nie zastanawiacie. Zapomnieliscie akcje o krolikach i angorze? Krtykujecie Laure i ich podejscie do futer, a sami wspieracie jeden z najgorszych koncernow wykorzystujacych ciezka prace ludzi w niebezpiecznych warunkach, a ktorzy otrzymuja glodowa pensje. Nad tym pomyslcie 🙂
Mysle, ze kobiety nie rozumieja jednej podstawowej rzeczy dotyczacej powiekszania. To, jaki bedzie efekt, zalezy od naturalnych ust. Male, drobne usta nie beda wygladac nigdy dobrze i naturalnie. Wtedy trzeba dobrac etdy twardszy wypelniacz, efekt bedzie mniej naturalny. Dobrze zrobione usta to naprawde sztuka i ciezko uzyskac wymarzony efekt. Poza tym, gdy ma sie drobna szczeke to powiekszone usta beda ukladac sie zle na zebach. Popatrzcie na Angeline- ona ma pelny, duzy usmiech. Jak ma sie zabki jak u myszki to usmiech bedzie komiczny. Wiem o czym mowie, bo mialam powiekszane chirurgicznie i wypelniane. Sa duze i naturalnie w miare wygladaja, ale nie ukladaja sie naturalnie przy pelnym usmiechu. Jednak uwazam, ze sa dobrze zrobione. Widze wypelniane usta na drobnych kobietach i to wyglada po prostu zle.
Kupilam ten plaszcz i on nie wyglada jakos dobrze… Brakowalo mu pazura, lezal jak plastik (choc to miekka skora) i mowiac szczerze, nie kupilabym go nawet za cene 400 zl.
Laura, zastanawiałam się nad tymi zamszowymi czółenkami z H&M, ale czytam w komentarzach, że mają brzydki tył… Mogłabyś wrzucić tu ich zdjęcia? :* Z góry dziękuję!
Dziękuję! Faktycznie, wygląda to bardzo tanio i odpustowo. Ktoś zaproponował użycie czarnego lakieru do paznokci – lakier odpryśnie; warunki atmosferyczne. Zrobisz zdjęcie na nóżkach?
Anonim powyzej – mialas wypelnianie trwale chirurgicznie? Czyli z przetransplantowana skora z jakiegos innego miejsca na ciele? Polecasz czy generalnia odradzasz? Moja chirurg mi odradzala, mowiac, ze po takich zabiegu zawsze wychodza wieksze niz sie chcialo, ale z drugiej strony, nie chce mi sie co rok wstrzykiwac kwasu za kwote tysiac zlotych…hmm
przeszczepia się swój tłuszcz, a nie skorę. też o tym myślałam, żeby powiększyć raz i mieć spokój, bo i tak będę to robić ciągle, ale boję się że coś pójdzie nie tak, zły kształt czy coś i już nie będzie odwrotu 😀
Jeansy z Levisa mają gorszy skład niż te z Zary :O Skład Levis: 84% bawełna, 11% poliester, 5% elastan, cena: 349,00zł, skład jeansów z Zary: 92% bawełna, 6% poliester, 2% elastan i cena 139,00zł. A odkryłam to zupełnie przypadkiem, przy sprawdzeniu pierwszych lepszych spodni z Zary 😉
Czemu sprzedajesz te buty z Mango? Pewnie je wezmę, tylko mi napisz, jak one wyglądają jeśli chodzi o nogę. moja łydka jest chuda, nie chciałabym efektu jak w kaloszu 😀
Anonim 6:50: przyjmij do wiadomosci, ze nie ma czegos takiego, jak nietestowanych na zwierzetach kosmetykow i lekow. Kosmetyki, ktore maja naklejke, ze sa nietestowane na zwierzetach, powstaly ze skladnikow, ktore zostaly juz wczesniej przetestowane na zwierzetach przez np. inne marki.
z przodu, na skórzanych botkach z venezi wyszły mi takie nierówne z powierzchnią 'żyły'. teraz będzie drugi sezon jak je noszę. miałaś tak kiedyś z jakimiś butami?
Laura, czy wiesz gdzie można dostać dobre jakościowo rurki? Tak żeby nie rozciągały są na kolanach. Najlepiej z wyższym stanem. Problem polega na tym, że mam duże biodra i tyłek a brzuch kompletnie płaski, więc ciężko mi dopasować coś, żeby było wszędzie obcisłe
Laura, obserwuję Cię permanentnie od czasów god3atgod. Świetne jest to, że nie sprzedajesz się jak ta samozwańcza śmietanka polskiej blogosfery pozująca na ściankach, reklamująca Danio, produkująca tanie fatałaszki i krzywiąca ryja do telefonu. Twój blog to na szczęście nie tylko piękne zdjęcia. Cieszę się, że mogę tu wchodzić, w tych głupich czasach jesteś jakąś ostoją normalności, dzięki!
czy 34 z tej jedwabnej koszuli byłoby za małe? mogłabyś porównać czy ona jest tak samo duża jak Twoja biała z h&m trend czy wypada mniejsza? nie wiem czy 34 czy 36 będzie lepsze:-)
nie rób tego na stałe, jesteś młoda, znudzi się Tobie to za parę chwil, lepiej dostrzykuj sobie co jakiś czas, naprawdę jak nieszczęsliwa z tym wyglądasz, ludzie nie piszą tego złośliwe, z zazdrości, przecież każdy to może zrobić, wiec czego tu zazdroscic? komicznego wyglądu? taka piękna jesteś, a te usta sprawiają, że wyglądasz… ehh szkoda gadac, no źle 🙂
bo zapewne sprawdzałaś skład tych elastycznych rurek Levisa albo jegginsów, dużo ludzi to nosi, więc takie szyją. model 501 to w 100% bawełna, gruby denim. poza tym jakość tkanin jest stopniowalna, trench Burberry 50/50 bawelna poliester nie będzie taki sam jakościowo jak trencz o takim samym składzie z Zary, więc nie można napisać, że są gorsze, bo mają o 6% więcej poliestru 😀 jeansy z Zary są bardzo słabe jakościowo
Niektóre jeansy z Zary mają nawet 98% bawełny w składzie, a Levi's co najwyżej 88%. Przynajmniej z tych nowych modeli. Może te stare oldschoolowe nie są oszukane (jeśli płaci się taką cenę, za taką jakość). P.S. Wiadomo, że bawełna może być różna. Może być gorzej jakości lub lepszej. Zara może używać tej gorszej niż Levis. Nie wiem, ale warto zwrócić temu uwagę.
nikon d80 + kit lub 1.8 50mm a ustawienia no po prostu manualnie ustawiam w zależności od światła 😀 oczywiscie, oglądam co jakieś pół roku i mi się nie nudzi, nie mogę się doczekać nowego sezonu
po prostu nie noszę. one nie sięgają łydki a w kostce ostają z przodu, bo to taki model, nie mają być dopasowane – jak patrzysz z góry to z przodu jest szczelina
jest za dużo komentarzy pod tym postem i dziwnie mi się to wszystko ładuje, na telefonie widzę coś innego, na komputerze coś innego a pod niektórymi komentarzami, na które odpowiedziałam nie widać odpowiedzi 😀
Laura mam też pytanie odnośnie tego czy będąc w Skandynawii?Norwegii? Z chłopakiem spontanicznie udało się wam tam bez problemów znaleźć pracę? Planujecie w tym roku jakieś tripy??:D
Nie odbierz tego jako zawiść czy hejt. Mega Ci zazdroszczę, ze mieszkasz z chłopakiem i stać Cię na to mimo,ze nie pracujesz. Czy takie wynajęcie mieszkania kamienicy jest tańsze niż w bloku? Jak to mniej więcej wygląda cenowo+ opłaty,jedzenie itd. Jak dajesz rade 😀
droga Lauro, czytam tak twoje wypowiedzi i jedyne co się z nich wyłania to straszny bełkot.. oczywiście obszycie czy wstawka z futra nie oznacza, że firma która dodała to do swojego produktu jest firmą futrzarską. ale komuś zlecili "wytworzenie" takiego półproduktu. ikki nie hoduje królików na sianku i nie przerabia ich później na wstawki do śniegowców. kupują te półprodukty u firm z przemysłu futrzarskiego. przemysł futrzarski to nie tylko wytwarzanie futer, ale tez właśnie przygotowywanie takich obszyć, wstawek itp. dlaczego więc usilnie twierdzisz, że nie popierasz przemysłu futrzarskiego? noszenie takich detali jest właśnie jawnym popieraniem tego typu przemysłu, a twoje wypowiedzi przejawem zwykłej hipokryzji. albo chcesz z ludzi zrobić głupków albo sama jesteś niemądra, nie wiem… jeżeli chcesz nosić futra, skórzane buty i kurtki obszyte królikiem to powiedz to wprost, jak ktoś nie może na to patrzeć to niech tu nie zagląda, a ty nie wciskaj ściemy, bo to żenujące..
hahahah ciekawe co masz do ogarnięcia, foteczki na bloga i zakupy. wydawałaś się spoko, ale coraz bardziej odrywasz się od rzeczywistości. ludzie w Twoim wieku nie raz studiują po dwa kierunki i pracują. a Ty jednego nie potrafisz skończyć bo taka zabiegana jesteś
Madame black vs. Ingrid black. Zastanawiam się którą torebkę Mumu zakupić. Nie zmieniam często torebki i szukam jednej na każdą codzienną okazję. Myślę, że Madame będzie lepsza, klasyczna i nie wyjdzie z mody. Właśnie wtedy wybierasz Madame, kiedy potrzebujesz czegoś neutralnego? Proszę, doradź co może być dla mnie odpowiednie 🙂
Laura, jest sprawa! Zabieram na weekend do Wrocławia mojego chłopaka (obcokrajowca). Polecasz jakieś miejsce gdzie polskie jedzenie rzuca na kolana? Albo jakies inne, mile, oryginalne miejsce np. na piwo? 🙂
Do dziewuszki powyzej? Ile masz lat? Przeciez kiedys bedziesz miala prace, to uzbierasz. Poza tym: czy musisz miec kilka plaszczy i parke, i skorzana ramoneske? Nie stac Cie na rto wszytsko – kup jedna z tych rzeczy. Reszte kiedys dokupisz. A jak Cie nie bedzie na to stac, to kurde trudno. Nie musisz miec wszystkiego, nie bedziesz mniej szczesliwa nie majac parki czy torebki. Tu nie ma sie nad czym zastanawiac – jedni maja i miec beda, drudzy nie – niech im zal dupy nie sciska, tylko zmienia troche materialistyczny punkt widzenia, ze im sie krzywda az taka nie dzieje. O ile maja co wlozyc do gara i dach nad glowa. Reszta jest naddatkiem. Opcja. Ot, cala filozofia.
Do osoby, ktora pytala o zabieg chirurgiczny: z tego co ja wiem, to nie da sie jednak zrobic duzych ust przeszczepem. Nie sadze, bo jak wepchnac te tkanke w np. niewielkie usta. Nie ma chyba miejsca. Tak, jak mam kawalek mojej skory. I pamietam, ze palcem moglam to wyczuc. Gdy ja sie na ten zabieg zdecydowalam, wypelniacze nie byly ani popularne, ani trwale. Trudno mi to ocenic, po tylu latach, ale chyba dzis bym sie nie zdecydowala. Jest tyle dobrych wypelniaczy. Poza tym wypelniacz, wskrzykiwany regularnie podbudowuje naturalna tkanke i z czasem usta i tak beda troche wieksze i preparat bedzie sie wchlanial wolniej. Nie polecam zatem zabiegow chirurgicznych.
czy ta jedwabna koszula z h&m czarna mogłaby nieładnie wyglądać (być za krótka np.) w rozmiarze 34? warto wziąć 34 czy 36? mogłabyś ją porównać do białej z h&m trend tej bawełnianej jeżeli chodzi o wielkość? i czy rękawy są bardzo długie?:-)
słabią mnie niektóre komentarze – ludzie, co was to obchodzi, co jest z Tobą nie tak, że poczułaś potrzebę wysmażenia takiego czegoś? ja już skończyłam jedne studia i przedkładam zajęcia, które są moją zajawką i jednocześnie głównym źródłem dochodów ponad frekwencję na zajęciach z dodatkowego kierunku i pisanie kolosów
hmm, mam swoje ulubione restauracje, ale żadna z nich nie serwuje kuchni polskiej, tutaj nie mam do polecenia nic, może dziewczyny z Wrocławia pomogą? 🙂
Laura, kiedy zaczęłaś bloga to najpierw pokazywalas tylko 'wlasne ubrania '? Po jakim czasie zaczęły się do Cieboie zgłaszać firmy z różnymi ciuchami??;)
Lauro, nie wiem czy padlo gdzies pytanie, i czy moj wczesniejszy post sie pojawil, ale jaki rozmiar parki zamawialas ? wydaje sie dosyc obszerna, i zastanawiam sie czy taka rozmiarowka jest ? dzieki wielkie ! btw Parka boska, a Ty no coz, juz wiem jaka Wloszke mi przypominasz :)do milego xxx
279 odpowiedzi na “move_objects on”
grałam dziś w simsy <3
chyba sobie kupię! 😀 od jakiegoś czasu mam ochotę
Ciekawe kto ma 3300 zł na parke. Zarabiam 2000 na miesiąc….
Ooo, 4 jest lepsza od 3, wiecie może? Chociaż ja chyba zawsze będę wierna 2 <3 😀
http://www.lyst.com/clothing/cos-cleanedge-wool-coat-grey/ kupiłabyś?
http://www.edited.de/product/Lederjacke-im-Bikerstil-Jean–2029364?utm_source=affilinet&utm_medium=affiliate&utm_campaign=623393&utm_content=623393-n-6dt2hr3v6–1498202911&utm_term=2 podoba ci się?
oddałaś buty z h&m? te czarne?
oto Pani, która jeszcze niedawno wypisywała, że w życiu by nowego futra nie kupiła:')
w srodku futro jest eko, prawie wszystkie marki robiące porządne parki/puchówki z futrem na kapturze używają do tego celu naturalnego. ciekawe czy jak widzisz puchówkę Moncler z futrem to też się plujesz
Laura, jak te spodnie zamszowe? Jak leza i jak wypada rozmiarowka? Jaki wzielas rozmiar?
są mega! wzięłam 38, w talii troszkę mi odstają, ale super leżą na tyłku 🙂
ladny jest
jeszcze nie, ale chyba oddam i odłożę na MNZ
ładna, chociaż plecy takie sobie, te rpzeszycia
No nie zesraj się, kotlety wpierniczacie a czepiacie się futra na kapturze i jak słyszę że zabijanie żeby jeść to co innego to flaki mi się przewracają, wygodniccy hipokryci, zwierzę to zwierzę.
A coś z nimi nie tak?Wahałam się, ale ostatecznie czekam na Mango, modląc się by mi pasowały.
A MNZ mają piętę bardzo nieciekawą,z przodu rzeczywiście są cudne
mają z tyłu takie brzydkie metalowe kółko. MNZ podobają mi się całe, wg mnie idealne
Nie wszyscy zarabiają 2000 na miesiąc
aaaaale mnie drażni takie gadanie… kogo na to stać, za drogie itp.. ludzie, ruszcie dupę, ruszcie głowę, bądźcie kreatywni i przedsiębiorczy a będzie Was stać. nie ma to jak godzić się na pracę na etacie i narzekać albo cały naród wciskać do jednego wora, nie, nie każdy zarabia 2000.
jak możesz nosić na sobie martwe zwierzę, lauro… to strasznie smutne.
tylko dwójka!
Kurczę, ludzie, trochę wyrozumiałości (w jedną i drugą stronę!), kogoś widocznie stać bo towar im schodzi (i to nie jest jedna z najdroższych rzeczy na które klienci tej marki sobie pozwalają) ale są też ludzie, którzy takiej kasy w dwa miesiące na oczy nie zobaczą. Po co takie komentarze? Poza tym być może Laura dostała tę parkę, pamiętajcie że ona tutaj prezentuje swój styl i gust a nie każe wszystkim kupować to co akurat ma na sobie (nieważne czy kosztuje to 10zł czy 10 tysiaków)
zarzucisz linka na te na ktore polujesz ? 😉 :*
Laura, ja musze w ciemno zamowic, bo nie mieszkam w Polsce. Nosze typowe 34, czy myslisz, ze te beda dobre?
Lauro, czy nosisz szaliki do płaszczy z szalowymi kołnierzami? Wiadomo, że najładniej takie wyglądają bez szalika, ale czasem jest niezbędny. Mam super czarny płaszcz z Arytonu, ale ostatnio rezygnuję z niego na rzecz paskudnej puchówki, bo mimo że bardzo ciepły, to szyja marznie/szalik paskudzi całość.
lau, odpowiesz na kom z poprzedniego posta? 🙂
a wsadzanie martwych zwierząt do buzi już nie takie smutne?
wtedy zakładam cienki ale cieply szalik z wełny czy kaszmiru i wiążę go w taki jakby golf i koncowki wkładam do środka, nie noszę na wierzchu 🙂
ja zazwyczaj w hm biorę 36, ale pomyslalam że skóra się nie naciąga i będą za małe na tyłku. są dosyc elastyczne i myślę, że mogą pasować 34
sam sie nie zesraj. futro to futro. Lauro, przestan sobie do wszystkiego dorabiac ideologii i przyznaj sie sama przed soba, ze naturalne futra sa ladne, nie tylko te vintage…
wydac 3 tysiaki na parke, ktora znudzi sie po sezonie to glupota i dekadencja. mozna kupic dobrej jakosci plaszcze lub kurtki za tysiac. swoja droga, i tak pewnie Laura dostala ja w prezencie.
nie będę z siebie robić wielkiej anty-futro jedząc mięso. jeść zwierzęta mozna, nosić juz nie. bo w tym przypadku zostały zabite specjalnie na futro (zabite specjalnie na mieso jest ok) i nagle wszyscy stają sie wielce empatyczni. jedzenie mięsa to taka sama fanaberia tylko ze masowa i powszechnie akceptowana, bo nie oszukujmy sie – w tych czasach wcale nie musimy jeść miesa, wybieramy że chcemy. wymuszacie na ludziach hipokryzję tym eko szczuciem i sami w większości jesteście hipokrytami, łatwo jest nie nosić futra, ale ciężej zainteresować sie pochodzeniem każdego produktu (kazdy eko obrońca wie, ze jego ciuchy czy laptop, z którego wypisuje gorzkie żale przyczyniły sie do ludzkiego cierpienia, zajeżdżani na smierć pracownicy w Azji, ale maja na to głęboko gdzieś, po co drążyć, jeszcze trzeba bedzie sobie nie daj Boże wielu rzeczy odmówić) nie jeść mięsa i produktów odzwierzęcych trudniej, ale za jedzenie mięsa nikt Cię nie zlinczuje. nie rozumiem czemu mam sie wielce przejmować królikiem skoro nie przejmuje sie krową i świnia, które będę jadła dzisiaj na kolacje w spaghetti bolognese. dajcie już spokój
nie, parka w takich kolorach będzie mi służyć przez wiele sezonów, dlatego wybrałam taki uniwersalny kolor obszycia- po prostu dokupię sobie pomarańczowe futro do kaptura, bo jest odpinane
Nie zgodzę się z Tobą Anonimie 6:42, każde żywe stworzenie zasługuje na szacunek, argument "zwierzę to zwierzę" jest zupełnie niemerytoryczny. Owszem Anonim 6:21 zaatakował Laurę, było to dość uszczypliwe i niekonstruktywne, nie wiem czy chciał/a jej dokuczyć, czy zwrócić uwagę na problem związany z pozyskiwaniem surowców zwierzęcych, niemiej jednak, wracając do Twojej wypowiedzi, każda nawet najmniejsza zmiana na dobre (dosłownie KAŻDY pojedynczy czyn ma znaczenie- czy to rezygnacja z mięsa, czy nie wspieranie marek kosmetycznych testujących swoje produkty na zwierzętach, albo ostracyzm wobec koncernów przemysłowych trujących środowisko) jest krokiem na przód ku lepszej przyszłości (brzmi patetycznie, ale tak jest!). Może nie patrz na to, jak na hipokryzję (choć nie wiem czemu zakładasz, że Anonim 6:21 akurat je mięso), ale raczej jak na małe pozytywne zmiany w świadomości ludzi, które zebrane razem robią realną różnicę. Dziś mówi się stop futrom (dużo łatwiej zrezygnować, ze zbytku i luksusu jakim jest naturalne futro, niż np. mięso, które w dzisiejszych czasach ludzie jadają praktycznie co dzień i trudno byłoby się im "ot tak" przestawić na dietę roślinną), jutro stop niehumanitarnym rzeźniom krów. Pomyśl jakie zmiany czyni to w ogólnej sytuacji zwierząt. Traktowanie ich z szacunkiem i delikatnością, spowoduje np. spadek przypadków okrutnego traktowania, które niestety zdarza się nagminnie (pies przywiązany do torów kolejowych, kot wrzucony do śmietnika w zawiązanej reklamówce, rozjeżdżane dla zabawy jeże na ulicach). Osobiście- przykro mi, że Laurka wybrała futro naturalne zamiast sztucznego (które w zestawieniu z tą parką wygląda równie efektownie), ale myślę, że jest na tyle świadomą osobą, że bierze pełną odpowiedzialność za swoje działania i niczego nie trzeba jej "nieuprzejmie" uzmysławiać.
Dlatego istnieje weganizm.
dobra, tylko że 90% ludzi plujących się o futra nie jest weganami, ani nawet wege
A może napisała to osoba, która nie wsadza ich sobie do buzi?
hehe znowu robi się szambo xD lece po popcorn ^^
? chodzi o to, że pod moimi postami ze zdjęciami skórzanych torebek/mięsa jakoś nie robi się nikomu smutno. drugi komentarz jest o ludziach w ogóle, nie kieruję go przecież do osoby, która jest anonimowa..
A myślałaś kiedyś o przejściu na wege?
nie jadłam mięsa rok jak byłam w podstawówce, ale jak bylam dzieckiem to ogólnie brzydziłam się mięsa. obecnie nie myślę o tym, lubię mięso i nie raczej potrafiłabym sobie tego odmówić – szacun dla weganów
tylko, ze tu nie chodzi o to, czy Laura nosi na sobie futra i je mieso, czy nie. Chodzi o to, ze L. nie ma jaj, by przyznac sie do tego, ze prawdziwe futra sa piekne i broni sie konkluzja, ze nosi tylko vintage, ze pochodza z drugiej reki, wiec nie przyczynia sie do napedzania futrzarskiego biznesu. Mozna by sie spierac, czy promowanie tutaj futer naturalnych jest etyczne, ale na litosc boska! – przestan sie tlumaczyc i powiedz TO 😀
jeszcze jest lajtowo, wracając myślą do postu z szalikiem Goshy… tu jest piaskownica 😉
Kochana jestes, nawet nie wiesz, jak pomoglas 🙂 Ja jestem drobna kobieta, mam wezsze biodra od Twoich, pewnie beda pasowac te 34!
Hmm, wiesz co? Z całym szacunkiem dla Twojej osoby i tego jakie są Twoje poglądy lub przekonania, myślę, ze źle postępujesz odpowiadając na te krytyczne komentarze, przytaczając fakt, ze większość ludzi, którzy krytykują noszenie futer to hipokryci. Ok, a co jeśli ktoś naprawdę nie je mięsa i nie nosi zwierząt? Ze świadomością, że, oczywiście, nie jesteśmy w stanie powstrzymać całego okrucieństwa, które panuje na świecie, myślę, że warto spróbować robić to, co możemy i nie wymaga aż tak wielkiego wysiłku. Niemniej jednak, nie rozumiem prób umoralniania innych w internecie. Nie wierze, że komentarze czytelników przekonały/przekonają Laurę do oddania/sprzedania futra i wszystkich futrzanych bądź skórzanych wytworów. Jeśli kupowanie takich ubrań nie jest dla Ciebie niczym złym albo okrutnym, to przecież Twoja sprawa. Każdy w inny sposób odczuwa empatię i ma osobiste wartości, priorytety i rozum. Nie wydaje mi się, ze jakikolwiek obrońca zwierząt tu cokolwiek wskóra, szczególnie używając obelg i agresji słownej.
jesus christ, jaki stalker. pamieta wszystkie dyskusje pod postami Laury xD
ludzie kochani wylogujcie się z jej konta bankowego i włóżcie swoją pasje w poprawę waszej sytuacji materialnej, skoro tak was to smuci. to jest blog o MODZIE, nie o tym jak przeżyć za 2k miesięcznie albo jak nie wydawać hajsu, na to, na co ma się kurcze ochotę- jej kasa, jej sprawa, macie tyle MĄDRYCH, ciekawych, wartościowych, etycznych i moralnych treści w necie, że na serio nie wiem co tu robicie, drugi pudelek tu się robi
ps. prawdziwe futra sa piekne, cieple, klasyczne, mozna nosic przez kilkadziesiat lat. Z drugiej strony, prawdopodobnie nigdy nie kupie sobie prawdziwego futra, poniewaz wole jednak ogladac je na zywych zwierzetach. A teza, ze wiekszosc krytykow i tak je mieso np. kurze, mozna wytlumaczyc tym, ze kury sa brzydkimi i wrednymi zwierzetami 😉 podczas gdy taki lisek lub krolik ubogacaja polski las 😛
co tam się wyrabiało, ciężko nie pamiętać jeżeli się po prostu tutaj zagląda 😀
czyżby szykował się post z workout routine? zdjęcie na insta sprawia, ze już przebieram nogami 😀 😀
http://www.mnzstore.com/products/copy-of-roberta-heel-chalk-suede o tych myślisz?
mięso się je, zeby przezyć, a futro się nosi ze snobizmu i pogoni za modą. ani trochę ci nie zal obdzieranych na żywca zwierząt? w takim razie żeby ci kogoś z rodziny ze skóry obdarli.
noooo, szacun. ja nie raz się za to zabierałam, ostatnio wytrwałam tydzień bez mięcha, później źle się czułam (niewykluczone, że to tylko marne placebo, że ojej, tak długo bez mięsa, i już jest źle), ciężko się przestawić + strasznie dużo cackania jeśli chodzi o dietę, trzeba regularnie uzupełniać niedobory białka, witamin, i wydaje mi się, że to strasznie dużo kombinacji z jedzeniem, może kiedyś się uda
Ponownie publikuję pytanie, ponieważ chyba zagubiło się pod którymś wcześniejszym postem. 🙂
Lauro, mam ogromną prośbę. Ostatnio bardzo zainteresowała mnie filozofia. Chodzę do liceum i mam zajęcia na których uczymy się trochę o tym, jak działa nasz mózg i w jaki sposób pozyskujemy wiedzę. Te tematy oczywiście często bazują na filozofii, ale samą w sobie filozofią niestety nie są. Czy mogłabyś polecić mi jakieś dobre książki bądź artykuły (głównie zależy mi na książkach) filozoficzne, takie, które najbardziej lubisz? Może znasz jakieś filmy bądź księgarnie we Wrocławiu, gdzie dostanę dobre publikacje dot. filozofii. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc. Może ktoś inny również poleci coś ciekawego?
Co myślisz o minimalizmie w szafie tzn. capsule wardrobe?
oczywiście ze są piękne, niewyobrażalnie mięciuchne i szałowe w dotyku, ale tu no ale własnie chodzi o ciężar etyczno-morlany! moim marzeniem jest popływać w parku wodnym z delfinami, ale nigdy nie zrealizuję tego marzenia bo wiem, że trzymanie zwiarząt w niewoli kiedy bez problemu mogłyby funkcjonować na wolności jest słabe! p.s: nanonim 8:8- cudowna wypowiedz- więcej merytorycznych i kulturalnych ludzi w sieci
Laurko, mogłabyś pokazać na zdjęciu tył tych butów z hm? Bo cały czas się zastanawiam nad ich kupnem, ale skoro są tam jakieś złotem wstawki, to wolę jeszcze raz przemyśleć zakup :/ PS Widziałaś gdzieś może podobne buty?
no i to jest właśńie bezsensowny bełkot eko-terrorysty. mięso żeby przeżyć, hit, hahaha zauważ, że nie żyjemy w czasach prehistorycznych i wegetarianie mają się całkiem dobrze + nagłaśniane przypadki obdzierania na żywca na futra, zwierzęta się najpierw zabija a później obdziera. masakrą jest to, co dzieje się ze zwierzętami w 100000000 razy większym mięsnym biznesie (bo jak myślisz,że wygląda ubój w syfiatych rzeźniach?)
nie wiem co mam Ci napisać, na studiach filozoficznych czasami jedno dzieło omawia się 3 miesiące, ciężko mi polecić dzieło filozoficzne do poduszki, to nie jest taka literatura. chyba, że pytasz konkretnie o pozycje, które trakują o działanie mózgu/pozyskiwanie wiedzy, nie przychodzi mi nic knkretnego na myśl. polecam księgarnię Tajne komplety i jest jeszcze taka jedna, ale za chiny nie przypomnę sobie nazy księgarni/ulicy
będzie w lutym na bank :*
OSOBA KTÓRA NIE WSADZA DO BUZI – komuś też może być przykro z tego powodu
Dzięki za info. Dobrze, że się wstrzymałam. Zwracam honor MNZ, coś poplątałam. Byłam na jej stronie i nie ma takich z jakby grubego nylonu (właśnie w takich była pięta pomarszczona jak stulatka ),to musiała być inna firma. Wróżę temu obcasowi powodzenie w przyszłości, duże powodzenie 😉
A co do tej dyskusji poniżej, to powiem – Żyjcie i dajcie żyć innym.
dodałabym 'pseudo' przed eko-terrorysty 😉 ten człowiek nie ma pojecia o czym pisze…to jak komentarze na onecie pod newsem o zmianach w TK czyli zero wiedzy,logiki…czegokolwiek
Zmywasz puder z twarzy szczoteczką foreo luna? Czy dopiero używasz jej na czystą twarz? 🙂
Wg mnie każdy ma swoje granice i nie ma jednego przepisu na wszystko, ludzie. Przecież idąc tą totalitarną eko ścieżką na samym końcu wyjdzie nam, że w dzisiejszych czasach najlepiej się zabić. Rozumiem i akceptuję osoby tylko nie noszące futer, tylko nie noszące futer i naturalnych skór, wegetarian i wegan, ale podążając Waszym tokiem myślenia, to rośliny też w sytuacji zagrożenia zmieniają swój skład chemiczny, więc reagują (i przesyłają informacje sąsiadującym obok roślinom swojego gatunku o np. zagrożeniu pasożytami). Szkoda też zabić pająka, który dostał się do domu (można go wyrzucić za okno), a co z kleszczem? A co z wirusem, czy grzybem – przecież on też dąży do sukcesu swojego gatunku, chcąc uśmiercić człowieka. Absurdalne, ale jak wyznaczyć sztywną granicę w tym wszystkim? Komary zabijamy a pająków nie? Kurczaki ok a krowy nie?
Nie mówię, że nie warto dbać o etykę życia, ale to jest każdego indywidualna sprawa, póki nie obija się o ekstrema i patologie oczywiście.
też jestem fanką 2, ale………. 😉
https://www.youtube.com/watch?v=399YneFTwh0&list=PL28035C5306F62897
Może powinnaś sięgnąć na początek po jakieś szersze teksty – na przykład przeczytać Tatarkiewicza i jego 3 tomy historii filozofii. Gdy się trochę zorientujesz, przejdziesz przez tych kilka wieków filozofii, to łatwiej będzie Ci samodzielnie wybrać coś, co Cię zainteresowało, co odpowiada Twoim poglądom i odczuciom. A później sięgać już z pewną wiedzą po pozycje konkretnych filozofów i myślicieli.
Lepiej się przyznaj Laura, że po prostu lubisz futra i nie wciskaj kitu, że tylko vintage. Promujesz to na swoim blogu-okej! Twoja sprawa co nosisz, ale kitu nie wciskaj, że nie chcesz napędzać przemysłu futrzarskiego. Niby taka mądra dziewczyna. Zainteresuj sie trochę jak to wszystko wygląda na prawde- mnie by sumienie zżarło.
Lauro, pisząc bez złośliwości – podziwiam Twój styl, Twoją inteligencję i nieprawdopodobną urodę, którą się niezmiennie zachwycam. I właśnie jako wieloletnia wege (a nie "hipokryta jedzący mięso" i plujący na futra, jak to tutaj innym zarzucasz) z naprawdę ogromnym smutkiem i niesmakiem patrzę na Twoją promocję naturalnego futra. Rozumiem i szanuję Twoje poglądy, tylko jednocześnie wydaje mi się, że brak Ci po prostu świadomości tego, jak przemysł futrzarski rzeczywiście wygląda, w jakich warunkach te zwierzęta żyją, jak umierają i co ze środowiskiem robi przemysł futrzarski na całym świecie. Oczywiście – osobiście jest to dla mnie tak samo obrzydliwe i zbędne jak jedzenie mięsa czy pozyskiwanie skór, ale przemysł futrzarski jest z tego wszystkiego najbardziej głupi i bezsensowny, zaspokajający najpróżniejsze, najniższe instynkty – nic więcej. Cieszy mnie, że coraz więcej ogólnoświatowych marek i projektantów rezygnuje całkowicie z naturalnych futer i że ich noszenie odbierane jest coraz częściej i coraz szerzej jako zwykły obciach i niesmak. Wojowanie argumentem hipokryzji i zasłanianie nim tutaj negatywnych komentarzy na temat futer nie jest chyba najwłaściwszą reakcją – może warto niwelować cierpienie na tyle, na ile się tylko da, na ile jest się w stanie – i rezygnować z futer NAWET jedząc mięso. A Ty – nie tylko ze swoją urodą, ale inteligencją i smakiem – mogłabyś reprezentować ubrania nie tylko w dobrym guście, ale i cruelty-free.
W perspektywie wegetarianizmu nawet dzień-dwa bez mięsa, to jest dużo. A w perspektywie ogólnej sytuacji zwierząt hodowlanych – rezygnowanie z naturalnych futer to jest ogromny, ogromny krok. Nie warto zawsze patrzeć (i postępować) zero-jedynkowo.
Jeśli chciałabyś zgłębić temat, polecam stronę Otwartych Klatek. Nie chcę Cię pouczać ani na siłę przekonywać. Może po prostu warto czasem spojrzeć na coś z innej, mniej wygodnej na siebie pozycji.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Zawsze tak mówisz, a potem sprzedajesz;)
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0346754002.html kupiłabyś czy flanela to nie ten klimat?
lorka,to te Twoje spodnie z hm? http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0309886001.html czy jednak inny model?
LauraJanuary 30, 2014 at 2:01 PM
ale tutaj skóra to produkt uboczny przy produkcji mięsa, bardziej zal mi jak wsadzam je do buzi, w zasadzie zawsze jak skupiam się na tym, ze jem mięso czuję lekkie obrzydzenie
produkt uboczny? zwierzeta typu krowa, swinia, koza nie sa zabijane dla samego miesa, skora rowniez przynosi bardzo duzy dochod. to nie jest np cialo lisa, ktore zostaje wyrzucone po wyprodukowaniu futra i na pewno osoby, ktore na nie stac nie beda zastanawiac sie czy czasem nie napedzaja futrzarskiego przemyslu. smutne, ze dla tych wszystkich fanaberii cierpia niewinne zwierzeta.
hahahahahaahaha leże mistrz XDDDDD
Jacy filozofowie są twoimi ulubionymi albo jakich najbardziej cenisz?
Lora, wybacz niedyskretne pytanie,ale ile ważysz? Pytam,żeby się zdołowac i zmotywować. Mam 175 cm i spasłam się masakrycznie przez swieta.5 kg do przodu i ciągle jestem głodna,heh. Pocieszam się, że to pierwotny instynkt się odzywa,żeby przetrwać zimę,heheee.Kiedy zdawałam maturę ważyłam 57,przez całe studia podobnie.A teraz wyglądam jak Beyonce bez retuszu.
nie, tylko na czystą twarz 🙂
właśnie nie do końca. rozumiem, że ktoś klasyfikuje futro w kapturze jako po prostu futro (i większość marek premium nie zajmujących się stricte produkcją futer przy określonych modelach używa tego do obszyć, wykończeń np. buty ikki – mają królicze futro, ale to nie jest firma futrzarska), ale nie kupiłabym w zakładzie futrzarskim futra – ostatnio znalazłam idealne kolorowe futo naturalne, dokładnie takie jakiego szukam, ale mam opory i nie kupiłabym go. nie jest to zbyt logiczne i spójne, ale stwierdzenie, że lubię nowe futra i mam to w dupie nie do końca jest prawdą. PS. eko-terroryści sprawiają, że mam ochotę pójść do sklepu i kupić 10 naturalnych futer, ta agresja i bezmyślność i brak umiejętności osadzania argumentów w szerszej perspektywnie bardzo mnie drażni
Laura, nie przejmuj się jadem internautów, zawsze muszą się czegoś uczepić, żeby sobie polepszyć dzień. Super, że szanują zwierzęta, szkoda że do ludzi już mniej… (co widać w komentarzach). Pozdrawiam 🙂
nawet nie mam opinii na temat tych komentarzy, współczuję.
Laurka napisz proszę, ta parka jest raczej krótka, czy z tych dłuższych? piękna!
Używasz krem Embryolisse (odżywczo-nawilżający) na co dzień pod makijaż? Bo mam wrażenie, że strasznie się roluje 🙁
ta, jasne. mowisz tak juz od kilku miesiecy, a moje serce coraz bardziej krwawi 🙁
nie kupilabym
rozumiem o co Ci chodzi, ale ja po prostu nie potrafię przejmować się warunkami śmierci królika z kaptura a nie przejmować się warunkami, w jakich zmarła krowa, dlatego nie jestem mocno nastawiona na "anty".zauważyłam też, że ludzie za wszelką cenę odwołują się do próżności i do tego, że futro to tylko ciuch, że dla wyglądu ucierpiało zwierzę a dla mnie fakt, że zwierzę ucierpiało tylko dlatego, zeby je zjeść jest w gruncie rzeczy taką samą fanaberią. Jeżeli chodzi o Otwarte Klatki – znam, fajnie, że mają chęci i inicjatywę ale… czy jeżeli ktoś popiera naturalne futra to naprawdę zmieni zdanie, bo zobaczył laskę stojącą z obdartym lisem i przeczyta statystyki? przecież taka osoba zdaje sobie sprawę, że jej futro nie urosło na drzewie
mierzę % mięśni i tłuszczu, waga nie jest żadnym wyznacznikiem jeżeli się ćwiczy i buduje mięśnie, długo się nie ważyłam ani nie robiłam analizy. nie wiem jaką masz budowę, ale w każdym wypadku 62 przy 175 to niedużo, więc w najgorszym wypadku potrzebne Ci lekkie "odświeżenie" sylwetki, z takimi celami ćwiczenia to sama przyjemność, zawsze podziwiam motywację ludzi, którzy mają ze swoją sylwetką duuuużo do roboty 😀
Nawet jak my nie zabijemy zwierząt na mięso/futro/cokolwiek, to one same siebie zabiją i zjedzą, tak już działa nasz świat 🙂 Taka jest właśnie NATURA, drodzy ekoprzemądrzalscy!
szkoda że ludzi już mniej*
zastanawia mnie tylko fakt, że tutaj ZAWSZE znajdzie się kilka osob, które aktywnie podejmują temat. np. Zuza Bijoch mając na insta 200k obserwujących niedawno wrzuciła zdjęcia z parką Mr&Mrs Italy całą obszytą naturalnym futrem i zero negatywnych opinii. ludzie to kasują, czy o co chodzi?
chodzi o ten w białej tubce? używałam go pod makijaż, ale na np. 15 min przed nałożeniem, bo jakoś tak długo się wchłania, ale jak już się wchłonie to skóra jest super
Co ty pieprzysz? każda wymówka jest dobra, mów tak sobie dalej
nie, moje nie mają rozcięć i nei są w kant
ostatnie simsy w jakie grałam to 2! to dziwne, ale czasami jak widzę jak dana gra się rozwinęła to przytłacza mnie perspektywa, że trzeba to wszystko ogarnąć żeby czerpać przyjemność z gry i dlatego mi się nie chce i nie kupuję 😀 tak samo mam z GTA, zatrzymałam się na San Andreas
tak, chodzi o ten model, wzięłabym czarną wersję 🙂
Może dlatego że niektórzy ludzie nie zasługują na szacunek? 🙂
Dziwi mnie to, że taka dyskusja wywiązuje się pod postem ze zdjęciem parki z futrzanym obszyciem, ale za to wpisy ze skórzanymi butami, kaszmirowymi swetrami, czy kosmetykami, które są testowane na zwierzętach są wolne od tak skrajnie negatywnych komentarzy. Sama jestem weganką, wybieram produkty cruelty-free, ale wchodząc na tego bloga orientuję się, że poglądy moje i autorki nie pokrywają się i trudno. Wchodzę bo lubię popatrzeć na ciekawe stylizacje i nie czuję potrzeby wytykania pod postem, że to skórzane, a to testowane,autorka jest dorosła wie co wybiera. Nie będę uprawiać eko-teroryzmu bo po pierwsze, nikomu nic to nie da, a po drugie, gdybym chciała krytykować każdą osobę, która je mięso, albo nosi skórzane obuwie to musiałabym chyba 24/7 siedzieć w internecie i komentować wybory innych. Obrzucanie ludzi błotem, sprawia, że faktycznie obraz wege-oszołoma, który życzy rychłej śmierci wszystkim jedzącym mięso, jest coraz bardziej powszechny. Jest wiele osób, które walczą o prawa zwierząt, zajmują się edukowaniem innych, bez zbędnego plucia na ludzi, ale co z tego, skoro wszyscy utożsamiają wegan tylko z tymi jadowitymi komentatorami w sieci. Smutne to bardzo. Jeśli kogoś razi widok futra, wełny, czy skóry nie musi tutaj wchodzić.
Wiadomo, że zdaje ale ma to w dupie.
dziękuję Ci za ten komentarz!
Dziękuję. Najpewniej właśnie tak zrobię.
odnoszę wrażenie, że wszystkie negatywne komentarze wypisuje jedna i ta sama osoba, która prawdopodobnie odsiaduje szlaban na wychodzenie z domu w piątkowe wieczory?
też myślę, że to dobry pomysł. jeżeli chodzi o myśl starożytną to polecam Realego
Tutaj u Ciebie każdy może być anonimowy, to może być główny powód niestety :/
Hahaha, piątka!
A co, myślisz że lis nie poluje na króliki i zające? 😉
Lauro uwielbiam twojego bloga, styl, urodę, estetykę. Odnosząc się do ostatniego, kompletnie nie rozumiem twoich nadmuchanych ust, które patrząc na to zdjęcie, ewidentnie zaczęły żyć własnym życiem. Ostatnio nawet z ciekawości zajrzałam do tych postów z 2013roku, miałaś normalne, właściwie niewiele mniejsze, pełne usta. Proporcje twarzy kompletnie zaburzone, wytłumacz mi, tobie się to na prawdę podoba ?
dziękuję! 🙂 tak, podobają mi się, czuję się z takimi o wiele lepiej i to dla mnie najważniejsze
9:10 haha XD
hmm, nie widzę sensu w porównywaniu niemyślącego zwierzęcia, które musi coś jeść do świadomego człowieka zabijającego masowo dla wymysłu jedzenia mięsa/noszenia futer 😀
Dla mnie to też jest taką samą fanaberią – jedzenie mięsa czy noszenie futra – uwierz mi 🙂 I nie robię ani jednego, ani drugiego. Ale usprawiedliwianie jednej fanaberii drugą nie jest chyba do końca logiczne.
Nie chcę Cię na siłę przekonywać, naprawdę. I w zasadzie nie rozumiem do końca jakie masz stanowisko w tej sprawie – z jednej strony jesteś przeciw przemysłowi futrzarskiemu (o czym pisałaś przy futrze vintage) a z drugiej tutaj zaciekle tego bronisz, krytykując każdą osobę, która się na ten temat odzywa, nazywając wszystkich hipokrytami – zarzucając jeszcze bezmyślność i brak argumentów. Gdzie jest Twoja refleksja i argumenty? Pomijając to, że "jesz przecież mięso i nie obchodzi Cię krowa, więc czemu ma Cię obchodzić królik, którego będziesz nosić jako kołnierz". Jeśli nie rusza Cię to emocjonalnie – w porządku, wystarczy to przedstawić jasno. Poglądy ma się różne, różny poziom empatii. Ale tłumaczysz się bardzo zawile i zmiennie, myślę, że raczej to właśnie ludzi tutaj uderzyło – brak szczerego stanowiska z Twojej strony.
A wracając do tych równoważnych sobie fanaberii – uważam, że każda, choćby najmniejsza zmiana i pomoc zwierzętom się liczy – KAŻDA. Bo inaczej to tak, jakby powiedzieć, że wegetarianizm też nie ma sensu – bo przecież dalej jest jeszcze lepszy dla zwierząt weganizm.
A co do rezygnowania z futer… to wydaje mi się, że tak, że często tak to właśnie działa. Że ludzie w teorii wiedzą, że kurczaki i futra nie rosną na drzewach, ale gdy widzą na własne oczy na zdjęciach/filmach/statystykach to, w jaki sposób są pozyskiwane – często po prostu nie chcą przykładać do tego ręki. 🙂
Jeszcze raz powtarzam, że nie chcę ani Cię krytykować, ani obrażać, raczej próbuję po prostu zrozumieć. Pozdrawiam 🙂
Człowiek też jest, jak widać niemyślący 😛
Hej Laura, co robisz z nietrafionymi prezentami, które dostajesz lub rzeczami które sobie kupiłaś a nie spełniają twoich oczekiwań. oddajesz komuś? Wyrzucasz?
http://www.zara.com/pl/pl/wyprzeda%C5%BC/m%C4%99%C5%BCczyzna/koszule/bawe%C5%82niana-koszula-z-kolekcji-studio-c634693p3068506.html kupiłabyś taką męską koszulę z kolekcji studio czy niekoniecznie?
http://shop.mango.com/PL/p0/kobieta/skorzany-trencz/?id=53043628_99&n=0&ts=1453628426142 kupiłabyś po przecenie czy płaszcz ze skóry z mango za 400 zł to i tak za duzo?
http://www.vogue.com/13389942/rei-kawakubo-front-row-gosha-rubchinskiy/ Podoba ci sie nowa kolekcja ? Blogoslawinstwo od Rei 😀 daje rade Gosha.
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0357195002.html lepszy pudrowy czy nude?
http://www.zeberka.pl/img_new/2016/01/22/hm-modern-70s-2016-lookbook04.jpg kojarzysz te koszule z hm? niby z nowej kolekcji a za nic w swiecie nie moge odszukac na stronie
Dlaczego twierdzisz, że Laura nie zasługuje na szacunek?
Sprzedam jeansy COS > nowe > rozmiar 25 :
http://www.cosstores.com/pl/Archive/Slim-fit_cropped_jeans/25251-20607198.1#c-24480
http://www.cosstores.com/Content/ProductContent/0243920003/0243920003_12_6.jpg
http://www.cosstores.com/Content/ProductContent/0243920003/0243920003_12_9.jpg
Model Laury 🙂
http://3.bp.blogspot.com/-TZMPYVKX4Wo/U0Z9y7_7sWI/AAAAAAAAP_w/K3-kZkyow9A/s1600/christmas4.JPG
http://3.bp.blogspot.com/-Srnpn8Q1oeY/U0Z9vc5TNzI/AAAAAAAAP_g/2tn18Ic7JsA/s1600/christmas3.JPG
http://4.bp.blogspot.com/-DZ5XtN78ijM/U0ZsluuSmBI/AAAAAAAAPz8/bzmvc3d6buY/s1600/today.JPG
http://1.bp.blogspot.com/-9NzyE7Q8psU/VEFZU1PyFmI/AAAAAAAARhE/xBf-01mQhLI/s1600/whitetshirt.JPG
http://1.bp.blogspot.com/-G_-Lj7FjKXI/U1ThoBdE1QI/AAAAAAAAQTc/ONNDrRgUQYA/s1600/easter1.JPG
Zainteresowanym udostępnię wymiary etc.
https://farm4.staticflickr.com/3749/13905127696_7a0640d634_o.jpg
Laura, przepraszam za spam!
czy wstawisz zdjęcie tego kółka? zdjęcie na stopach?
Czym zmywasz makijaż?
Lauro, wspominałaś kiedyś, że chyba Twoja kuzynka? studiowała filmoznawstwo i nie była zadowolona. Mogłabyś coś więcej napisać? I jak oceniasz hs na UWr? Jak zajęcia, wykładowcy, grupa? Zastanawiam się właśnie nad drugim kierunkiem i nie wiem, czy pomaszerować na filmoznawstwo czy hs.
PS. Nie chciałaś startować na hs na ASP? I jeśli nie, to dlaczego?
czy ta jedwabna czarna koszula z h&m jest bardzo szeroka w rozmiarze 38? waham się czy może nie wziąć 36 bo jestem odrobinę szczuplejsza, jak ją oceniasz jeśli chodzi o rozmiar i czy można ją nosić włożoną do spodni?
wrzucisz może fotke w tych zamszowych spodniach z h&m? szczególnie interesuje mnie jak wyglądają u góry i czy Ci sie nie zsuwają?
Kochana szukam jakichs fajnych, białych/kremowych butów na obcasie na wiosnę, widziałaś gdzieś coś ciekawego?
Podoba Ci sie taka torebka? https://www.mongrei.com/pl/p/Charlotte-Satchel-Bag/133 lepsza ze srebrnymi czy złotymi okuciami? (tu złote https://www.mongrei.com/pl/p/Charlotte-Satchel-Bag/130 )
A mi sie Laury usta podobają.
Jeju nie wiem jak tak możesz, mnie by sumienie spać nie dało 🙁 fajne ''vintage'' nie mam zamiaru Cię potępiać czy pluć jadem, ale po prostu przykro się na to patrzy. Promowanie futer przez jakieś celebrytki i blogerki jest smutne i niesie ze sobą znaczne konsekwencje.
Oczywiscie, ze kupila! Haha. To chyba bylo oczywiste , ze osoba pokroju Laury kupi nowe naturalne futro predzej czy pozniej. Dziwniejsze by bylo gdyby nie byla hipokrytka dla ktorej liczy sie tylko ladna szmata. 🙂
Nie jem mieska, nie nosze skorzanych rzeczy i nie uzywam testowanych kosmetykow ani lekow. Wiec argument hipokryzji mojej mozna sobie od razu darowac.
Poszukajcie kogos kto nie jest pusta rozpuszczana laleczka, to nie bedzie problemow z noszeniem futer.
Laurko myślisz,ze szpiczasty czubek w butach będzie jeszcze modny w 2016r? Zastanawiam się czy nie kupić sobie jednych sztybletów,ze szpiczastym czubkiem własnie,ale nie wiem, czy jeszcze będa fajne jesienią.Jak myślisz?
jakie masz aplikacje na telefonie?
uwielbiam cię:) :*
Laura, gdzie mogę kupić ładna luzna koszule w przedziale 80-150?;)
To i ja pozwolę się podpiac pod temat 🙂 Twojemu chlopakowi podobaja sie takie usta? Ja ostatnio myslalam o zabiegu, mam male usta, reszty nie musze poprawiać i to właściwie moj jedyny 'kompleks'. Jak wspomnialam o zabiegu chlopakowi, to stwierdził, ze to mega słaby pomysł, ze to opcja dla ludzi z ogromnymi kompleksami/po wypadku, ze to durna fanaberia.. I teraz w sumie jestem skołowana..
Lora, jestes piekna. I zawsze mi odpowiadasz na pytania☺Kurtka jest swietna, mierzylam podobna, ale z futo bylo w kolorze ciemnego rozu, niestety, to nie moj kolor. Widzialam w venezii fajne botki dla ciebie, tak ja te zamszowe, ktore ostatnio nosisz, tylko na bardziej stabilnym obcasie. Polecam, mam od nich kilka par skorzanych, klasycznych botkow w szpic i sa sliczne i wygodne. Calusy, chociaz cie nie znam
☺
slabo w chuj i tyle.
a ja inne pytanie, zamierzasz usuwac jakies tatuaze? bo wiem, ze bylas niezadowolona z telewizorka na brzuchu, a co z reszta? np. znakiem nieskonczonosci, nie przeszkadza Ci mimo tego, ze teraz jest troche hm wiocha? btw jestes tak piekna, tyle klasy, prezentujesz tak gustowne rzeczy sycące moje oczy, ah najlepszy blog modowy w Polsce!
Mam do sprzedania koszulę z odkrytymi ramionami H&M (XS), taką samą jak Laura tutaj:
https://www.horkruks.com/2015/06/denim-skirt-off-shoulder-shirt.html
https://www.horkruks.com/2015/06/same-shirt-different-day.html
oraz zamszową spódniczkę Zara (S), taką samą jak Laura tutaj:
https://www.horkruks.com/2015/04/tobacco-suede-white-shirt.html
Kontakt: lotta52@interia.pl
GTA V jest zarąbiste- polecam.
Co do simsów 4 to według mnie bardziej grywalne były sims 2, w sims 4 jest za to super CAS i można stworzyć na prawde piękne simy( ja jak gram to najczęściej ogarniam nowych simów). wystarczy ściągnąc darmowe ciuchy, makijaże tworzone przez mega utalentowanych ludzi i godzinami bawić się w CAS-ie 🙂
mogłabyś podać link do białej pościeli z Ikei, którą miałaś w poście poniżej?:-)
Dno, trochę empatii by wam sie przydało puste lale
Laura, drogie ciuchy nie sa w życiu najważniejsze… Czasem warto pomysleć głowa a nie portfelem, instagramem i lansem
PS nie jem mięsa, nie nosze futer, zwierzęta sa naszymi przyjaciółmi a nie produktem
też o to pytałam, gdyby nie te usta, na które teraz jest dziki szał, Laura prezentowałaby high fashion, trzeba czekać, aż za parę lat spojrzy na zdjęcia i będzie się dziwić, co to było :):):) piąteczka!
ja lubię tego bloga, lubię styl Laury i najczęściej wchodzę dla inspiracji, chociaż z racji budżetu większość rzeczy, które Laura poleca jest poza moim możliwościami, musiałabym dłuuuugo oszczędzać.
Oczywiście nie wszystko co Laura poleca jest super drogie, można coś fajnego upolować w Zarze, Mango, H&M Premium albo na wyprzedażach w Cosie ale jeżeli chodzi np. o torebki czy okrycia wierzchnie to jeżeli chcielibyśmy mieć coś skórzanego, pięknego i porządnie zrobionego to nawet i Mumu nie jest dla każdego.
A rzeczywiście wymarzona parka za ponad 500 funtów to już całkiem. Fajnie, że Laura może sobie kupić to na co ma ochotę, blog modowy to teraz czasem taki Vogue, oglądasz sobie i możesz pomarzyć o pięknych rzeczach i dodatkach.
Ale np. ludzie regularnie proszą Laurę o radę, szukają fajnej torebki w minimalistycznym stylu ale ewidentnie nie mają na nią 700 zł. Nawet z parką, znalezienie fajnej kurtki dla przeciętnego zjadacza chleba też jest chyba niemożliwe. Bo sama szukałam, przeglądałam też linki, które ludzie tu wrzucają z prośbą o poradę. Laurze najczęściej nie podobają się podsyłane rzeczy i wtedy po prostu zastanawiam się co Laura by zrobiła, gdyby nie miała takiego budżetu, bo po prostu prezentowany styl wymaga środków i tyle.
Nie wiem, może wychodzę na hejtera ale wydaje mi się, że właśnie z tego wynikają takie komentarze "że ciekawe kogo stać"
Pozdrawiam Laurę bo ten blog jest bardzo fajny, różni się od innych pod wieloma względami, ale serio jestem ciekawa np. jakie miałaby porady dla kogoś kto kocha taki styl, ale niekoniecznie ma tyle kasy. Ja np. staram się kupować bardziej świadomie, wolę jeden kaszmirowy sweter niż pięć z akrylu, ale no jednak mimo wszystko nawet na torbę mumu (marzę o Ingrid) nie jestem w stanie nazbierać i musiałam sobie sprawić coś "podobnego" ze skórki eko.
No właśnie o to mi chodziło. Człowiek świadomie nie zabije, ale zwierzęta i tak w swoim ekosystemie wzajemnie będą się zabijać i to naturalne. Chodzi o to, że tego się nigdy nie wyeliminuje. Mówisz, że nie widzisz sensu w porównywaniu niemyślącego zwierzęcia z człowiekiem, ale nie zapominajmy o jednej wspólnej cesze – INSTYNKCIE!
Spójrz na to z perspektywy, iż ubój na mięso jest prawie nierealny niestety do zatrzymania, a przemysł futrzarski tak i to w perspektywie paru dekad, gdyż ta moda na futra zwłaszcza naturalne bardzo sprawnie przemija choćby na przestrzeni 1980-2015 r. w porównaniu do tego w jakiej skali były kupowane i produkowane wcześniej choćby lata 20-60.
Wyjmowanie z szafy tego trupa naprawdę niczemu dobremu się nie przysłuży, a skoro nie da się na daną chwilę zminimalizować zabijania w ubojni to dobrze chociaż zredukować zwierzęta niepotrzebnie zabijane na futra tak na logikę to krok w lepszą stronę niż obranie tego kierunku- a skoro giną w rzeźniach, niech giną i na fermach bo cóż za różnica? Moim zdaniem zawsze lepiej mniej zbędnego okrucieństwa niż więcej zwłaszcza, że można chociażby wybrać futra vintage. Jeśli masz inne zdanie na temat powyższych argumentów to chętnie je poznam.
Generalnie Laura jestem Tobą bardzo zawiedziona bo Twoje tłumaczenia o futrach vintage jakoś już są mało aktualne, przyznam, że to miało sens gdyż jest już tyle futer na świecie, że każda kobieta może mieć nawet kilka sztuk i nie zasilać tego okrucieństwa, ale skoro Ci to obojętne to Twoje sumienie.
Szkoda, że moda, ignorancja i próżność wzięły jednak górę. Nawet nie masz zwyczajnie jaj by powiedzieć wprost – tak chce nosić te futra, a warunki hodowli i zabijanie zwierząt dla tychże futer mam w głębokim poważaniu, na pewno byłoby to bardziej prawdziwe niż dotychczasowa farsa.
Zastanawiające jest to, dlaczego tylko na polskich blogach/forach jest taka gównoburza w komentarzach. Obserwuję zagraniczne blogi i tam się z czymś takim nie spotkałam, a na pewno nie na taką skalę. Ludzie! Jesteście weganami/wegetarianami? Wspaniale! Podziwiam. Ale dajcie żyć innym. Nie ma nic gorszego niż ludzie, którzy na każdym kroku ekshibicjonują swoje poglądy, a co gorsza! – narzucają je innym. Trochę ogłady. Co mnie interesuje co wy jecie? Załóżmy, że mieszkam w młynie na skraju lasu. Zrezygnowałam z jazdy samochodem, bo jazda samochodem przyczynia się do pogłębienia efektu cieplarnianego. Jak również nie mam prądu, bo wiadomo – jestem super eko człowiekiem z młyna. Tzn, że mam narzucać każdemu mój styl życia i obrazić się na rodzinę bo nie przeprowadziła się ze mną do młyna? Zlitujcie się.
Serdeczności. Monika z młyna.
PS Laura, wyglądasz jak zawsze najlepiej. 🙂
Ale gdzie tutaj jest ta masowa "agresja, bezmyślność i brak umiejętności osadzania argumentów w szerszej perspektywie"? Bo póki co, natknęłam się spośród tych kilkudziesięciu komentarzy na jeden, który jest niekulturalny (pani życząca obdzierania ze skóry). A tak poza tym – gdzie tu ten jad, to chamstwo i ten brak poszanowania dla człowieka przez eko-terrorystów? Ludzie tutaj próbują normalnie na ten temat dyskutować, ale każda krytyka futra jest uznawana za agresję, bezmyślność (sic!), hipokryzję, złośliwe szkalowanie, czepianie się, krytykowanie.
jeżeli chodzi o ubrania to praktycznie nie dostaję nietrafionych rzeczy, bo raczej nie podaję markom adresu do wysyłania rzeczy w ciemno, tylko tego, co mi się podoba. a jak kupuję i mi się nie podoba to zwracam, wyrzucać nowe rzeczy? 😀
podsyłałam do niej linka i polecałam, kupiłam białą jak jeszcze była. reszta kolorów mi się nie podoba
teraz cena jest ok, szkoda, że nie ma rozmiarów
tak, bardzo!
nie kupiłabym żadnego, ale pudrowy lepszy
te rzeczy chyba dopiero będą się pojawiały
nie pisałam, że nie była zadowolona, podobało jej się i skończyła te studia. nie wiem co chcesz wiedzieć, musiałabym jej zapytać. na historii sztuki mi się podoba, ciekawe zajęcia, chociaż ja osobiście mam duży problem z frekwencją, bo mam inne rzeczy do ogarniania a nie mogę się rozdwoić. a nie wiem, nawet nie wiedziałam, że jest, nie wiem czym się różni
ja czasami noszę przód lekko wlozony do spodni, cała w spodnaich mi się nie podoba żadna koszula. 36 chyba też będzie ok, nie będzie dopasowana, bo ona ogolnie jest dosyc luźna
http://iv.pl/images/14814873772969344488.jpg
będzie post we wtorek 🙂
Kazar? na pewno będą mieli ładne szpilki w nowej kolekcji
podoba, ze złotymi lepsza
pewnie!
ja ostanio kupiłam białą z Zary Studio za 50zł na wyprzedażach. TK Maxx te Calvina Kleina są za 150zł, H&M Trend
miło mi, nie używam zbyt wielu ciekawych apek
lubię buty z Venezii, zaraz sprawdzę 🙂 dzięki! :*
taak, chcę usunąć TV już od dawna, ale przez to, że to mało widoczne miejsce nie mam aż takiego parcia i cały czas to odkłada, muszę się zainteresować jaki laser wybrać itp. dziękuję! :*
w sklepie widziałam tylko jeden typ gładkich białych z bawełny, jeżeli na stronie jest więcej to i tak nie rozpoznam która to, nei pamiętam ceny
faceci nie zawsze ogarniają takie rzeczy jak poprawa wyglądu, wg mnie jeżeli ktoś się z czymś źle czuje to przecież po to jest medycyna estetyczna/chirurgia plastyczna… jak ktos ma krzywe zęby i nosi aparat to jest ok, jak ktoś ma krzywy nos i go zoperuje to wielkie halo, dziwne to jest. tak samo usta, zawsze chciałam większe, zrobilam sobie i tyle. mój chłopak mówi, że miałam idealne swoje i niepotrzebnie powiększałam
podoba Ci się osobisty styl/estetyka wnętrzarska/uroda Kylie Jenner? zauważyłam, że macie wiele wspólnego i tak się zastanawiam 🙂
co sądzisz?
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0372339001.html
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0387429002.html
i czy masz jakieś zdjęcie w tym swetrze? http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0300457001.html
sprzedaję płaszcz w stylu Isabel Marant, bardzo popularny, już nie do kupienia, nowy:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5945001118
Dzięki!
co do koszuli, nie przeszkadzają Ci szycia wzdłuż pleców?
Jaki rozmiar zamówiłaś z męskiej koszuli? Co jeszcze kupiłaś?
posiadasz zdjęcie na sobie w tej koszuli z zary? pokaż, proszę 🙂 interesuje mnie jak prezentuje się na kobiecie
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0314119001.html co sądzisz?
A swoja droga czy Wy zdajecie sobie sprawe z tego, jakie sa warunki pracy w fabrykach HM? Kupujecie te rzeczy i nawet sie nad tym nie zastanawiacie. Zapomnieliscie akcje o krolikach i angorze? Krtykujecie Laure i ich podejscie do futer, a sami wspieracie jeden z najgorszych koncernow wykorzystujacych ciezka prace ludzi w niebezpiecznych warunkach, a ktorzy otrzymuja glodowa pensje. Nad tym pomyslcie 🙂
Mysle, ze kobiety nie rozumieja jednej podstawowej rzeczy dotyczacej powiekszania. To, jaki bedzie efekt, zalezy od naturalnych ust. Male, drobne usta nie beda wygladac nigdy dobrze i naturalnie. Wtedy trzeba dobrac etdy twardszy wypelniacz, efekt bedzie mniej naturalny. Dobrze zrobione usta to naprawde sztuka i ciezko uzyskac wymarzony efekt. Poza tym, gdy ma sie drobna szczeke to powiekszone usta beda ukladac sie zle na zebach. Popatrzcie na Angeline- ona ma pelny, duzy usmiech. Jak ma sie zabki jak u myszki to usmiech bedzie komiczny. Wiem o czym mowie, bo mialam powiekszane chirurgicznie i wypelniane. Sa duze i naturalnie w miare wygladaja, ale nie ukladaja sie naturalnie przy pelnym usmiechu. Jednak uwazam, ze sa dobrze zrobione. Widze wypelniane usta na drobnych kobietach i to wyglada po prostu zle.
Laura, dawaj w poniedzialek 🙂
Kupilam ten plaszcz i on nie wyglada jakos dobrze… Brakowalo mu pazura, lezal jak plastik (choc to miekka skora) i mowiac szczerze, nie kupilabym go nawet za cene 400 zl.
https://www.instagram.com/p/_rW-tchhWm/ co to za sweter? zmierzysz długość rączek w madame tak dokładnie
Laura, zastanawiałam się nad tymi zamszowymi czółenkami z H&M, ale czytam w komentarzach, że mają brzydki tył… Mogłabyś wrzucić tu ich zdjęcia? :* Z góry dziękuję!
Straciłam nadzieję, na Twoje czarne botki z Zary, a tu proszę! Mam rozmiar 40, myślisz, że uzupełnią numery http://www.zara.com/pl/pl/kolekcja-ss16/kobieta/buty/zobacz-wi%C4%99cej/sk%C3%B3rzane-botki-na-obcasie-c719531p3243099.html :< straciłam nadzieję i nie sprawdzałam strony, teraz umieram 🙁
nie drażni Ciebie faktura w męskiej koszuli?
jaki rozmiar kupiłaś? wielka jest?
damska z zary czy męska? masz może link?
kaszmirowy sweter z dekoltem w serek z czym będziesz łączyć poza cygaretkami? będziesz go nosić kilka sezonów czy za jakiś czas sprzedasz?
Laurka co jeszcze było na Previi? Tylko te 2 zamszowe kurtki? Obiecalaś, że będziesz wrzucać foty na fejsa 🙁
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0331670004.html Podoba Ci sie ten sweterek najpiękniejsza istoto na tej ziemi? :*
czy rozcięcia po bokach w kaszmirowym swetrze można złapać nicią?
Dziękuję! Faktycznie, wygląda to bardzo tanio i odpustowo. Ktoś zaproponował użycie czarnego lakieru do paznokci – lakier odpryśnie; warunki atmosferyczne. Zrobisz zdjęcie na nóżkach?
Wyglądasz jak ladniejsza Kat Dennings
będziesz jeszcze nosić te czarne botki z Zary? czy Ci się znudziły?:-)
Anonim powyzej – mialas wypelnianie trwale chirurgicznie? Czyli z przetransplantowana skora z jakiegos innego miejsca na ciele? Polecasz czy generalnia odradzasz? Moja chirurg mi odradzala, mowiac, ze po takich zabiegu zawsze wychodza wieksze niz sie chcialo, ale z drugiej strony, nie chce mi sie co rok wstrzykiwac kwasu za kwote tysiac zlotych…hmm
SPRZEDAM worek MISOUI, jak nowy, model, który ma Laura:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5945151945
Przepraszam za spam, ale może któraś czytelniczka będzie zainteresowana 🙂
będę 🙂
dzięki!
ogolnie tak, ale nie wiem czy będzie się ładnie ukladał taki dlugi i wąski
przeszczepia się swój tłuszcz, a nie skorę. też o tym myślałam, żeby powiększyć raz i mieć spokój, bo i tak będę to robić ciągle, ale boję się że coś pójdzie nie tak, zły kształt czy coś i już nie będzie odwrotu 😀
haha! 😀 jest ładny, ale nie kupiłabym
teraz tylko kurtki i futro 🙂
jeżeli się nie zmechaci to będę. jeszcze do jeansów
biała jest gladka
on są na przenach (przynajmniej stacjonarnie były), więc nie sądzę. na Allegro na pewno są
wrzuciłam zdjęcie tyłu wyżej, z innych stron wyglądają dokładnie jak na stronie
sweter i spodnie są z Solara. torebkę mogę zmierzyć jutro, przypomnij mi
nie podoba mi się kolor podeszwy, wolalabym czarną
M, z Zary już nic
spodnie fajne. nie mam go, mam podobny kaszmirowy dlatego nie zamawialam tego
nie podoba mi się
http://www.zara.com/pl/pl/kolekcja-ss16/kobieta/spodnie/zobacz-wi%C4%99cej/spodnie-rurki-z-wysokim-stanem-c719022p3186857.html jak Ci się podobają spodnie? szukam takich jak Twoje z h&m trend, ale nic mi nie wpadło w oko chyba że te lepsze http://www.cosstores.com/pl/Women/Trousers/Slim-fit_trousers/46887-33959378.1#c-85348
obie pary mi się podobają, ale te z Zary radzilabym zobaczyć najpierw na żywo
Jeansy z Levisa mają gorszy skład niż te z Zary :O Skład Levis: 84% bawełna, 11% poliester, 5% elastan, cena: 349,00zł, skład jeansów z Zary: 92% bawełna, 6% poliester, 2% elastan i cena 139,00zł. A odkryłam to zupełnie przypadkiem, przy sprawdzeniu pierwszych lepszych spodni z Zary 😉
gdzie kupujesz jeansy (poza Levisem)? 🙂
Podobają mi się Twoje ujęcia. Czym robisz zdj i jak ustawiasz biel, ostrość itd..?:)
wracasz czasem do twin peaks ?
Laurko, a co ile sie wypełnia? Co pół roku ? Rok? Kilka miesiecy ?
Lorka, nie chcesz sprzedać swojego zegarka od Daniela W?
Czemu sprzedajesz te buty z Mango? Pewnie je wezmę, tylko mi napisz, jak one wyglądają jeśli chodzi o nogę. moja łydka jest chuda, nie chciałabym efektu jak w kaloszu 😀
co do pytania o spódnicę z H&M.. zastanawiam się jeszcze nad tą: http://www.zara.com/pl/pl/wyprzeda%C5%BC/kobieta/sp%C3%B3dnice/sp%C3%B3dnica-o-kroju-o%C5%82%C3%B3wkowym-c634540p3037058.html
myślisz, że będzie ok jak się ją skróci? która bardziej Ci się podoba?
co sądzisz o tej spódnicy: http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0226405013.html ?
trochę drażnią mnie te przeszycia
A ja polecam historię filozofii Coplestona. Na początku studiów zaczytywałam się poza tym w Platonie, Kierkegaardzie, Camus, Pascalu.
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0287730003.html
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0307765001.html
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0245754001.html
co myślisz o tych rzeczach?
Anonim 6:50: przyjmij do wiadomosci, ze nie ma czegos takiego, jak nietestowanych na zwierzetach kosmetykow i lekow. Kosmetyki, ktore maja naklejke, ze sa nietestowane na zwierzetach, powstaly ze skladnikow, ktore zostaly juz wczesniej przetestowane na zwierzetach przez np. inne marki.
Laura, poleciłabyś mi jakieś second handy w Katowicach i okolicach? : )
z przodu, na skórzanych botkach z venezi wyszły mi takie nierówne z powierzchnią 'żyły'. teraz będzie drugi sezon jak je noszę. miałaś tak kiedyś z jakimiś butami?
http://shop.mango.com/PL/p0/kobieta/odziez/p%C5%82aszcze/kurtka-casual-z-kapturem/?id=53077608_07&n=1&s=prendas.abrigos&ident=0__0_1453701746821&ts=1453701746821&p=22&page=2
co myślisz o tej kurtce? chciałabym coś z kapturem żebym mogła też ubrać na rower. wiesz może gdzie można znaleźć jeszcze takie kurtki?
Laura, czy ten plaszcz kaszmirowy z previi na wzrost 160 bedzie za dlugi? Pozdrawiaaaam
ja jestem zachwycona tą parką! kaptur jest cudny!
myślisz, że można zmienić kolor podeszwy? specyfik?
Byłaś może u szewca z balerinami z cosa w celu podklejenia podeszwy?
Laura, czy wiesz gdzie można dostać dobre jakościowo rurki? Tak żeby nie rozciągały są na kolanach. Najlepiej z wyższym stanem. Problem polega na tym, że mam duże biodra i tyłek a brzuch kompletnie płaski, więc ciężko mi dopasować coś, żeby było wszędzie obcisłe
Laura, obserwuję Cię permanentnie od czasów god3atgod. Świetne jest to, że nie sprzedajesz się jak ta samozwańcza śmietanka polskiej blogosfery pozująca na ściankach, reklamująca Danio, produkująca tanie fatałaszki i krzywiąca ryja do telefonu. Twój blog to na szczęście nie tylko piękne zdjęcia. Cieszę się, że mogę tu wchodzić, w tych głupich czasach jesteś jakąś ostoją normalności, dzięki!
czy 34 z tej jedwabnej koszuli byłoby za małe? mogłabyś porównać czy ona jest tak samo duża jak Twoja biała z h&m trend czy wypada mniejsza? nie wiem czy 34 czy 36 będzie lepsze:-)
wlasnie powieksza sie nie tylko tluszczem. moja chirurg mowila mi o kawalku skory, ktory wszczepia sie w usta. tutaj jest kilka mozliwych opcji powiekszania, np naciecie pod nosem lol 😛
http://agklinik.com/oferta/zabiegi-medycyny-estetycznej/powiekszanie-i-modelowanie-ust/
nie rób tego na stałe, jesteś młoda, znudzi się Tobie to za parę chwil, lepiej dostrzykuj sobie co jakiś czas, naprawdę jak nieszczęsliwa z tym wyglądasz, ludzie nie piszą tego złośliwe, z zazdrości, przecież każdy to może zrobić, wiec czego tu zazdroscic? komicznego wyglądu? taka piękna jesteś, a te usta sprawiają, że wyglądasz… ehh szkoda gadac, no źle 🙂
Laura wrzuc prosze realne zdjecia tych butow z H&Mu i napisz jak wypadaja rozmiarowo 🙂 Od dawna takich szukalam! pozdrawiam!
Kochana jak oceniasz lakierowane buty z kolekcji h&m studio? Bedziesz w nich jesCze chodzić?
w jaki sposób nosisz taki top z biustonoszem bez ramiączek czy bez biustonosza? podobałby Ci się?
https://pl.pinterest.com/pin/363032419939477451/
bo zapewne sprawdzałaś skład tych elastycznych rurek Levisa albo jegginsów, dużo ludzi to nosi, więc takie szyją. model 501 to w 100% bawełna, gruby denim. poza tym jakość tkanin jest stopniowalna, trench Burberry 50/50 bawelna poliester nie będzie taki sam jakościowo jak trencz o takim samym składzie z Zary, więc nie można napisać, że są gorsze, bo mają o 6% więcej poliestru 😀 jeansy z Zary są bardzo słabe jakościowo
Niektóre jeansy z Zary mają nawet 98% bawełny w składzie, a Levi's co najwyżej 88%. Przynajmniej z tych nowych modeli. Może te stare oldschoolowe nie są oszukane (jeśli płaci się taką cenę, za taką jakość). P.S. Wiadomo, że bawełna może być różna. Może być gorzej jakości lub lepszej. Zara może używać tej gorszej niż Levis. Nie wiem, ale warto zwrócić temu uwagę.
Re/done (ale to przerobione Levisy), COS, czasami H&M Trend i w sumie tyle, J Brand są spoko
nikon d80 + kit lub 1.8 50mm a ustawienia no po prostu manualnie ustawiam w zależności od światła 😀 oczywiscie, oglądam co jakieś pół roku i mi się nie nudzi, nie mogę się doczekać nowego sezonu
po prostu nie noszę. one nie sięgają łydki a w kostce ostają z przodu, bo to taki model, nie mają być dopasowane – jak patrzysz z góry to z przodu jest szczelina
nie
ta z h&m mi się kompetnie nie podoba, dziadowska. te z Zary są średnie, można kupić porządną z cieniutkiej wełny np. w Simple na przecenach
nie podobają mi się
chodzi o to przy zgięciu palców? w moich z COS też są lekkie
takich serio godnych uwagi nie znam
ja mam 168, więc możesz sobie wyobrazić 🙂 wg mnie dobry, lubię długie płaszcze
nie podoba mi się
nie
Mam M i nie jest duża + jest dosyć wąska
COS
Dziekuje bardzo! 🙂
Będę, lubię je
Nie podoba mi sie
wyglądają dokładnie tak jak na stronie, nie mam ich już, bo zwróciłam. a rozmiar standardowo
jest za dużo komentarzy pod tym postem i dziwnie mi się to wszystko ładuje, na telefonie widzę coś innego, na komputerze coś innego a pod niektórymi komentarzami, na które odpowiedziałam nie widać odpowiedzi 😀
Laura mam też pytanie odnośnie tego czy będąc w Skandynawii?Norwegii? Z chłopakiem spontanicznie udało się wam tam bez problemów znaleźć pracę? Planujecie w tym roku jakieś tripy??:D
Nie odbierz tego jako zawiść czy hejt. Mega Ci zazdroszczę, ze mieszkasz z chłopakiem i stać Cię na to mimo,ze nie pracujesz. Czy takie wynajęcie mieszkania kamienicy jest tańsze niż w bloku? Jak to mniej więcej wygląda cenowo+ opłaty,jedzenie itd. Jak dajesz rade 😀
droga Lauro, czytam tak twoje wypowiedzi i jedyne co się z nich wyłania to straszny bełkot..
oczywiście obszycie czy wstawka z futra nie oznacza, że firma która dodała to do swojego produktu jest firmą futrzarską. ale komuś zlecili "wytworzenie" takiego półproduktu. ikki nie hoduje królików na sianku i nie przerabia ich później na wstawki do śniegowców. kupują te półprodukty u firm z przemysłu futrzarskiego. przemysł futrzarski to nie tylko wytwarzanie futer, ale tez właśnie przygotowywanie takich obszyć, wstawek itp.
dlaczego więc usilnie twierdzisz, że nie popierasz przemysłu futrzarskiego? noszenie takich detali jest właśnie jawnym popieraniem tego typu przemysłu, a twoje wypowiedzi przejawem zwykłej hipokryzji. albo chcesz z ludzi zrobić głupków albo sama jesteś niemądra, nie wiem…
jeżeli chcesz nosić futra, skórzane buty i kurtki obszyte królikiem to powiedz to wprost, jak ktoś nie może na to patrzeć to niech tu nie zagląda, a ty nie wciskaj ściemy, bo to żenujące..
chuj nas obchodzą twoje wywody
hahahah ciekawe co masz do ogarnięcia, foteczki na bloga i zakupy. wydawałaś się spoko, ale coraz bardziej odrywasz się od rzeczywistości. ludzie w Twoim wieku nie raz studiują po dwa kierunki i pracują. a Ty jednego nie potrafisz skończyć bo taka zabiegana jesteś
człowiek zawsze może zmienić swój los a zwierzak nie 😉
Madame black vs. Ingrid black. Zastanawiam się którą torebkę Mumu zakupić. Nie zmieniam często torebki i szukam jednej na każdą codzienną okazję. Myślę, że Madame będzie lepsza, klasyczna i nie wyjdzie z mody. Właśnie wtedy wybierasz Madame, kiedy potrzebujesz czegoś neutralnego?
Proszę, doradź co może być dla mnie odpowiednie 🙂
Laura, jest sprawa! Zabieram na weekend do Wrocławia mojego chłopaka (obcokrajowca). Polecasz jakieś miejsce gdzie polskie jedzenie rzuca na kolana? Albo jakies inne, mile, oryginalne miejsce np. na piwo? 🙂
A co sądzisz o tym swetrze? Szukam jakiegoś klasycznego szarego z wełny.
http://allegro.pl/show_item.php?item=5949073011#thumb/5
Laura, gdzie kupić fajne dzwony z wysokim stanem?
ps: tylko ja nie rozumiem szalu na punkcie urody rodziny K?
Horkruks wspolnego z Kylie Jenner? no chyba nie, Kylie brakuje pieknej nietuzinkowej urody i mnostwo klasy
Do dziewuszki powyzej? Ile masz lat? Przeciez kiedys bedziesz miala prace, to uzbierasz. Poza tym: czy musisz miec kilka plaszczy i parke, i skorzana ramoneske? Nie stac Cie na rto wszytsko – kup jedna z tych rzeczy. Reszte kiedys dokupisz. A jak Cie nie bedzie na to stac, to kurde trudno. Nie musisz miec wszystkiego, nie bedziesz mniej szczesliwa nie majac parki czy torebki. Tu nie ma sie nad czym zastanawiac – jedni maja i miec beda, drudzy nie – niech im zal dupy nie sciska, tylko zmienia troche materialistyczny punkt widzenia, ze im sie krzywda az taka nie dzieje. O ile maja co wlozyc do gara i dach nad glowa. Reszta jest naddatkiem. Opcja. Ot, cala filozofia.
Do osoby, ktora pytala o zabieg chirurgiczny: z tego co ja wiem, to nie da sie jednak zrobic duzych ust przeszczepem. Nie sadze, bo jak wepchnac te tkanke w np. niewielkie usta. Nie ma chyba miejsca. Tak, jak mam kawalek mojej skory. I pamietam, ze palcem moglam to wyczuc. Gdy ja sie na ten zabieg zdecydowalam, wypelniacze nie byly ani popularne, ani trwale.
Trudno mi to ocenic, po tylu latach, ale chyba dzis bym sie nie zdecydowala. Jest tyle dobrych wypelniaczy. Poza tym wypelniacz, wskrzykiwany regularnie podbudowuje naturalna tkanke i z czasem usta i tak beda troche wieksze i preparat bedzie sie wchlanial wolniej.
Nie polecam zatem zabiegow chirurgicznych.
Hej, co myślisz o tych butach? https://www.zalando.pl/aleph-mendel-ana-sophia-botki-na-obcasie-noir-aa711n002-q11.html
czy ta jedwabna koszula z h&m czarna mogłaby nieładnie wyglądać (być za krótka np.) w rozmiarze 34? warto wziąć 34 czy 36? mogłabyś ją porównać do białej z h&m trend tej bawełnianej jeżeli chodzi o wielkość? i czy rękawy są bardzo długie?:-)
słabią mnie niektóre komentarze – ludzie, co was to obchodzi, co jest z Tobą nie tak, że poczułaś potrzebę wysmażenia takiego czegoś? ja już skończyłam jedne studia i przedkładam zajęcia, które są moją zajawką i jednocześnie głównym źródłem dochodów ponad frekwencję na zajęciach z dodatkowego kierunku i pisanie kolosów
Madame, jest bardziej uniwersalna 🙂
hmm, mam swoje ulubione restauracje, ale żadna z nich nie serwuje kuchni polskiej, tutaj nie mam do polecenia nic, może dziewczyny z Wrocławia pomogą? 🙂
Na jakie kobiety zazwyczaj zwracasz uwage? Jakie musza miec cechy?
http://mostrami.pl/pl/projektant-mmc/plaszcz-puchowy-z-odpinanym-dolem-szary-113520 i https://www.showroom.pl/p/40273,mmc-poncho-welniane czy Ci się podobają te dwie rzeczy czy z ponczo bardziej takie http://www.lagarconne.com/store/item/0/34327/Acne-Studios-Apolo-Fringe-Poncho.htm lub czarne http://www.lagarconne.com/store/item/69-28-/34326/Acne-Studios-Apolo-Fringe-Poncho.htm
Laura, kiedy zaczęłaś bloga to najpierw pokazywalas tylko 'wlasne ubrania '? Po jakim czasie zaczęły się do Cieboie zgłaszać firmy z różnymi ciuchami??;)
przepiekna jest ta parka <3
Lauro, nie wiem czy padlo gdzies pytanie, i czy moj wczesniejszy post sie pojawil, ale jaki rozmiar parki zamawialas ? wydaje sie dosyc obszerna, i zastanawiam sie czy taka rozmiarowka jest ? dzieki wielkie !
btw Parka boska, a Ty no coz, juz wiem jaka Wloszke mi przypominasz :)do milego xxx