You look harmless to me



Balmain x H&M blazer, Organic by John Patrick dress, Gas Bijoux bracelet, Zara suede over-the-knee boots

61 odpowiedzi na “You look harmless to me”

  1. Bardzo Cię podziwiam, ale jednak odrobinkę dziwkowata stylizacja. 99% innych naprawdę bardzo lubię, to nie tak ze złośliwości, ale wychodzę z założenia, że każda konstruktywna krytyka, nawet od jakiegoś tam anonima, powinna zostać doceniona lub chociaż sekundkę przemyślana.

  2. Tak i nie, rzeczywiście jest trochę dziwkowato, ale taki jest styl Balmain i dobrze się to komponuje z marynarką i butami. Wszystkie te balmainowe miniówki ledwo zakrywają tyłek. Więc TAK na wieczór, NIE na co dzień.

  3. Dziwkowata dlatego że ktoś pokazuje kawałek uda i dekolt? Wygląda to cholernie seksownie, to fakt, ale szczerze mówiąc nie widzę powodu żeby się specjalnie zasłaniać skoro ma się świetne ciało. Nie mamy tu piersi na wierzchu czy wystających majtek, nie jest niesmacznie ani wulgarnie. To co ma być zakryte nadal jest zakryte 😉

  4. Nie za zimno? ;D Dzisiaj we wro nie jest ciepło i nawet gruby płaszcz nie uratuje prawie gołego tyłka. Mi bynajmniej nie ratuje, nawet jak mam kryjące rajstopy 😉 Rozumiem pokazywanie stylizacji na blogu, ale chyba też dostosowanych do warunków pogodowych, bo co za sens pokazywać się zimą w japonkach a latem w wełnianym płaszczu? :p

  5. hmm, muzea narodowe, miejskie, muzeum wody, zoo (Afrykarium), ogrod botaniczny, w galerii dizajn bwa jest obecnie fajna wystawa z polskimi znakami graficznymi i po prostu pospacerowac sobie po centrum i okolicach 🙂 może ktoś poleci coś ciekawego?

  6. zazwyczaj staram się dopasowywać stylizacje do pogody, ale są rzeczy, których nie będę miała okazji sfotografować w "srodowisku naturalnym" albo np. jak ostatnio pokazywałam stylizację z letnimi butami przy okazji premiery kolekcji HM Studio – rzeczy pojawiały się w sklepach teraz i nie mogłam z tym czekać do maja, byloby niekatualne 🙂 także są wyjątki

  7. To co napisalas akurat średnio odnosi się do stylizacji powyżej. Temat HM Balmain już lekko przebrzmiały, a sukienki-halki Johna Patricka raczej cały rok można kupić. Więc ani to żaden wyjątek od reguły ani dopasowanie do pogody 😀

Dodaj komentarz