Dune


Zara dress & boots, Apart bracelet

84 odpowiedzi na “Dune”

  1. Tak jak uwielbiam Twój styl tak ta sukienka nadaje się chyba tylko do siedzenia bo okrutnie Cię pogrubia 🙁 mimo to nadal się Tobą zachwycam, pozdrawiam! 🙂

  2. E nie chce kucać haha i wszystkie zdjęcia mam robione z góry, wg mnie to daje taki efekt – cycki wydają się wielkie, dół malutki

  3. Przepięknie! Biust prezentuje się świetnie, ale nie krępuje Cię to, że widać sutki a przy takim rozmiarze piersi budzi to nazwijmy to skojarzenia seksualne? 😀

  4. te zdjęcia są niemożliwie pięknie, szczegóły typu pełna szklana popielniczka, mech wewnątrz spojeń, wąż ogrodowy w fuzji z Twoją barokową, w sumie przedziwną sukienką jak z pazłotka – świetne!

  5. A ja nie wiem czym tu się zachwycać o.o Kawałek materiału który nie robi nic dobrego z sylwetką poza deformacją i wygląda wręcz szpetnie :/

  6. lorka, wiem, że z tą siłownią to już cię pewnie nudzą te pytania, ale ja mam do ciebie pytanie, bo wiem, że nie byłaś chyba kiedyś miłośniczką wyciskania sztangi i nie robisz z siebie super sportsmenki – jak się czułaś idąc pierwszy raz na siłownię? krępowałaś się? ułożyłaś sobie sama plan treningowy czy moż korzystałaś z treningu personalnego? trudno ci było ogarnąć te wszystkie maszyny? ja mam zamiar wziąć pierwszy karnet z dwoma treningami personalnymi, ale i tak odkładam to od 4 miesięcy i się boję jak głupia, że nawet nie będę wiedziała, jak do szatni trafić 😀 weź coś opowiedz, proszę!

  7. miałam kilka podejść do siłowni, te pierwsze bez ładu i składu, kompletnie bez sensu a na strefę siłową wstydziłam się wejść, bo nie wiedziałam jak co działa itp. najlepiej znacząc od kilku zajęć z trenerem, niech rozpisze Ci plan treningowy + pokaże jak poprawnie wykonywać ćwiczenia i obsługiwać maszyny, będziesz czuła się pewniej 🙂 jak się ogarnie jak działają maszyny i ma się plan i pomysł na trening ćwiczy się o niebo lepiej, bez snucia się po siłowni i ćwiczeń na zasadzie jaka maszyna się nawinie, skupiasz się na tym co masz zrobić i tyle. widzę że dużo dziewczyn chodzi od maszyny do maszyny kilka razy pomachać nogami i rekami i to trochę takie marnowanie swojego czasu, oczywiście zawsze lepiej się ruszać niż nie robić nic, ale jeżeli chce się osiągnąć jakieś efekty konieczny jest sensowny plan, po co robić coś źle jeżeli można porządnie 🙂

  8. jestem troszkę niższa i szczuplejsza i mam mały biust czy według Ciebie lepsza byłaby na mnie s czy M jeżeli chodzi o te sukienkę? i czy nadaje się na wesele np?

  9. dzięki! tutaj nie mam biustonosza, gdybym założyła biust by się powiększył i byłaby jeszcze bardziej rozdęta w klatce piersiowej. kupowałam bez mierzenia, wolałabym ją w wersji L. a na co dzień wybieram głównie miękkie koronkowe itp.

  10. ile można robić w tym samym miejscu zdjęcia ale Lauraaaa one są takie ładne! kadrowanie mistrzowskie

  11. Przepraszam, że pytam kompletnie z innej beczki, ale jakiego AKTUALNIE żelu do mycia twarzy używasz? Lub po prostu czym myjesz twarz? Złuszczasz czymś? Bo na zdjęciach wyglądasz jakbyś miała perfekcyjną cerę, masz z nią czasami jakieś kłopoty czy zawsze wygląda tak jak na zdjęciach? 😀 Jeśli gdzieś na to odpowiadałaś, przepraszam, jestem nowa 😉

  12. Czy będzie jeszcze dostawa zwężanych lewis'ów i tych postrzepionych u dołu na Previi? Nie załapałam się na wczorajszą dostawę 🙁 i czy będziesz je wstawiać jakoś przez dłuższy okres czy tylko teraz, na dniach?

  13. Bardzo lubie twoj styl i wyczucie wiec prosze o porade Lauro. mam 165 i jestem lekko " przy kosci". przy duzym biuscie i biodrach ciezko mi dobrac odziez by nie wygladac grubo lub nie nadac takiego " sexy " looku bo tego na codzien nie znosze. niestety kazda rzecz ktora teoretycznie wydluza sylwetke jak np. dekolt w serek podkresla biust czego chce uniknac a przy zabudowanej gorze niknie szyja i tulow wydaje suie jeszcze wiekszy.nie moge dobrac jeansow a noszenie legginsow na codzien odpada , czarne materialowe spodnie juz mnie nudza i nadaja takiego biurowego wygladu.moze znasz jakas blogerke plus size ktora nie preferuje oklepanego pin-up , sexy stylu dla kraglych dziewczyn . zawsze wolalam bardziej nonszalancki ale elegancki styl a od kiedy przytylam mam wrazenie ze wyglada to strasznie " panciowato" 😉 moze kroras z czytelniczek poradzi. dziekuje i pozdraiwam

  14. Ta sukienka układa się tragicznie przy dekolcie! Jak mogłaś pokazać takie zdjęcie? Z daleka widać, że jest za mała w ramionach, jeszcze do tego spory biust i efekt jest taki jakbyś pożyczyła tę sukienkę od 12-letniej dziewczynki. Masakra, chyba gorzej być nie mogło…

  15. no właśnie! dlaczego tyle razy pisałaś tu o tym, że nie lubisz poliestru i wystrzegasz się go jak ognia, a teraz kupiłaś sukienkę w 100% z poliestru?? rozumiem, że jest inna od wszystkich, złota itp. ale tak łatwo przyszła ci rezygnacja ze swoich przekonań, które zwykle wydają się bardzo mocne i nie znoszące sprzeciwu??

  16. Na to czekałam, to samo było przy botkach z zary a’la latex, ze przecież nosze tylko skore a te buty są sztuczne… te buty nie miały byc skórzane tylko wlasnie takie – sztuczne – a'la lateks. pierwowzory Diora sa z lateksu dla tego plastikowego i w ZAMIERZONY SPOSOB tandetnego efektu, nie maja byc ze skory. Plaszcze Wanda Nylon są z pcv a nie ze skory, bo chodzi wlasnie o taki efekt. Stella tez robi takie ciuchy z poliestrowej żorżety i wcale nie w ramach oszczędności https://www.net-a-porter.com/de/en/product/686014/stella_mccartney/gigi-plisse-georgette-top – ten sam plastikowy i trochę tandetny efekt. Czyms innym są nieprzyjemne sztuczne materiały mające imitować dobry materiał, wyczuwasz chyba pewną różnicę? Gdzie dla obniżenia kosztów ktoś robi cygaretki z trzeszczącego szorstkiego matriału i to ma niby zgrywać cienką wełnę? Albo lekkie koszule w ktorych można się zapocic zamiast przyjemnej bawełny? Poliester ma swoją funkcję w okryciach wierzchnich mających np. chronic przed deszczem, nie mam nic przeciwko mieszankom z nim, ale np poliestrowa koszula odpada, po pierwsze najczęściej jest to poliester najgorszej jakosci z kilomatra wyglądający na dziadostwo + jest po prostu nieprzyjemny w noszeniu. Denerwuje mnie taka zabawa w wykrywacza hipokryzji bez większego namysłu, jak Ty sobie to wyobrażasz? że kocham poliester i będąc sama w domu się w nim tarzam, ale utrzymuję, że to niefajny materiał, bo co? bo mój eks to król krainy poliestru i zostawił mnie dla poliestrowej księżniczki i chcę mu zrobic na zlosc utrzymując przed całym światem, że to zły materiał? nie rozumiem jaka motywacja miałaby mną według ciebie kierować. Ta sukienka ma super efekt folii, podoba mi się jako rzecz np. do sesji czy na krótkie wyjście, przez skład jest całkowicie niefunkcjonalna – ogolnie mało się pocę a po tej sesji i połowie dnia w niej spędzonym… no pominmy szczegoly, 100% poliestru na gołej skórze przez pół dnia to nic dobrego. Trochę się rozpisałam, ale będę odsyłać do tego komentrza jak ktoś np. przy poście z moją latekstową spódnicą Atsuko Kudo będzie pisał, że "to sztuczne a przecież zwracam uwagę na składy” 😀

  17. Hej, niestety nie znam takich blogów, przychodzi mi tylko na mysl Nadia Aboulhosn, ale ona preferuje takie mocno sexy klimaty a piszesz, ze nie o to Ci chodzi. A w s sumie dlaczego nie chcesz eksponować swoich atutów? Moze to kwestia oswojenia się, oczywiscie nic na siłę, jeżeli już próbowałaś. Nie chcę tutaj wyjeżdżac z ksiązkowymi radami dla takiej sylwetki, ktore mozesz wygoglowac w kilkadziesiąt sekund. jakbym widziala sylwetkę to byloby mi latwiej wpasc na jakis pomysł i podeslac np. przykladowe zestawy, potrafię obiektywnie stwierdzic co do jakiej figury pasuje, jednak sama nie zawsze się tym kieruję i często olewam takie zasady ubierając się

  18. teraz skończyła mi się kolejna butelka żelu Foreo i myję Ziają liść manuka. nie mam perfekcyjnej cery, jest na tyle gładka, ze ciężko uchwycić niedoskonałości na zdjęciu, ale jakbyś przyjrzała się z bliska w świetle dziennym to mam czasami jakies pojedyncze male pryszcze czy przetluszczajaca się w niektorych partiach skórę wymagającą makijażowych poprawek w ciągu dnia 🙂 na pewno jest super nawilżona, od baaardzo dawna nie mam problemu z suchymi skórkami i to zasługa kremów – wszystkie, które pokazywałam w zakładce beauty są godne polecenia 🙂

  19. Dlaczego nie przyznasz się, że masz silikonowy biust? Przecież widać, że nie dość że duże to wysoko i okrągłe a nie masz stanika, bo przebiają sutki.

  20. dziękuję 🙂 przy tym świetle niewiele widać z makijażowych detali, krem Clarins Multi-Active jako baza, podkład Clarins Everlasting, bronzer z palety Urban Decay, cień z palety Naked Urban Decay (half baked), czarna kredka na górnej linii rzęs, tusz i szminka Inglot 405 🙂 brwi – cienie z palety MAC. wszystkie wymienione kosmetyki są w zakladce beauty

  21. jedyną rzeczą, którą poprawiałam są usta, jak zrobię cycki na pewno Was o tym poinformuję. Jeżeli kiedyś tam w przyszłości będę miała dziecko to na bank poprawię sobie po porodzie biust. Nie mam w ogole problemu z mowieniem o poprawkach, bo wszystko jest dla ludzi a lepiej byc przydatnym i posluzyc komus informacją niż zgrywac ideal lub brnąc w opowiesci typu, że to wszystko wina Diety Cud

  22. Ciezko mi pojac jak mozna byc tak upierdliwym hehe.Laura ma dwadziescia pare lat , niby gdzie ma miec piersi jezeli nie " wysoko" i "okragle".wszystko zalezy od genetyki- przykladowo maoja znajoma po 5 dzieci nie ma rozstepow a ja mialam w wieku 17 lat. A poprawiajac myslisz o implantach czy popdniesieniu? sama rozwazam zmniejszenie biustu i podniesienie jednoczesnie . wstrzymuje sie bo mam dopiero 31 lat i biust nie jest w jakims zlym stanie a blizny sa konkretne przy pomniejszeniu .zaskoczylas mnie ta sukienka , sam nie zwrocilabym na nia uwagi i lookbooku . swietny makijaz.

  23. Laura, czy planujecie mieć 501 stale w asortymencie? Będą pojawiać się co jakiś czas dostawy? Nie chcę kupować w następnej, bo mam ostatnio straszne wahania wagi, a zależy mi, żeby kupić u Was a nie na jakiejś randomowej stronie, bo nie dosć, że tanio to mam gwarancję jakości.

  24. Masz cudowne piersi i usta. Nie rozumiem co dziwnego jest w poprawianiu piękna. Jeśli usta nadal wyglądają naturalnie, a nie są nadmuchane jak u plastikowej lalki, to w czym problem?
    Jesteś naprawdę zjawiskową dziewczyną!
    Życzę powodzenia! 🙂

  25. nie. 900zł, ale ja mam wadę -4 i -5, mam bardzo mocno pocieniane szkła żeby nie wyglądały jak denka do butelek. mniejszy procent pocienienia jest tańszy

  26. 11:59 o implantach anatomicznych 🙂 własnie wygoglowałam, rzeczywiście spora blizna, chociaż ja nie postrzegam blizn jako coś szczególnie oszpecającego. dzięki!

  27. hahaha twoje wypowiedzi są coraz bardziej komiczne
    większość ludzi pewnie rozumie po co używane są sztuczne materiały, czy to ze względów funkcjonalnych czy dla osiągnięcia zamierzonego efektu. nie powiedziałaś tu niczego nowego
    tylko po co tak kategorycznie wypowiadać się, że nie założy się poliestru? spodnie też masz z pes i co one niby nie udają cienkiej wełny/bawełny? czy może mają efekt folii? 😀
    i czy zakładasz je tylko na 5 min do sklepu czy cały dzień twoja skóra styka się z tym materiałem? swoją drogą nawet mała domieszka pes-u jest odczuwalna dla skóry, także możesz od razu oszczędzić sobie wykłady o super mieszance 😉
    wątpię, żeby do sukienki za 140 zł użyli lepszego poliestru niż do koszuli za 90 zł, więc promujesz w tym momencie ciuch, który jest z dziadowskiego materiału, nie da się w nim chodzić, wygląda tandetnie i układa się okropnie
    nie porównujmy Stelli do ubrań z Zary. ani nie ta półka poliestru ani wykonania ani końcowego efektu. już nawet ciuchy vintage wykonane w 100% z pes-u są lepszej jakości niż te z Zary
    nie wiem co Tobą kieruje i chyba nie chcę wiedzieć

  28. Laura jestes chyba klepsydra. Ja mam figure typu rożek i dlatego moglabys mi doradzić jaki rozmiar najlepiej wybrać z levis 501? Chodzi oczywiscie o pas bo mam ok 78 i biodra niewiele wiecej ale te ktore wystawiasz na previ z pewnoscia w pasie bylyby za waskie, oczywiscie biodra bylyby pewnie ok ale nie bardzo umiem sie odnaleźć w tej rozmiarowce

  29. przeczytaj dokładnie to co napisalam „nie mam nic przeciwko mieszankom” – nie noszę spodni w 100% poliestru, bo są po prostu nieprzyjemne w noszeniu + jak juz wpsomnialam najczesciej wyglądają jak szajs (ten poliester tez jest zlej jakosci, ale tutaj plastikowy efekt jest pożądnany, teeeez się powtarzam… nie ma niczego imitowac, ma wyglądać doklądnie tak jak wygląda – jak jakaś sztuczna folia a nie jak szlachetne jedwabie, naprawdę tego nie rozumiesz?). mam 2 pary cygaretek ze wspomnianymi domieszkami/mieszanki ktore np. dobrze izolują na zimę np. 60% wiskoza + 40% poliester, skąd pomysl, ze przeszkadzaja mi mieszanki mające sens i wyglądające dobrze. kolejna rzecz – teraz juz w ogole watpie, ze przeczytalas co napisalam – przeciez wyraznie zaznaczylam, ze jest zlej jakosci, ale kupilam to do sesji, bo wiedzialam, ze ten materiał pięknie wyjdzie na zdjeciach/na krotkie wyjscie, nie oblewam się potem siedząc 2 godziny na kolacji, ale nie zalozylaby tego na chodzenie pol dnia i zalatwianie spraw – czyli na co dzien, w pytaniach odrazam czytelnikom zakup na co dzien czy wesele, bo to po prostu kupa plastiku. tego od Selli nie zalozylabym rowniez, bo byloby to samo, nie wiem czego tutaj nie rozumiesz. co do efektu jest dokladnie taki jaki ma byc – plastikowy i uwazam, ze sukienka wyglada super. to, ze uklada się tak w biuscie to kwestia tego, ze kupiłam bez mierzenia trochę za maly rozmiar, jak wciśniesz się w za mały rozmiar to i szanel się zle ułoży

  30. tego chyba nie widać na zdjęciach, ale te 30 nie są idealnie dopasowane w moim pasie, mam tam na tyle luzu żeby wsadzić dwie ręce. podaliśmy wymiary w pasie, jeżeli chcesz mogę zmierzyć też w biodrach 🙂

  31. nie było, a jak coś co macie na oku, ale jest wykupione to zawsze warto zajrzeć kilka dni pozniej – ludzie czasami nie opłacają zamowien i produkty wracają

  32. tak, teraz tak napisałaś, milion razy wcześniej pisałaś coś innego 😀
    poliester nie izoluje przed zimnem, każdy kto zna się na ciuchach trochę lepiej niż przeciętna szafiarka Ci to powie
    do jakiej sesji? jeżeli to ma być sesja to trochę odpłynęłaś ze swoim ego 😉
    plus chyba ostatnio coś wspominałaś, że prezentujesz tu stroje do chodzenia a nie do "sesji"
    mało wiarygodnie to wygląda jak za każdym razem mówisz coś innego, ale skoro jak zwykle obstajesz przy swoich bardzo lotnych poglądach to ok

  33. Nie, nigdy nie pisałam niczego innego a sprawę wyłożyłam Ci w sposób prosty jak budowa cepa, jeżeli nadal nie rozumiesz to juz nie pomogę. Hahaha o Boże chyba za wszelka cenę sie chcesz do czegoś przypierniczyc, a czym jest niby robienie zdjec jak nie sesja? Mam za każdym razem dodawać cudzysłów jak używam słowa sesja zeby przypadkiem jakiś złośliwy człowiek nie napisał mi, ze to nie jest wystarczający stopień profesjonalizmu żeby nazwać to sesja? Jak postawie telefon na śmietniku i zrobie serie rożnych ujęć samowyzwalaczem to tez nazwe to sesja, z braku lepszego określenia. Dramat, zastanawiam sie co sie dzieje w Twojej głowie

  34. Tak swoją drogą – rozwala mnie ten klimat Lauro – po większości poglądów wyrażonych przez Ciebie wyłaniają się ich wierni strażnicy xD I już nigdy nie będziesz mogła założyć poliestru, jeśli rok temu powiedziałaś, że jakiś ciuch z poliestrem ma kiepski skład. Przecież tak ogólnie człowiek może też zmienić zdanie i nie koniecznie trzeba go zastrzelić 😀 Ludzie!

  35. Jak to nie do dostania, chciałam ją kupić w tym roku 😮 myślałam o napisaniu do Natalii, ktoś kiedyś mówił, że być może uszyje na zamówienie 🙂

  36. nie rob anatomicznych Lora 😉 pewnie myslisz, ze anatomiczne wygladaja naturalnie, a okragle jak pilki z filmow porno…nic bardziej mylnego. idac do pani chirurg sama chcialam anatomy, bo bylam niedoinformowana 😉 taki ksztalt wszczepia sie kobietom po ciazy, z obwislym biustem i wiotka skora, zeby podniesc biust. Normalnym piersiom, czyli po prostu zbyt malym, wszczepia sie okragle. Sama mam okragle mentory i wygladaja baaaardzo naturalnie.

  37. Gdybyś mogła podawać również właśnie ile te 30 maja zarówno w pasie jak i biodrach byłoby świetnie 🙂

  38. wiem, ze to nie jest tak że okrągłe = sztuczne piłki a anatomiczne = super naturalne, chyba nawet odwrotnie, gdzieś czytałam, ze anatomiczne są twardsze, bo żel musi byc bardziej skoncentrowany zeby utrzymac ten specyficzny kształt. nie wiem czy doczytałas – ja nie planuję operacji biustu teraz a właśnie po ewentualnej ciąży jeżeli będzie taka potrzeba (a chyba zazwyczaj jest) głownie w celu wypełnienia piersi sflaczałych przez zmiany rozmiaru podczas laktacji a chcę mieć takie jak moja wyjściówka 🙂 chociaż jak tak teraz myślę to chyba i tak lepiej okrągły żeby wybrzuszyć górę, bo chyba w tym miejscu najbardziej wiotczeje pociążowy biust, nie wiem, nie znam się, jak przyjdzie czas to będę się orientować, to dosyć odległa przyszłośc, bo na razie zdecydowanie nie planuję się rozmnażać 😀

  39. Lauro nie wiem co powiedzieć… Dziwna sytuacja, bo kiedyś zapytałam cię o spodnie czy fajne i odpisałaś mi, że owszem krój ładny i generalnie może nawet kupiłabyś gdyby nie to, że mają domieszkę poliestru właśnie. Spodnie mimo to kupiłam i są naprawdę spoko, wyglądają porządnie i nie zrobiły się jak szmata.
    No ale nie o to tu chodzi. Zwykle nie zbieram głosu w takich dyskusjach, ale szczerze zdziwiły mnie twoje wypowiedzi…
    Dlaczego tak zaciekle wypierasz się teraz takich stwierdzeń? Jeszcze nie widziałam, żebyś kiedykolwiek pisała tu takie poematy, z których tak za bardzo nic nie wynika. To tylko maskowanie potokiem słów jakiejś sprzecznej teorii. Nie możesz po prostu napisać, że kiedyś nnie chodziłaś w poliestrze a teraz chodzisz i tyle? Koniec kropka.
    Nie odbierz mnie źle, nie chce tu na ciebie naskakiwać. Po prostu jestem zaskoczona twoją postawą…

  40. Twój fotograf robi coraz lepsze zdjęcia. Oryginalne, niezwykle estetyczne kadry. Wszystko, oczywiście łącznie z Tobą i Twoją stylizacją, pięknie ze sobą współgra.

    A, i coraz więcej tu hejterek (bo raczej nie hejterów) – wyluzujcie dziewczyny. Złość piękności szkodzi.

    x

  41. Zawsze jestem pod wrażeniem sposobu w jaki przełamujesz te bardziej "odważne" nowości Jednocześnie powala Twoja sylwetka, dlatego też chciałam spytać (choć wiem, że musiałaś odpowiedzieć już na masę takich) czy masz na nią jakiś konkretny sposób (pomijając geny), aeroby czy bardziej ćwiczenia siłowe? Polecisz coś konkretnie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.