On my mind


H&M Studio A/W 2016 sweater, pants, lace dress & cowboy boots, Zara dress & skirt, Apart rings (1, 2, 3)
,

61 odpowiedzi na “On my mind”

  1. Z całym szacunkiem – od dawna przeglądam twojego bloga- ale ta kiecka i spódnica z zary 100% poliester( który zazwyczaj mocno krytykujesz) to na serio?

  2. Laura, polecisz jakieś torebki w przystępnych cenach? Nie chcę czegoś z sieciówki, a muszę kupić coś na nowy rok na uczelnię 🙂

  3. myślę, że nie daoby się uzyskać tego sztucznego metalicznego efektu z naturalnego materiału chyba że ze skóry jak u Gucci: https://www.gucci.com/us/en/pr/women/womens-ready-to-wear/womens-leather-fur/metallic-leather-pliss-skirt-p-433932XN5988100?position=19&listName=ProductGridComponent&categoryPath=Women/Womens-Ready-to-Wear/Womens-Skirts – to nie jest taki problem, bo spódniczka i tak jest luźna/przewiewna i nie przylega do pach itd. żeby się w tym zaparzyć. a sukienka – pisalam już na snapie o niej, że szkoda, że poliester i na pewno nieprzyjemny, na całe letnie dni odpada, ale fason + kolor jest cudowny i musiałam ją umieścić. zastanawiam się czy nie kupić na krótkie wyjścia/do sesji, ciekawa jestem jak wygląda na żywo, możliwe, że przy słabym materiale traci efekt

  4. Co myślisz o TALLY WEIJL? Bo szczerze mówiąc dla mnie to był zawsze najgorszy ze wszystkich sklepów, nawet pod New Yorkerem i Bershką, a ostatnio widzę, że Jess (której styl uwielbiam) bardzo często coś stamtąd nosi, więc może źle oceniłam

  5. Tu nie chodzi o kolor tylko o same plisy. Plisowanie najlepiej się trzyma na sztucznych tkaninach(nie muszą być 100% sztuczne, ale im więcej sztucznej domieszki tym sztywniejsze i ładniejsze plisy), natomiast naturalne tkaniny z czasem się będą rozprostowywały, brzydko łamały, a po kilku praniach nic z plis nie zostanie.

  6. taaa z tą złotą też tak mówiłaś i wylądowała na previi xD po co kupujesz rzeczy które są brzydko zrobione przy tym całym zachwalaniu że warto wydać więcej na dobrej jakości ciuchy?

  7. Idź pod posta ze złota sukienka i sobie poczytaj jak nie kumasz różnicy miedzy zamierzonym efektem gdzie tkanina ma wyglądać złoto i plastikowo a słabym poliestrem mającym imitować dobra tkaninę. Ta złota sukienka jest super jak jest luźna a ja wzięłam za mały rozmiar i opinała mi sie na cyckach przez co traciła cały efekt i dlatego ja wrzuciłam od razu do sklepu, tak to bym zakładała na krótsze wyjścia, na całodzienne maratony mozna sie w tym zapocic jak worku

  8. hej Laura mam pytanie, gdzie robilas te cudowne paznokcie z tymi jajkami (i jezeli nie jest to tajne, ile za nie zaplacilas 😉 )?

  9. wkręciłam się w snapczata, ale tak na serio obserwuję tylko Ciebie (obserwowałam też przez chwilę mafashion XD), masz do polecenia jakieś nietuzinkowe profile? kogo obserwujesz?

  10. Jadę na weekend do Wrocławia, jakie miejsca polecasz na zjedzenie czegoś dobrego i co warto zobaczyć ? 🙂

  11. do anonymusa 6:07
    chyba guzik wiesz o materiałach! nie opowiadaj bzdur ludziom jak się nie znasz. jedwab, wełnę spokojnie można plisować, tylko musi to być porządnie zrobiona plisa, a nie żelazkiem w manufakturze z blachy falistej
    takie ubranie oczywiście nie będzie kosztowało 200 zł jak sukienka z zary i raczej nie pierzesz go we frani tylko oddajesz do pralni
    mam jedwabną sukienkę po babci. sukienka ma co najmniej 50 lat i żadna plisa nawet nie drgnęła

  12. Kochana Lauro może Ty mi pomożesz, bo cenię Twój gust i styl. Od jakiegoś czasu szukam klasycznego dopasowanego do ciała kardiganu w kolorze czarnym, zależy mi żeby był dobry jakościowo, ale też nie kosztował 500zł… Mam straszny problem, żeby coś znaleźć. Mam jeden z Simple, który jakościowo bardzo fajnie, ale za długi, a chce czegoś sexy do spodni z wysokim stanem, tudzież sukienek. Masz jakiś pomysł? <3

  13. Laura czy jesteś w stanie polecić coś w miarę taniego i delikatnego do oczyszczania twarzy? Pozdrawiam 🙂

  14. Łaska na instagramie z iphonem (twoj snap xD) zniszczyła wszystko, tak z ciekawości duzo takich maili dostajesz? W sensie niekoniecznie takich XD ale rożnych dziwnych propozycji? PS nie zaslonilas na screenie na snapie nicku w napisie mała szara czcionka na dole, łatwo ją znalezc

  15. w ramach wspolpracy bylam w stanie wybrać kilka fajnych rzeczy np. 100% lniane luźne koszule z męskiego, ten pasiasty longsleeve z serii z organicznej bawełny, jakościowo jest lepszy niż moje z COS i jeansy

  16. do zjedzenia: Piec na Szewskiej, Shrimp House, Dinette, Panczo, 8 miesek, pan puh, phathathai 🙂 a co zobaczyć – po prostu okolice rynek/stare miasto, bulwar x. pawilon czterech kopuł, dunikowskiego, ostrów tumski, zoo, muzeum narodowe, ogrod japonski, hydropolis może

  17. anonim z 11:22 i 11:27: posiadanie jednej sukienki po babci nie czyni cię ekspertką w kwestii tkanin, plisowania ani historii ubioru(bo idąc twoim tokiem rozumowania można by tak pomyśleć), a niewiedza(choć w tym wypadku to twoja niewiedza) na temat plisowania materiału nie czyni nikogo głupim.

Skomentuj Laura Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.