YSL Rouge Pur Couture The Mats N°212 / Inglot 448 Matte / Clarins Everlasting / GlamGlow / Bahama Mama


Dzisiaj dodam do zakładki beauty kilka nowych rzeczy i przypomnę o moich ulubieńcach. Podkład – kolejna butelka Clarins Everlasting (odcień 103 Ivory), nakładam go taką gąbką. Kultowy bronzer The Balm Bahama Mama, występuje w jednym odcieniu, wydaje mi się uniwersalny i pasujący do każdej skóry, jego barwę można łatwo regulować po prostu poprzez ilość nakładanych warstw. Bronzer nakładam ręcznie robionym pędzlem japońskiej marki Shaquda. Kolejną obowiązkową pozycją w mojej kosmetyczce jest błotka maska GlamGlow Mud Mask, głęboko oczyszcza i odżywia twarz, fajne jest też to, że ma w sobie granulki, które przy zmywaniu dodatkowo peelingują skórę. No i szminki – obie matowe, pierwsza to Yves Saint Laurent Rouge Pur Couture The Mats N°212, przy nakładaniu jest kremowa, po minucie matowieje. Ciężko oddać jej prawdziwy kolor na zdjęciu, najwierniej odzwierciedla go chyba packshot na stronie sklepu (podlinkowane). Druga – Inglot 448 Matte, widzieliście ją już na zdjęciach (tutaj), na żywo jest nieco ciemniejsza – wpada w brąz.

60 odpowiedzi na “YSL Rouge Pur Couture The Mats N°212 / Inglot 448 Matte / Clarins Everlasting / GlamGlow / Bahama Mama”

  1. Lubie szminki Inglot za kolory, ale nakładanie to mordęga a ciemny kolor, który mam (447) i inne ciemne nie nakładają się nierównomiernie. Same szminki są "tępe" i nawet sie trochę krusza i rolują. Z drugiej strony są trwalsze niż Mac XD

  2. dziewczyny, czy wiedzialyscie, ze krem sie powinno nakladac nie tylko na szyje, ale i na uszy i skore za nimi, ja ostatnio to wyczytalam i faktycznie stosuje na te okolice krem i sa w dotyku zarowno uszy, jak i szyja o wiele gladsze, wiec polecam wam taka pelna pielegnacje! 🙂 :*

  3. Lauro, czy ogólnie masz dużo kosmetyków (kolorówki)? Mam na myśli np. 20 szminek, kilka podkładów, czy jednak na bieżąco kupujesz i nie chomikujesz po szafkach? Co robisz z kosmetykami, które Ci się znudzą albo zwyczajnie ich nie używasz – oddajesz, sprzedajesz?
    PS. Mam problem z tym podkładem Clarins. Masz numer 103, jesteś bardzo blada? Niestety w moim Douglasie nie było testerów i nie wiem, czy brać ten Ivory czy może jeszcze jaśniejszy Porcelain, bo jestem strasznym bladziochem 😉

  4. sporo, ale staram się nie kupować kolejnych rzeczy póki nie zużyję poprzednich 🙂 chyba, ze jakies fajne kolory szminek. roznie, czesc rozdaję, częśc leży. nie jestem tak blada jak na zdjeciach z lustrzanki, one zawsze są jasniejsze, najlepiej kolor skory oddają selfie z telefonu. jestem blada, ale nie biała, 103 nie jest taki "mączno" biały, wiem, że jest jeszcze jasniejszy, bo kiedys przez pomylke go kupilam – moze ten bedzie lepszy?

  5. bardzo lubię połączenie czarnych zimowych butów i czarnej kurtki/plaszcza do jasnych levisow, podoba mi się to. dzisiaj np. mialam jasne 501, czarny sweter, czarne botki ivylee i dlugi czarny welniany plaszcz. będę nosic tez do np. czarnych sneakersów inuikii, niskich emu czy timberlandow. do jasnych butow tez, no w sumie do wszystkiego!

  6. Lauro, proszę cię i wiem, że tak będzie, abyś nigdy, przenigdy nie została youtuberką! Tak jak te wszystkie dziewczyny, które pokazuję jak się malują. To zniszczyły cały klimat jaki tworzysz.
    Super dziewczyna z Ciebie

  7. Laura czy moglabys pokazac w jaki sposob robisz swojego koczka z wlosow? Mam wlosy do pasa i bardzo ciezko jest mi zrobic takiego niedbalego koczka bo wlosy sa ciezkie i dlugie tak wiec jak robie takiego na odwal sie z dwoch gumek to wychodzi mi jakis dwukoczek a nie jeden ladny jak u Ciebie. 🙂

  8. najczęściej ładny wychodzi mi przypadkowo (tutaj), zazwyczaj też dzieli się na dwie części co wygląda beznadziejnie, gęste i długie włosy ciężko w ten sposób związać. zawsze tak mam, że spinając włosy po domu zrobi się idealny kok a jak chcę zrobić to nic nie wychodzi. przy tym poście z błyszczącym chokerem (kilka niżej) tak się pieniłam przed lustrem, pól godziny próbowałam zrobić ładny kok a i tak wyszedł brzydki 😀

Dodaj komentarz