YSL All Hours Foundation & Primer / Chanel La Crème Main / Armani essentials


Od czasu do czasu testuję nowe podkłady, do moich top dołączył Yves Saint Laurent All Hours – fluid kryjący o długiej trwałości, bardzo podobny typ do Armani Power Fabric i Clarins Everlasting. Pięknie się osadza, trzeba pamiętać, żeby wybrać odcień o ton jaśniejszy, gdyż ciemnieje na skórze – ja mam kolor B20 Ivory. Ma nietypową dla kryjących podkładów konsystencję – jest dosyć wodnisty, dzięki czemu lżejszy a w kwestii krycia nie ustępuje niczym gęstym fluidom. Mam go na twarzy w poprzednim poście a był to dzień po spotkaniu z trzema kotami – miałam na czole zaczerwienienia i resztki wysypki (zdjęcie) – podkład zakamuflował to całkowicie. Szkoda, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia z czerwonymi białkami oczu! Skusiłam się również na lekką bazę z tej samej linii, która dodatkowo przedłuża trwałość podkładu oraz korektor – mój odcień to 03 Almond.
Zaczyna się okres jesienno-zimowy, więc bez kremu do rąk ani rusz – zawsze wybieram lekkie kremy, które szybko się wchłaniają, bo nienawidzę mieć tłustych rąk. Ta nowość od Chanel ma świetną konsystencję i pięknie pachnie!
No i klasyki, które od miesięcy zawsze mam w kosmetyczce, kryjący podkład Armani Power Fabric, tym razem w odcieniu 5,5 oraz ulubiony tusz Armani Eyes To Kill. Ostatnio dosyć często mam problem z suchymi ustami – matowe szminki idą wtedy w odstawkę. Zamieniam je w takiej sytuacji na pomadkę w kolorze ust Armani Ecstasy Shine odcień 100 Smile – nie jest matowa, ale też nie mocno błyszcząca, jak mogłaby sugerować nazwa (nie lubię efektu błyszczyka albo chamskich drobinek). W kolejnym poście beauty pojawi się trochę kolorowych kosmetyków – na co dzień nie robię takich makijaży, ale wiem, że temat ładnych odcieni może zainteresować wiele osób + zrobię też wpis o kilku fajnych rzeczach od Clarins.

30 odpowiedzi na “YSL All Hours Foundation & Primer / Chanel La Crème Main / Armani essentials”

  1. w sumie nie wiem co odpisać, czy chodzi o coś rzędu „trik z Cosmo XD muśnięcie truskawkowym błyszczykiem sprawi, że cały dzień będziesz czuła się sexy” czy dotykającego istoty rzeczy 😀 bo nie chcę wysmażyć pierdolamento a okaże się, że chodziło o pierwsze

Dodaj komentarz