Timeless pieces


H&M Trend shirt, Levi’s 501 jeans, Saint Laurent belt & bag, MISBHV boots

Biała koszula + luźne Levi’sy to jedno z tych połączeń, które nigdy mi się nie znudzą. Do tego skórzany pasek i klasyk – torebka Saint Laurent Sac de Jour w wersji nano – uwielbiam małe torebki, tak się do nich przyzwyczaiłam, że każda większa wydaje mi się za duża. Mam też do Was małą prośbę – czy moglibyście wypełnić ankietę związaną z budową mojego bloga? Chcę W KOŃCU zabrać się za zmianę wyglądu strony i dodać kilka nowych funkcji, chciałabym wiedzieć co w obecnej budowie przeszkadza Wam najbardziej a co zostawić. Dzięki! 🙂 Tutaj link do ankiety.

80 odpowiedzi na “Timeless pieces”

  1. ja przestałam już nawet farbować brwi i tylko lekko podkreślam cieniem, bo do tych włosów wszystko wydaje mi się zbyt kontrastujące, kanciaste i sztuczne po hennie. ale zdaję sobie sprawę, że wszystko trzeba dostosować do typu brwi i pożądanego efektu. myślę, że jak ktoś profesjonalnie to wykona i serio będzie dobrze imitowało włoski to może wyglądać dobrze, chociaż sama bym sobie nie zrobiła. a rzeczy tej marki jakoś nie w moim guście 🙂

  2. tak, ale nie do końca było to powiększanie – rozpuściłam kwas NAD ustami, żeby ta skóra pod nosem/usta były bardziej płaskie a później odświeżyłam kontur 🙂 robiłam u dr Wojciecha Maruszy i bardzo polecam – jeszcze jest trochę opuchlizny, ale od razu inaczej się układają a widać to szczególnie przy mimice

  3. tak, będę tam chodzić 🙂 ale myślę, że nadal nie będzie trzeba chodzić często i raz na rok wystarczy – kwas z samych ust (czerwieni wargowej) nie był rozpuszczany, więc to nie jest tak jakbym zaczynała od nowa. co do tej decyzji – przyszłam na bruksizm, dr mi zasugerował, żeby to poprawić, mnie się teraz bardziej podoba.

    nie pod każdym kątem to widać, bo to też nie było tak, że warga wystawała na metr 🙂 spróbuję wytłumaczyć na co powinnaś spojrzeć. zobacz zdjęcie z przodu, to „białe” jakbym była brudna z mleka wokół ust to światło padające na wypukłość
    https://4.bp.blogspot.com/-MCVB2bG-tfg/Wj6MzVZDQPI/AAAAAAAAdMY/q2K8yUVXKhQdt7YTd89hyRqrP9jpgGYuwCEwYBhgL/s1600/bynamesakke1.JPG

    https://3.bp.blogspot.com/-qzRC1fx8IEM/Wh2Mz8ZGbxI/AAAAAAAAcxw/VqSAYYpm71EHnPt04isDbae9-c101bxLwCLcBGAs/s1600/silkshirt1.JPG

    a tutaj brak załamania na tej wysokości ust a tylko na samym konturze:
    https://1.bp.blogspot.com/-Mu7KKskxw_4/WnHkwNH0z1I/AAAAAAAAdkU/fM9zFjYhjnc-D3XVQW0b2NkGuBIF9C-TgCLcBGAs/s1600/tshirtceline1.jpg
    to subtelne zmiany, ale można zauważyć o co chodzi 🙂

    1:06 nie, stricte nad usta nie miałam podawanego (bo po co), ale mam wrażenie, że albo z czasem się jakoś przemieścił i wymagało to lekkiego odświeżenia, albo coś tam było za głęboko podane przy robieniu całości a później po prostu zszedł z ust szybciej niż znad nich i wtedy pojawiło się zachwianie proporcji

    jak macie jeszcze jakieś pytania odnośnie ust to śmiało zadawajcie pod tym wątkiem

  4. W trakcie całej kuracji izotekiem brałaś tak małą dawkę? Ile trwała twoja kuracja i dlaczego się na nią zdecydowałaś? Wydaje mi sie, że nie miałaś zbyt dużych problemów z cerą. Pytam bo sama borykam się z niedużym problemem i żadne kremy nie pomagają więc chciałąbym spróbować załatwić to doustnie tylko nie wiem czy lekarz się tego podejmie

  5. Laura, nie chce być uszczypliwa lub cokolwiek z tych rzeczy, uwielbiam Cię, jesteś dla mnie jedna z najpiękniejszych kobiet EVER-ale właśnie zobaczyłam zdjęcie na instastory z chłopakiem…. co Ci się stało z ustami? czy one są świeżo zrobione? jakas opuchlizna? czy one tak Ci się znieksztalcily? kochana, uważaj z tymi poprawkami, nie zniszcz tak cudownej urody. pozdrawiam ciepło :*

  6. Zapomniałam o tym napisać w ankiecie (przypomniało mi się wraz kliknięciem "prześlij"), więc dodam to tutaj pod postem. Byłabym bardzo szczęśliwa (jak pewnie wiele innych dziewczyn), gdyby pojawiało się więcej ekonomicznych propozycji ubrań z mocnych materiałów. Moja filozofia jest taka, że nie stać mnie na kupno kilku koszulek po 40 zł, które niebawem będą do wywalenia. A dzięki Tobie kupiłam kiedyś koszulkę z lyocellu w h&m za 80 zł (dla mnie to nadal bardzo dużo jak na koszulkę, wahałam się, ale wytrzymałość tego materiału wynagradza wszystko. Warto mieć porządną, białą koszulkę w szafie). Albo buty Avarca Pons. Nadal pojawiają się u Ciebie takie rzeczy, ale o wiele rzadziej – dlatego trochę rzadziej odwiedzam też bloga, bo niestety mogę tylko nacieszyć oczy ładnymi rzeczami (ew. znaleźć tanie zamienniki, często z akrylu lub taniej bawełny). Wiem, że teraz nosisz droższe rzeczy, ale byłoby super, gdybyś wstawiła kilka takich ubrań/kosmetyków/dodatków np. w "on my mind". Na pewno wiele osób to doceni.

  7. kurde teraz to dopiero kaczy dzióbek powstał. to pewnie przejściowe, ale usta wyglądają jakbyś była ofiarą jakiejś bijatyki albo jakbyś je pogryzła z nerwów, takie sino-obite i pokrzywione. nie da się ich umalować, żeby nie było widać tych przebarwień? chociaż delikatnie, żeby wyrównać kolor

  8. Koszula na tych zdjęciach wygląda jak jedwab, dopiero jak weszłam na sklep zobaczyłam, że to bawełna ;o Nie nosisz pod nią stanika? Mam właśnie zawsze problem ze stanikami, bo nie lubię tych z push upem (zwłaszcza, że mam szeroko rozstawione piersi i ogólnie są one duże po zebraniu – miseczka C, ale przez to, że się rozchodzą na boki wydają się mniejsze) i najchętniej chodziłabym tylko w tych nieusztywnianych, ale do obcisłych rzeczy nieładnie wyglądają 🙁 Przynajmniej na mnie

  9. To ja nie o usta per se, ale chciałam zapytać czy stosujesz jakieś inne dobrodziejstwa medycyny estetycznej – czy już zaczęłaś się konserwować? 😀 Jakieś wypełniacze albo botox? Sama mam 25 lat i planuję już zacząć, żeby potem nie mieć problemów.

  10. Zastanawia się jak bardzo dokładnie oglądasz się w lustrze. Była byś dużo szczęśliwsza gdybyś wyluzowała w materii swojej powierzchowności. Jesteś ładna i serio te wszystkie zabiegi i operacje nie są Ci potrzebne 🙂

  11. Lauro, jak to mozliwe, ze na starych zdjeciach Twoja zuchwa nie jest tak mocno zaznaczona i "ostra", jak widac to tu: http://3.bp.blogspot.com/-ED0WjN74L-4/UKlK5V8ZbDI/AAAAAAAAIUU/22lJWkz0Orw/s1600/03.jpg a na nowych zdj jest taka odznaczona i mocna? czy to wszystko kwestia leczenia bruksizmu? czy jestli ktos ma linie zuchwy, ktora jest podobnie zaokraglona to wskazowka na wade zgryzu albo cos z tym zwiazanego, oczywiscie posiadajac szczupla twarz i prawdilowa mase ciala?

  12. jeżeli serio masz bruksizm i go wyleczysz to bardzo zmienia się kształt buzi – jak spada Ci rozbudowany mięsień to owal twarzy pod różnymi kątami ulega zmianie – ja też widzę znaczną różnicę między tym jak wyglądałam kiedyś a teraz. ale to ujęcie, które wysłałaś to mocno odwrócona głowa i w tej pozycji chyba nadal wygląda tak samo:
    https://images83.fotosik.pl/988/0cd6aa3f803675e1gen.jpg
    rzadko robię zdjęcia w takiej pozycji, głównie z półprofilu + to jest prawy profil, który rzadko pokazuję – mam wrazenie, ze wyglądam inaczej z tej strony, lewa strona jest bardziej kanciasta i jakby szersza 😀

  13. tak, cały czas taka mała. ja nie zaczęłam izo stricte na pryszcze a glownie na przetłuszczanie się skóry, ktore strasznie zaczęło mi strasznie dokuczać i chciałam to zwalczyć, nic nie przynosilo trwalych efektów. mialam już w pewnym momencie tak, że 15min po nałożeniu makeupu dosłownie czułam zapach sebum i się świeciłam + robię non stop te zdjęcia no i perfekcyjna cera bez jednej krostki jest dużym ulatwieniem, bo nie muszę tak patrzeć na światło, wybierać, w jakimkowliek świetle się nie strzeli foty jest gadko

  14. naprawdę używasz fake kont do pisania ludziom typowo wrednych komentarzy a później lecisz na każdy kanał żalić się, ze któs nie akceptuje na swoim profilu takiego zachowania? nie jestem w stanie wyobrazić sobie, ze coś mi się u kogoś nie podoba to przełączam konto i wypisuje przykre rzeczy, po co?

  15. uwielbiam prowadzić bloga, pokazywać swoją estetykę, zestawy, ale sama jestem bardzo kiepską i drewnianą modelką 😀 jak uśmiecham się na zdjęciach to czuję się jakbym się cieszyla jak głupi do sera, zupełnie nienaturalnie. cóż

  16. wiesz co, nad nimi nic nie ma – wypukła jest tylko ta część wzdłuż konturu, nie nad. po prostu tak wyszło w tym świetle, nie wiem. a opuchlizna nadal jest – z konturu długo schodzi, bo lekarz jeździ igłą przez cały kontur i jakby rozrywa nią tkankę w tym miejscu żeby jednolicie wypełnić (wiem, brzmi okropnie) i dłużej wracają do normy niż sama objętość

  17. tak, ja nic z nimi nie robiłam od 1,5 roku a nie zawsze jest sie w stanie przewidzieć jak coś się będzie przemieszczać i metabolizowac, szczególnie, ze ja te usta miałam tam robione po kimś i były w nich różne preparaty. do roku po było bez zarzutu, teraz trzeba było odświeżyć 🙂

  18. te nierówności to opuchlizna, jest też siniak a do tego suchość ust po izoteku 😀 pomalowałam, ale i tak przebija

    11:29 ostrzykiwanie wszystkiego zapobiegawczo jest dla mnie przesadą, ale jeżeli ktoś ma np. na czole miejsce, które bezwiednie mocno marszczy – po co w wieku 30 lat mieć pionową "wkurzoną" krechę na środku czoła albo poziome paski, jeżeli ktoś mocno i nadmiernie marszczy czoło w tę stronę. takie rzeczy akurat tak naprawdę jest sens robic tylko wcześniej, zanim powstaną mimiczne ślady, bo później to już musztarda po obiedzie. wypełniacze (w inne miejsca niż usta) mnie nie przekonują, chociaż zależy od budowy twarzy – np. u Kylie Jenner wypełnianie bruzd zdziałało cuda

  19. upewnię się czy to ta sama, która jest w linku, ale wydaje mi się, że tak. ja w sztywnych mam wielki biust i rzadko mam na taki efekt ochotę, wydaje mi się, że wtedy jest mniej stylowo. szczególnie do luźnych rzeczy – robi się namiot, do takich koszul wolę bez lub w miękkich (tutaj nie mam)

  20. Najwazniejsze, ze Tobie taka estetyka odpowiada i to jest swiadome. Moze faktycznie nie kazdy ma ten dar przed aparatem 🙂 Zawsze myslalam jednak, ze to przez mala pewnosc siebie i zbyt duzy krytycyzm. Stad ta moja prosba o "luz". Alej ak tak sie czujesz lepiej, to rozumiem. Nie chodzilo mi od razu o usmiechanie, ale taki rodzaj naruralnosci jak wiele osob prezentuje na instagramie np. Choc domyslam sie, ze tu chodzi o pewnien wykreowany wizerunek. Pozdrawiam 🙂

Dodaj komentarz