On my mind


Zara cowboy boots, lilac leather slippers & transparent heels, Attico mules, Mango Commited sandals, H&M Conscious Exclusive 2018 satin mules

Mango Commited jumpsuit, pants & dress, Spanx leggings, Attico x FWRD silk dress, RE/DONE hoodie, Zara linen t-shirt, Le Specs sunnies, Zahara Leather bag

W dzisiejszym zestawieniu mały rozgardiasz, ale nie chciałam rozbijać go na kilka wpisów. Pod koniec tygodnia pojawi się post z listą ulubionych sieciówkowych sukienek. Polecam Wam bardzo te 100% lniane t-shirty z Zary, mają idealny fason. Bardzo lubię serię Mango Commited – wczoraj pojawiły się nowości, zamówiłam kombinezon, długą sukienkę i bawełniane spodnie z wysokim stanem. Na net-a-porter znalazłam legginsy idealne marki Spanx.

30 odpowiedzi na “On my mind”

  1. Laura, przepraszam za wścibstwo ale czy mogłabyś napisać coś o tym jak to się stało że brałaś izotek? Nigdy nie kojarzę żebyś miała jakieś poważniejsze problemy z cerą, a z tego co mi wiadomo to steryd. Podobno jednym ze skutków ubocznych może być bezpłodność lub wysychanie ust. Sama jednorazowo użyłam leku sterydowego i niestety odbiło się to u mnie na zdrowiu. Mam też drobne problemy z cerą i szukam jakiegoś rozwiązania i tak z ciekawości pytam o ten izotek. Chociaż jeśli to steryd to po własnych doświadczeniach pewnie nie skorzystam

  2. bosz, nie ma to jak kupić sobie jedwabną sukienkę za prawie 4,5 tys zł (!!!), pocić się w niej latem (co jest rzeczą naturalną) i biegać z nią za każdym razem do czyszczenia chemicznego… najlepszy deal pod słoncem ; ) sorry Laura, ale proponujesz ciuchy dla MILIONERÓW. ja wiem, tak, to tylko inspiracja… ale mimo wszystko jakieś to niedorzeczne jest.

  3. Laura, mogłabyś powiedzieć jakie buty oprócz sneakersów podobają Ci się na wiosnę/lato? Chodzi mi o coś lekkiego i praktycznego (ale też eleganckiego) w czym mogłabym spokojnie chodzić długie godziny po mieście np do sukienek.

  4. Właśnie niedawno kupiłam te kowbojki z Zary 🙂 gdybyś się zastanawiała, to na tę chwilę polecam, jak na sieciówkę i ten przedział cenowy wydają się być fajnie wykonane i dobrze wyprofilowane (obawiałam się, że nie ujdę w nich 10 metrów, bo takie buty są z reguły mega sztywne na początku, a dodatkowo zastanawiał mnie ten ścięty obcas). A tak w ogóle to nie mogę się nadziwić jaką masz śliczną cerę na tych nowych snapach!! I mam nadzieję, że po korekcie wzroku wszystko będzie okej :*

  5. to nie jest steryd a retinoid. ja zaczęlam kurację małą dawką, bo miałam koszmarnie tłustą skórę i nic nie pomagało na dłuższą metę + nie ukrywam, że zależało mi na IDEALNIE gładkiej twarzy i z tym lekiem rzeczywiście osiąga się świetne efekty i warto było, mimo skutków ubocznych

  6. Z ta sukienka byłoby podobnie jak z tą:
    https://www.horkruks.com/2017/09/the-attico-fw-17.html?m=1
    Jest na tyle charakterystyczna, ze nie sie ma się ochoty zakładać czesto, wiec automatycznie nie ma biegania do pralni 82828 razy w tygodniu, bo rzeczywiście męczące jest takie łażenie – ja tak mam z niby praktycznymi sukienkami realisation i jedwabnymi koszulami. Jak ktoś nie może sobie pozwolić a nie chce traktować jako inspiracji to można przecież zignorować te pozycje i skupić się na budżetowych, które stanowią 80% tego posta 😀

Dodaj komentarz