Yeezy top, leggings & Attico mules


Yeezy top, Spanx leggings, Alpha Industries MA-1 jacket, Le Specs sunnies, Louis Vuitton bag, Attico mules / fot. Ola Golczyńska

76 odpowiedzi na “Yeezy top, leggings & Attico mules”

  1. Gdybys mogła mieszkac w kamienicy lub nowoczesnym apartamentowce w centrum a np w domku na obrzeżach gdzie byś wolała? Tzn pytam o Twoje plany mieszkaniowe na przyszłość? Czy myślałaś juz o zakupie mieszkania?

  2. tylko kamienice! dom nigdy nie był czymś co bym chciała, za apartamentowcami nie przepadam – niskie sufity no i klimat zupełnie nie taki jak lubię. moim ideałem jest duże i bardzo wysokie mieszkanie w kamienicy. na razie nie, jeszcze jakiś czas temu nie wiedziałabym w jakim mieście chcę. teraz wydaje mi się, że w Warszawie. moim marzeniem mieszkaniowym byłby taki właśnie apartament a podejście mam takie, że wolę poczekać i odłożyć$ niż kupić teraz nie takie, jakie mi się marzy. wolę w wynajmowanym pasującym do moich kryteriów/lokalizacji jaką chcę 🙂

  3. Czy będzie post o włosach? Masz takie piękne włosy i strasznie szybko ci urosły. Jak kręcisz włosy na lokówkę? Kupiłam tą sama co ty ale moje loki wyglądają okropnie i są przesuszone a ustawiam temperaturę na 2.

  4. będzie 🙂 na razie E nie ma i nie mam możliwości robić tyle zdjęć (niby taki post można bez nowych, ale lubię zawsze dodać coś dedykowanego do konkretnego tematu), ale to nadrobię. hmm, nie wiem czemu – moje włosy bez lokówki wyglądają na suche, ja mam z natury twarde i z tendencją do puszenia a lokówka to w moim przypadku trochę kamufluje. może jakieś odżywki nabłyszczające?

  5. Hey kochana, mam nadzieje ze to nie bedzie niegrzeczne pytanie, ale zastanawiam sie jak np. E reaguje na kupowanie ubran przez ciebie? Hah wiem ze jestes blogerka i to twoja praca ale wydaje sie ze caly czas cos kupujesz i do tego to sa calkiem spore kwoty. Wiadomo ze jak was stac to to zaden problem, ale sie tak zastanawialam jak to u was wyglada. Plus naprawde wydaje mi sie ze musisz miec dobra glowe do biznesu, bo nie walisz tu jakimis tandetnymi wspolpracami a wydaje sie ze naprawde dobrze zarabiasz, wiec podziwiam.

  6. nie unoszę się osobiście, bo nie stosuję (poza ustami), ale nie rozumiem czemu ludzie mają potrzebę ujednolicania i formulowania jakichś ogólnych wniosków na zasadzie "jedna prawda". jednym wypełniacze są niepotrzebne i bez sensu to robić a innym zmieniają twarz na lepsze – jeżeli ktoś ma np. mega głębokie bruzdy albo wory/podkowy pod oczami (przykład, który pierwszy przyszedł mi do głowy to Deynn ostatnio, wygląda milion razy lepiej) po to jest medycyna estetyczna, lepiej co rok wypełniać i nie wyglądać jak człowiek umęczony życiem

  7. wygląd klatki/elewacji w sumie nie jest dla mnie taki ważny, jasne preferencje mam tylko odnośnie wnętrza mieszkania 🙂 ale chyba wolę trochę zapuszczoną starą niż odnowioną na plastik-fantastki niby retro kafle z obi, niestety deweloperzy lubią strasznie psuć klimat kamienic odnawiając je "po taniosci" albo bez smaku

  8. bardzo lubię sztukaterie |(chociaż wiem, że na dłuższą metę się nudzą i męczą, miałam w starym mieszkaniu, ale gładkie też spoko. podłoga tylko parkiet, najlepiej stary i wycyklinować – fajnie trafić na taki w miare dobrym stanie, bo jednak nowy to nie to samo 🙂 a wzory – najlepsza jodełka, bo najbardziej neutralna, ale jakbym trafila na mieszkanie ze starym parkietem we wzory tego typu: https://www.instagram.com/p/Bg3oF11nozT/?taken-by=berriesandco to na bank bym nie rozwalała

  9. na pewno tak nie mówiłam, bo zawsze lubilam legginsy 😀 a pomijając ten fakt, taki oskarżycielski ton – to jakaś zbrodnia zmienić zdanie co do czegoś takiego jak… ciuchy? sporo rzeczy, które kiedyś mi się nie podobały teraz noszę, i na odwrot

  10. Na tyle, na ile znam kanał i blog Azjatyckiego Cukru wydaje mi się, że jej nie chodziło o demonizowanie medycyny estetycznej z zasady (nie przypominam sobie, żeby krytykowała to dla zasady), ale o to, że niektóre zabiegi w dłuższej perspektywie mogą dać niepożądane efekty. Ujednolicenie, jak określiłaś, wynika z tego, że ludzka fizjologia (w tym wypadku mięśni, kości, tłuszczu i skóry twarzy) działa na konkretnych zasadach, które takiej generalizacji podlegają. Na blogu pokazuje sposoby, jak w inny sposób zmienić w wyglądzie to, co nam się nie podoba, na przykład przez masaże czy kosmetyki funkcyjne, które to nie dają w większości wypadków tak dużych efektów jak medycyna estetyczna, z drugiej strony jednak lepiej wpływają na ogólną kondycję cery. Sorki za elaborat 😀

Dodaj komentarz