On my mind


Saint Laurent sandals, Moye silk champagne robe & hair tie, Alison Lou pill gold earring, Golden Goose Deluxe Brand top, Alix body, Nanushka skirt

45 odpowiedzi na “On my mind”

  1. to po cholerę nosisz medalik z Jezusem? jest to bardzo wyrazisty symbol i osoby go noszace są sciśle identyfikowane jako związane z kościołem. nawet ludzie chodzący regularnie na mszę często w ogóle nie noszą takich rzeczy. trochę to nie na miejscu jeśli taki symbol religijny nosi człowiek niewierzący, nie sądzisz? dlaczego nie założysz odwróconego krzyża albo gwiazdy Dawida?

  2. tak bzdurnej odpowiedzi nie spodziewałem się usłyszeć. albo jesteś osobą, która nie ma swojego zdania i robi to co inni. są modne medaliony to kupię sobie z Jezuskiem, bedzie modnie i trochę kontrowersyjnie, ludzie będa gadać, coś bedzie się działo, a nie tylko czy kupić tę kieckę czy inną. albo nie masz zasad. nie wierzę ale zawieszę sobie Jezuska, bo tak mi się podoba!(to ostatnie mentalność 5-latki), mówiłam, że nosze tylko vintage futra, bo nie cierpią zwierzątka ale co mi tam będę nosiła teraz nówki bo mnie stac albo mi zapłacili. brak zasad i totalny brak szacunku dla ludzi. albo może jesteś po prostu głupia, co by tłumaczyło tępy wyraz twarzy. a może to połączenie tych wszyskich cech? who knows. w kazdym razie do zobaczenia na kolejnym evencie, nie mogę się doczekac kiedy odkryjesz prawdziwą twarz 😉

  3. Lauro, z takimi religijnymi betonami nie ma co wchodzić w polemikę, ich racje to jedyne słuszne racje i NIC tego nie zmieni. Nawet zapędzenie w kozi róg przy okazji dyskusji – to są po prostu tępe, ograniczone i bardzo niebezpieczne umysły nieskore do ustępstw, bo "z misją nawracania". Straszne!

  4. dziewczyno od betonów: przykro mi to mówić, ale twoja wypowiedź wskazuje na to, że ograniczona to jednak jesteś ty skoro uważasz, że jeśli ktoś wypowiada się na temat religii to od razu jest psychopatycznym katolem. polemika w twoim wykonaniu jest na poziomie idiotów z PO, którzy zawsze wyciagają wnioski z dupy (uprzedzając, mam gdzieś politykę, jedna i druga strona to ten sam szajs, jedynie obserwuję to bagno). nigdy nie byłem wierzący i nie przewiduje zmian w najblizszym czasie, co nie oznacza, że na ten temat nie mogę mieć swojego zdania.
    L. dość mocno odpycha mnie twój sposób bycia, ale może przełamę się i podyskutujemy bez widowni, która lubi się wcinać ze swoimi przygłupimi komentarzami

  5. “””””dość mocno odpycha mnie twój sposób bycia, ale może przełamę się i podyskutujemy bez widowni,””””
    No , no , ale ma ktos ego. Nie tylko Twoj styl bycia,ale i Twoi odbiorcy niegodni by kontynuowac dyskusje, koniecznie gdzies na boku Cie zaskoczy tajemniczy/a obserwator i antyfan by olsnic cie swoja prawda i celna ocena ;/ czekamy na update Lauro- oczywiscie jezeli przemoze sie ,by znizyc sie do Twoego poziomu 😉

Dodaj komentarz