VICHY Minéral 89 Booster


W dzisiejszym poście kilka słów o naprawdę fajnym produkcie Vichy przeznaczonym do wszystkich typów cery – żelowym boosterze na dzień Minéral 89. Bardzo lubię tę formę preparatów. Funkcją żelu jest ujędrnienie, nawilżenie i wzmocnienie skóry bez pozostawiania na niej tłustej warstwy. Po wmasowaniu Mineral 89 moja skóra jest widocznie bardziej sprężysta i miękka, mam wrażenie, że preparat również trochę ją ujednolica. Booster ma minimalistyczną formułę – łączy w sobie zaledwie 11 kluczowych składników, w tym wodę termalną z Vichy, która wydobywana jest z głębi skał magmowych na wulkanicznych terenach Owernii we Francji. Naturalny kwas hialuronowy wiąże wodę w naskórku i zapewnia skórze odpowiednie nawilżenie. Produkt jest bardzo lekki i błyskawicznie się wchłania. Dużym plusem jest dla mnie również brak zapachu – booster stosuje się pod krem, więc fajnie, że zapachy nie mieszają się. 🙂
VICHY 89 Minéral booster, Moye slip + Chanel 588 Nuvola Rosa nail polish

30 odpowiedzi na “VICHY Minéral 89 Booster”

  1. Lauro mogłabyś napisać coś więcej o usuwaniu tatuaży? Gdzie usuwasz, jak wygląda skóra po zabiegach, ile to trwało? Sama zastanawiam się nad usunięciem. Myślę że wielu osobom przydałaby się ta wiedza. Postanowiłaś usunąć wszystkie?

  2. Pytanie konkretnie z innej beczki. Dlaczego nie nagrywasz nigdy nic ze swoim głosem? A nawet na nagraniach u innych sie nie odzywasz? Jest to mega intrygujące, i mam dziwne marzenie żeby kiedykolwiek usłyszeć Twój głos 😀

  3. Nie, ale do samego końca się zastanawiałam czy się nie wybrać. Nie miałam z kim iść – nikt znajomy nie słucha. Później oglądałam dużo relacji na insta i myśle sobie, ze teraz to nie to samo… ale może na żywo są inne odczucia

  4. ja idę w lipcu i wrześniu a nadal nie mam pomysłu na to pierwsze 😀 gdybym miała iść teraz i na szybko coś ogarnąć to pewnie coś od Moye albo Realisation. bo szukałam ostatnio w sieciówkach i nic mi szczegolnie nie wpadło w oko poza tą małą czarną z guzikami z Zary

  5. Hmm może już czas się przełamać Laura? Nikt tak naprawdę nie lubi słyszeć nagrań swojego głosu. A przy Twojej działalności i rozpoznawalności wręcz wypadałoby zacząć się do nas odzywać. Pozdrawiam

  6. Nie każdy muzyk dobrze się starzeje. Np. Rob Halford i wielu innych nadal super a Manson wydaje mi się teraz, ze wypada jak podstarzały pan, który wciąż musi się wygłupiać i zachowywać na scenie jak kiedyś, wtedy to było autentyczne a teraz trochę jak w cyrku, jakby odgrywał po raz milionowy to samo, szczególnie mnie to raziło przy antichrist superstar, aż mi się tak jakoś smutno zrobilo. Może na żywo inaczej to wyglada. Nasunęła mi się od razu taka głupia komedia „idol z piekła rodem”. Dodatkowo od drugiej klasy podstawówki przewałkowałam jego dyskografie milion razy i już mi się po prostu znudziło, nie czuje już tej ekscytacji jego osoba mimo, ze mam oczywiście sentyment. Gdybym miała z kim iść to bym pewnie poszła, ale możliwe, ze zepsułabym sobie trochę jego obraz w głowie

Dodaj komentarz