Armani Neo Nude contouring & Naked Cherry palette


Dzisiaj o kosmetykach, które najczęsciej stosuję do rozświetlania i konturowania. Ostatnio najchętniej modeluję twarz dwoma produktami z linii Armani Neo Nude – bronzerem w płynie i rozświetlaczem. Nie da się zrobić sobie nimi na twarzy nic dziwnego, dają miękki i delikatny cień/rozświetlenie, więc idealnie nadają się do codziennego naturalnego konturowania – nawet, jeżeli linie są krzywe lub nałożymy go naprawdę dużo to i tak da się to wmasować pędzlem w taki sposób, żeby było dobrze. Ciemny nakładam pod kośćmi policzkowymi, na żuchwę i boki twarzy oraz boki czoła i nos; rozświetlacz na kości policzkowe, nasadę i końcówkę nosa oraz górę czoła. Rozcieram je pędzlem Armani a na koniec nakładam czasami puder rozświetlający na wybrane partie, również z tej linii. Często pojawia się też pytanie co mam na powiekach – ostatnio codziennie używam palety Urban Decay Naked Cherry, to kolejny produkt, który nawet przy ekspresowej/niedbałej aplikacji zawsze wygląda gładko i równo, uwielbiam te cienie, są bardzo miękkie, dobrze napigmentowane i łatwo się je nakłada. Na całą powiekę dookoła oka nakładam odcień TURN ON (2), na wewnętrzne kąciki HOT SPOT (1) a na górną linię rzęs od połowy oka do zewnątrz PRIVACY (3). Ponownie polecam Wam tusz Chanel LE VOLUME RÉVOLUTION DE CHANEL – po miesięcznym użytkowaniu stwierdzam, że to najlepsza maskara, jaką miałam do tej pory + nie osypuje się nawet pod koniec dnia.
Armani Neo Nude A-Contour N°20 & A-Highlighter N°10, Armani Neo Nude Powder, Armani Neo Nude Kabuki brush, Urban Decay Naked Cherry eyeshadows palette, Chanel Le Volume Révolution de Chanel mascara

13 odpowiedzi na “Armani Neo Nude contouring & Naked Cherry palette”

  1. L, nie orientuje się za dobrze w sprawach sprzedaży marek premium vintage, a mam do sprzedania rzecz. Może Ty wiesz, gdzie powinnam się udać by wycenić taka rzecz? Czy buty używane tracą na wartości bo były używane czy jako vintage ich cena się nie zmienia? Nie interesuje mnie chosenbyeu 🙁

  2. Hej Laura, mam pytanie odnosnie Twojej torby saint laurent sac de jour, ostatnio rozważam jej zakup, ale zastanawia mnie jej jakość, nie chcę torby, z którą będę musiała obchodzić się jak z jajkiem i ciągle bać się jakiś zadrapań albo uszkodzeń… Wiem, że swoją masz już dość długo, więc chętnie poznam Twoją opinię 🙂

Dodaj komentarz