u Chylakowej nigdy nic nie jest dostępne. To takie frustrujące, owszem, te wszystkie torebki są cudowne, ale jak czekasz na nie miesiącami a i tak nie ma nic na stanie to w pewnym momencie masz już dość… Nie wiem czy to jest najlepszy pomysł na marketing. Niby taki supreme a nie do końca. Choć fenomenu supreme też nie rozumiem.
To może głupie pytanie, ale na jakiej zasadzie robisz zdjęcia w pkin? Płacisz za bilet za zwiedzanie i sobie chodzisz, obczajasz i robisz zdjęcia, czy jak? 😛
Miałaś czasem sytuacje, że zamawiałaś jakieś ciuchy z zagranicy i przychodziły Ci z uszkodzeniami, zniekształceniami na zarysie skóry/materiału albo po prostu feralne egzemplarze? Co wtedy zazwyczaj z nimi robiłaś?
Czy Twój chłopak czasem miewa okresy, że ma dosyć robienia Ci zdjęć? Np. Jest już tym zmęczony, traci do tego cierpliwość albo czuje się wykorzystywany? Mój czasem robił mi straszne fochy z tego powodu 😀
na tym etapie nie, bo pracujemy razem. ale bywało ciężko, haha, szczegolnie, że na początku blogowania miałam straszną spinę i byłam nerwowa na zdjęciach
W temacie tego, że niby zaniedbałaś bloga, bla, bla, bla… Też tak mam, że im więcej nad czymś rozmyślam, im bardziej planuję, tym mniej z tego wychodzi. Więc chyba o to chodzi, że czasami trzeba odpuścić, działać bardziej spontanicznie. O jakość się nie bój, bo masz smak, a to najważniejsze i jesteś miłym wyjątkiem pośród blogerek. Zaufaj sobie i swoim obserwatorom 😉 Haha, to brzmi jak złote rady jakiegoś kołcza, ale chciałam napisać coś w opozycji do tych zarzutów, że masz w czterech literach bloga i innych bzdur, a doskonale rozumiem, że jedynie nie chcesz dodawać czegoś, z czego nie jesteś zadowolona w 100%, po prostu jesteś perfekcjonistką. No, to tyle, wszystkiego dobrego w nowym roku 🙂
Hej nie odbierz tego jako hejt. Ta sukienka jest śliczna i cała stylizacja fajnie dobrana, ale wg mnie ten fason sukienki (babydoll, mocno zabudowana / wiktoriańska gora) nie służy Twojej sylwetce, przez duży biust i ramiona, wygladasz masywniej niż w innych stylizacjach. Nie grubo, ale jakoś tak ciężko. Wole Cię w innych odsłonach 🙂
ja w ogóle latem planuję ją nosić na odwrót (z tyłu ma guziki) rozpiętą i z opuszonym jednym ramieniem np. 🙂 bufki i poszerzone ramiona lubię, ale też nie przepadam za tym efektem balona i "podnoszenia się" na biuście w takim fasonie i tkaninie (sztywna popelina, nie lejąca się jak jedwab), ale print mnie urzekł 🙂
29 odpowiedzi na “Medusa & gold horses”
Lorka wygladasz cudownie!
widzialas gdzies moze jakies porzadny mini plaski portfel-etui na karty? nie moge nigdzie znalezc jakiegos porzadnego ladnego w typie cardholderow LV :<
dziękuję! u Zosi Chylak są fajne, ten typowy cardholder: https://chylak.com/en/bags/card-holder-python
i takie coś https://chylak.com/en/bags/boyfriend-wallet-glossy-black-crocodile
u Chylakowej nigdy nic nie jest dostępne. To takie frustrujące, owszem, te wszystkie torebki są cudowne, ale jak czekasz na nie miesiącami a i tak nie ma nic na stanie to w pewnym momencie masz już dość… Nie wiem czy to jest najlepszy pomysł na marketing. Niby taki supreme a nie do końca. Choć fenomenu supreme też nie rozumiem.
nawet card holdery? 😮 widziałam je w butiku, ale w takim razie to pewnie ekspozycja, bo torebki też są
Rewelacja!
To może głupie pytanie, ale na jakiej zasadzie robisz zdjęcia w pkin? Płacisz za bilet za zwiedzanie i sobie chodzisz, obczajasz i robisz zdjęcia, czy jak? 😛
Lauro, jak wybierasz miejsca w których robisz zdjęcia? Kierujesz się czymś konkretnie? 🙂
zdecydowanie, online nawet głupiego breloka nie da się spersonalizować, że o zakupie torebki nie wspomnę 😀
Miałaś czasem sytuacje, że zamawiałaś jakieś ciuchy z zagranicy i przychodziły Ci z uszkodzeniami, zniekształceniami na zarysie skóry/materiału albo po prostu feralne egzemplarze? Co wtedy zazwyczaj z nimi robiłaś?
Czy Twój chłopak czasem miewa okresy, że ma dosyć robienia Ci zdjęć? Np. Jest już tym zmęczony, traci do tego cierpliwość albo czuje się wykorzystywany? Mój czasem robił mi straszne fochy z tego powodu 😀
Może taki? Skórzany, polskiej marki 🙂
http://sklep.sztukawyboru.eu/sklep/on/akcesoria/etui-na-karty/
mam tam pewne fory, haha
zawsze staram się dobierać do stroju/kolorystyki 🙂
nie miałam chyba takiej sytuacji nigdy
na tym etapie nie, bo pracujemy razem. ale bywało ciężko, haha, szczegolnie, że na początku blogowania miałam straszną spinę i byłam nerwowa na zdjęciach
sprzedaję półksiężyc Zosi Chylak:
https://allegro.pl/torebka-polksiezyc-zofia-chylak-i7760046861.html
serio? ….
Laura, weź wywal komentarz tego półgłówka z 11:48 AM
W temacie tego, że niby zaniedbałaś bloga, bla, bla, bla… Też tak mam, że im więcej nad czymś rozmyślam, im bardziej planuję, tym mniej z tego wychodzi. Więc chyba o to chodzi, że czasami trzeba odpuścić, działać bardziej spontanicznie. O jakość się nie bój, bo masz smak, a to najważniejsze i jesteś miłym wyjątkiem pośród blogerek. Zaufaj sobie i swoim obserwatorom 😉 Haha, to brzmi jak złote rady jakiegoś kołcza, ale chciałam napisać coś w opozycji do tych zarzutów, że masz w czterech literach bloga i innych bzdur, a doskonale rozumiem, że jedynie nie chcesz dodawać czegoś, z czego nie jesteś zadowolona w 100%, po prostu jesteś perfekcjonistką. No, to tyle, wszystkiego dobrego w nowym roku 🙂
wykonturowalas sobie linie zuchwy kwasem? bardzo ladnie wygladasz Lora 🙂
dziękuję za ten komentarz! <3
dziękuję, nie, kwasu używam tylko w usta, ale regularnie robię botoks na bruksizm (żwacz)
This comment has been removed by a blog administrator.
Możesz powiedzieć gdzie konkretnie wykonujesz zabieg na bruksizm?
Hej nie odbierz tego jako hejt. Ta sukienka jest śliczna i cała stylizacja fajnie dobrana, ale wg mnie ten fason sukienki (babydoll, mocno zabudowana / wiktoriańska gora) nie służy Twojej sylwetce, przez duży biust i ramiona, wygladasz masywniej niż w innych stylizacjach. Nie grubo, ale jakoś tak ciężko. Wole Cię w innych odsłonach 🙂
Dr Radziejewska
Zgadzam się.. też czekam już strasznie długo na torebkę, bo jest niedostępna online od miesięcy i szczerze mówiąc już mi się odechciewa..:/
ja w ogóle latem planuję ją nosić na odwrót (z tyłu ma guziki) rozpiętą i z opuszonym jednym ramieniem np. 🙂 bufki i poszerzone ramiona lubię, ale też nie przepadam za tym efektem balona i "podnoszenia się" na biuście w takim fasonie i tkaninie (sztywna popelina, nie lejąca się jak jedwab), ale print mnie urzekł 🙂
Dziękuje:)