THE ORDINARY


W swoich wyborach coraz częściej idę w kierunku preparatów o wąskich składach. Produkty takie tworzy marka The Ordinary – czyste specyfiki, bez zbędnych dodatków. Już sam apteczny design opakowania sugeruje konkret. Gama kosmetyków jest bardzo szeroka, ja skupię się na swoich ulubieńcach. Numerem 1 jest czysty retinol – stosuję go 1-2 razy w tygodniu na noc, w stężeniu 1 lub 2%. Jak zapewne kojarzycie z reklam, retinol stymuluje zagęszczanie oraz regenerację skóry, usuwa drobne zmarszczki, ma mocne działanie prewencyjnie przeciwzmarszczkowe, zwęża pory i rozjaśnia przebarwienia. W większości sklepowych produktów jest go jednak tyle, co kot napłakał, stężenie nie jest na tyle mocne, żeby dać jakiekolwiek efekty.
Do produktu trzeba jednak podejść dosyć ostrożnie – retinol może początkowo powodować podrażnienie, zaczerwienienie i łuszczenie się naskórka, szczególnie wokół oczu i ust, zanim skóra przyzwyczai się do substancji. Jeżeli nigdy wcześniej go nie stosowaliście to na początek zaleca się używanie produktów o słabszym stężeniu 0,2-0,5% a następnie sukcesywne wprowadzanie mocniejszych. Jest to produkt, po którym można spodziewać się mocnych rezultatów, jednak trzeba wziąć pod uwagę wspomniany czas na przystosowanie się skóry oraz możliwość wyprysków w początkowej fazie – dokładnie tak, jak przy doustnym stosowaniu retinoidów. Mnie to ominęło, ale wolę dodać tę informację, żeby ktoś się nie zniechęcił po kilku użyciach.
Drugim super produktem, który mogę Wam polecić jest kwas hialuronowy w stężeniu 2% z dodatkiem witaminy B5. Formuła jest bezolejowa, wodno-żelowa co sprawia, że preparat świetnie sprawdza się jako ekspresowo napinający skórę booster/baza pod krem i podkład. Efekt naciągnięcia jest natychmiastowy, taki zmywalny mini-lifting. Żel wchłania się błyskawicznie i nie pozostawia żadnej warstwy. Witamina B5 (panthenol) wpływa na realne nawilżenie skóry, koi i łagodzi swędzenie. Trzeba zwrócić uwagę, że produkty Deciem nie posiadają gamy złudnych, odpowiadających za pozorny efekt substancji „12829 w 1” typu gliceryna i inne zapychacze, dlatego na np. ten booster nakładamy swój ulubiony krem.
Dla osób z problemami z tłustą skórą i trądzikiem pomocny okaże się Niacinamide 10% + Zinc 1% – maść z witaminą B3 i cynkiem – nawilża, zmniejsza produkcję sebum, przyśpiesza gojenie i działa przeciwzapalnie. 
Testuję jeszcze kilka innych produktów tej marki, za jakiś czas dam znać, jak się sprawdzają. Pamiętam, że kiedyś zamawiałam produkty Deciem z zagranicznych stron i sporo płaciłam za przesyłkę, teraz wszystko dostępne jest w sklepie cosibella.pl 🙂
THE ORDINARY Hyaluronic Acid 2% + B5Retinol 1% in SqualaneNiacinamide 10% + Zinc 1%

20 odpowiedzi na “THE ORDINARY”

  1. O, wreszcie są dostępne! Ja już wieki temu chciałam zamówić Niacinamide, ale zawsze jak wchodziłam na stronę to żaden z produktów nie był dostępny… Bo już od jakiegoś czasu są na Cosibella, ale chyba wreszcie się ogarnęli ze stałą dostępnością 🙂 Dla mnie akurat za późno, bo mam kilka produktów ze stacjonarnego sklepu z UK, ale i tak fajnie, że o nich piszesz, wreszcie mam coś prawie że z Twojego polecenia 😀

  2. Laura, a po tym retinolu na noc, jakiego kremu z filtrem używasz na dzień?
    Osobiście stosowałam kremy z filtrem, takie typowe apteczne jak np uriage, avene czy iwostin ale tez z ziaji kozie mleko 50 SPF ale mam wrażenie, że mnie trochę zapychają. Ale ja mam bardzo suchą skórę i często na noc smaruję się tłustym dermosanem, więc nie wykluczone, że to jego sprawka.

  3. Kiedyś zamawiałam z cosibella ale dostępność produktów była fatalna i ciężko było skompletować chciane produkty za jedną wysyłką więc słabo to opłacalne, teraz zamawiam na deciem i jestem bardzo zadowolona- szybka dostawa, darmowa wysyłka przy zakupach powyżej 25 € i promocje- np na black friday Niacinamide kosztowało jakieś 2€.
    Bardzo polecam Ci Peeling kwasowy AHA 30% + BHA 2% i serum buffet- moja skóra wręcz je zjada  ?

Dodaj komentarz